Skocz do zawartości

Cassidy

Brony
  • Zawartość

    4438
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    36

Wszystko napisane przez Cassidy

  1. - Za chwilę powiem wam gdzie się wybieramy. - powiedziała do Simona i Type. - Jeszcze ... nie wiem ile jeszcze. Type, ty jesteś niezła w takich sprawach. Oblicz proszę za jaki czas będziemy w Królestwie Króla K. Zapraszał nas do swego zamku. [Dopiero zaczął się kurdę nowy dzień ;-; ]
  2. Tak bardzo mi się podoba, że trafia na profilową galerię artystów ps. ja tu jeszcze wrócę...
  3. Paint spojrzała na Simona i Type. - Chyba można na was liczyć. - Usiadła na przeciw dwójki i czekała aż dojadą. Teraz pozostała jeszcze połowa drogi.
  4. Paint siedziała teraz w karocy razem z Type i Simonem. - Wygląda na to, że czeka nas długa podróż - Powiedziała na głos patrząc na towarzyszy.
  5. N : Kojarzy się z tą Pinkie na avku, ale w odcieniach fioletu A : Ta słodka pikselowa Pie S : Jak ja to kiedyś uwielbiałam z siostrą xd ... a nie.. nadal uwielbiam ten teledysk U : Najlepiej nie znam, ale bardzo lubię dziwne...
  6. ja..dałabym jej mikrofon, ale jak instrumenty...em... *myśli* Cymbałki! xd
  7. Paint otrzymała list od K . - yhym... - mówiła czytając słowo w słowo. - No to będzie mała wycieczka... Poprawiła koronę i ruszyła w drogę.
  8. Elfka Tak, ale tak na prawdę to moja zasługa xd No bo... inni się tylko powtarzają
  9. [dobra, to niby ma koronę na głowie, tak nagle] Zaparzyła herbatkę i usiadła na kanapie oglądając nudne TV.
  10. - Do zobaczenia. - Wyszła i poszła w stronę swego domu [czy tam zamku, nie wiem] Po drodze widziała jak Oxy rozmawia z Day'em . - Witaj. - Powiedziała i poszła dalej, gdy weszła do domu [czy tam zamku ] zaparzyła sobie herbaty i przypomniała sobie, że zostawiła u Oxy'ego koronę ( ) , więc wybiegła za drzwi i natychmiast pobiegła do zamku Oxy'ego.
  11. Spojrzała na niego z współczuciem, a po chwili lekko zdenerwowana. - Ja spałam na ziemi. Jestem przyzwyczajona do większych luksusów . Ale akurat trawa była tak miękka , że ci wybaczę. A tak a pro po festynu. Ty go zorganizowałeś ? Czekaj, jasne, że ty. Wiesz, zaczynam cię nie poznawać Oxy. Coś ci się stało, na pewno, ale po tej zmianie jesteś lepszy niż wkurzający król Oxy. Jaką nagrodę za konkursy wymyśliłeś ?
  12. Paint spojrzała na Oxy'ego z lekkim przerażeniem i wielkimi oczami. - Gadałeś... Na łące...przez sen! - spojrzała już trochę milej. - Coś cię dręczy ?... Spytała i usiadła na trawie obok.
  13. skąd wiedziałaś ? masz jeden telefon?
  14. Paint wstała, a słońce zaświeciło jej prosto w oczy. Przeciągnęła się i zauważyła Oxy'ego . - Zasnęliśmy ... Oxy. Obudź się. - szturchnęła go łapą.
  15. Paint ciągle leżała na trawie, ale muzyka z festynu była coraz głośniejsza . Słysząc głośną muzykę wstała i usiadła wypatrując w stronę festiwalu. - Może pójdę gdzieś niedaleko imprezy, skoro Oxy śpi to i tak nie zauważy gdzie idę.. Nie powinnam, ale... yh.. - spojrzała na festiwal i śpiącego Oxy'ego.
  16. N : Koza, kotlet, klozet ;-; A : Jakiś szyderczy uśmiech. S : Tu też mógłby być taki uśmiech jak na Avatarze, zamiast śliniącego się kuca ;-; U : Nie chciał mi narysować requesta *chlip* Ale strasznie wnerwia mnie wymądrzając się bez powodu, więc go nie lubię
  17. Paint spojrzała jeszcze raz na niebo i na Oxy'ego . - Wiesz...masz rację. Te gwiazdy są cudowne... - patrzyła się w gwiazdy leżąc na miękkiej trawie przez co zachciało jej się spać, po chwili oczy same jej się zamknęły i odpłynęła w głęboki sen.
  18. N : No nie wiem czemu kojarzę z papryczką Chili ;-; A : ,,Ależ zacny kawał szlachto..." S : "Och dziękuję lordzie, mam za to focha *język* xd " U : Jest bardzo fajna kiedyś po nazwie myślałam, że to chłop
  19. Cassidy

    Kosiarka kucyka narysuje

    OMG, OMG, OMG, OMG ja tu jeszcze wrócę kiedyś i coś zamówię xd Bo jest..superaśna
  20. Paint zrozumiała o co chodzi i położyła się na miękkiej trawie obok niego. - Całkiem...wygodnie.
  21. N : tak bardzo batonik z aluminium yay A : Tak bardzo król Oxy S : Tak bardzo król Oxy, Lola i Paint. U : Tak bardzo bezczelnie wchodzi mi do snów
  22. - Wygłupiałam? Na pewno nie.. to nie w moim stylu. - pociągnął ją za łapkę, więc za nim poszła. Znów słyszała głośną muzykę, która aż prosiła ją by iść na festiwal.
  23. - Oxy, nie wiem czy dam radę radę nie być królową przez...dobra, dam..wydaje się, ż na festynie fajnie się bawią, szkoda, że ja nie wiem co to zabawa.
  24. [Witaj. Jakaś ty oryginalna, należysz do mojego królestwa] - Zgoda Oxy. - przytaknęła. - Czyli co to zmieni?
×
×
  • Utwórz nowe...