Skocz do zawartości

Sowenia

Grafik
  • Zawartość

    4516
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    85

Wszystko napisane przez Sowenia

  1. Sowenia

    Krystalizacja

    Nie pisałam przecież o zniknięciu tylko o czasach rządów Sombry.
  2. Sowenia

    Krystalizacja

    Co do tego ile żyją to jestem pewna, że tyle co normalny kucyk. Uważam, że od zwykłych kucyków różnią się jedynie tym, że są kryształowe. A jak długo Sombra trzymał je w niewoli? Nie sądzę by trwało to dziesiątki lat. Raczej kilka jeśli już liczyć ten okres w latach, bo ja bym stawiała na znacznie mniej. Dlaczego? A dlatego, że po powrocie do Equestrii i uczynieniu z powrotem kryształowymi zachowywały się zwyczajnie, a po latach przymuszania do pracy i katowania na pewno miałyby silny uraz widoczny gołym okiem. Jeśli jednak jakimś cudem tyrania Sombry miałaby trwać na tyle długo, że kucyki urodzić się musiały...cóż. Serce było uśpione, ale jednak ciągle tam było. Sombra je ukrył, nie zniszczył. Mogło działać na poczęte źrebięta nawet w swym obecnym stanie. A Cadence i Shining Armor przejęli władzę zapewne z rozkazu Celestii kiedy Kryształowe Królestwo się pojawiło. Ot i tyle na ich temat.
  3. Sowenia

    Co mówi sygna?

    "Ugabubaga ghraaaughlflgg! Deal with it!"
  4. Sowenia

    Krystalizacja

    Prawdopodobnie kucyki się wtedy nie rodziły. Sombra zaganiał je do pracy i wątpię by pozwalał na miłosne akty (o ile w Equestrii kucyki rodzą się w taki sposób :v). Potem Kryształowe Królestwo zniknęło i sądzę, że w tym czasie wszystkie kucyki pogrążone były we śnie jak Luna na księżycu. Po powrocie serce znalazło się w ciągu dnia, może dwóch.
  5. Sowenia

    Co mówi sygna?

    "Oo tak. Wszystkie chomiki płoną!"
  6. Sowenia

    Krystalizacja

    Gdyby Cadence znała taką magię to na pewno ona i Shining Armor byliby już kryształowi. Myślę, że to ma związek właśnie z kryształowym sercem. Może chodzi tu o długie przebywanie w jego otoczeniu, ale mi się bardziej wydaje, że to coś w stylu, że kuc urodzony w zasięgu jego mocy jest kryształowy.
  7. Pomysł zamieniania kart postaci jest ciekawy, ale jednak może zniechęcić. Myślę, że lepiej by było delikatnie zmienić przesłane karty postaci poprzez np. zamianę jakiejś broni na inną. Żeby utrudnić, ale nie zmienić całkowicie wizji danej postaci czy bestii. Co do bestii z początku myślałam bym to ja przydzielała potwora, ale uznałam, że takie coś może się nie spodobać, będzie masa narzekania, że nie chcę być takim 'gunwem' i nikt nie będzie chciał brać potworów. Pomysł z upgrade'ami też jest ciekawy. Na pewno go użyję. Dodatkowe bonusy możliwe do zdobycia na planszy oraz niespodziewane przeszkody jak na przykład zmiana otoczenia czy pogody. Myślę, że to też urozmaici pojedynki, a z tego co widziałam nie ma takiego czegoś u Hoffmana.
  8. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    Swojego knota pewnie też cały czas ogląda.
  9. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    Knot im zaglądał, bo o ile pamiętam to on mówił, że są bezpłciowi i się mnożą sami z siebie
  10. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    No się czytało książki xD
  11. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    Nietrafiona choć ciekawa teoria, bo dementorzy są bezpłciowi :C
  12. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    @Garin Perkusista-dementor najlepszy.
  13. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    Wino jest smaczne. I Karmi.
  14. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    Wódka, fuj ;__;
  15. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    A to rzeczywiście. Wesela podobne jak te, na których byłam. Ale ja tam lubiłam sobie posiedzieć, posłuchać o czym rodzice z bliższymi krewnymi rozmawiają i pojeść dań, których zazwyczaj w domu nie mam.
  16. Sowenia

    Tymczasowe /sb/

    O to pojesz sobie
×
×
  • Utwórz nowe...