-
Zawartość
159 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mati9319
-
Odcinek 25 & 26: A Canterlot Wedding (Ślub w Canterlocie) [finał sezonu]
temat napisał nowy post w Sezon II
Świetny, wspaniały, doskonały odcinek!!! Idealne zwieńczenie drugiego sezonu. Szczerze mówiąc, to gdy czytałem zapowiedź, motyw ślubu nie bardzo mi się podobał xD Ale co by nie mówić, zrobiono z tego iście zajebistą historię. Jeden z najwspanialszych odcinków, jeśli nie najwspanialszy! Wezmę wymienię wszystke plusy, jakie zaobserwowałem: - w ogóle cała fabuła, jej rozwój, zwroty akcji, - wątek Twilight Sparkle i jej brata, - piosenki, - prywatne śledztwo Twi w sprawie chamskiego zachowania Cadence, - UJAWNIENIE SIĘ CHRYSALIS! - I W OGÓLE SAMA CHRYSALIS!!! - to, że nawet w ślub udało się wpleść "okazyjne" ratowanie Equestrii xD - epicka walka ze sługusami Chrysalis i super rozkminy zastosowane w tej scenie... - ...a szczególnie fragment z Gatling Sparkle xD - moment, kiedy Twi rzuciła się na prawdziwą Cadence. Kogo by nie poniosło, no?! - akcje Spike'a, - akcje Pinkie Pie, - LUNA!!! - nawet ta uroczysta atmosfera jakoś mi się spodobała xD Właściwie to powinienem wymienić wszystko. Tak niesamowitego odcinka jeszcze nie widziałem! Widać, że twórcy stanęli na wysokości zadania, a nawet i wyżej! Aha i wad nie zaobserwowałem. No... może tylko piosenki mogły być nieco lepsze. Trudno mi sprecyzować, co mam na myśli, ale wystarczy puścić sobie WWU, żeby zrozumieć. -
Otóż Pinkamenę najbardziej lubię właśnie za to, że stanowi "alter ego" Pinkie Pie. Jest po prostu inna niż wszystkie kucyki, jakie poznajemy. Poza tym, jej charakter daje niebywale szerokie miejsce do popisu dla twórców fanficów.
-
Witaj Rivarius! Od razu muszę Ci pogratulować zdrowego podejścia - bez niepotrzebnego hejtu, a za to z prostym i dosadnym wyrażeniem swojej opinii. Tak trzymać!
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Po co mi to było? Na imprezie w Canterlocie trochę przesadzłam i rozwaliłam jakieś mienie publiczne czy coś. Po kilku dniach udało się wykryć sprawcę. Cholera. Z resztą dowiedziałam się o tym dwadzieścia minut temu z telewizji. Sama już prawie zapomniałam o tych pozłacanych, porcelanowych i oczywiście DROGOCENNYCH wazonach. Siedzę i rozmyślam. Nagle dzwoni telefon. Podnoszę słuchawkę. - Halo? - Coż... od czegoś trzeba zacząć. - Policja. Pinkamena Diane Pie? - No pięknie. Po prostu pięknie. - Tak, to ja. O co się rozchodzi? - Bo najważniejsze, to zgrywać głupa. - Nawet nie myśl, że się wymigasz. Wiemy wszystko. Albo udasz się do nas i zapłacisz za szkody, albo zawartość Pani Mąki zostanie użyta do przyrządzenia JABŁEK W CIEŚCIE! - W tle było niewyraźnie słychać, jak koledzy ogiera policjanta duszą się ze śmiechu. - Wspaniale. Żegnam. - Rozłączyłam się. Zaglądam na półkę, gdzie najczęściej przesiaduje Pani Mąka. Faktycznie, jakoś ją porwali. Musieli skorzystać z mojej ewentualnej nieobecności. Zaraz udam się do sklepu, kupić paczkę mąki - w końcu trzeba mieć do kogo gębę otworzyć, nie?
-
Witam wszystkich nowych! BTW no widzisz Arek, bo ja akurat parę lat temu byłem w Sandomierzu z rodziną, w celu zwiedzania zabytków
-
Albo jestem ślepy, albo wcześniej nie było takiego tematu. To ja od razu pojadę pełną parą. Najgłębsze zakamarki pamięci uważam za otwarte. Nintendo Entertainment System (NES) - Castlevania Super Nintendo Entertainment System (SNES) - Super Castlevania IV MSX 2 - Metal Gear - Metal Gear 2: Solid Snake Amiga CD32 - Alien Breed: Tower Assault - Diggers - Superfrog PC - Doom - Quake 2 - Diablo 2 - Gothic - Call Of Duty - Call Of Duty 4: Modern Warfare - Bioshock - Oddworld: Stranger's Wrath - Risen - Wiedźmin - Mass Effect GameBoy (GB) - Super Mario Land - Oddworld Adventures GameBoy Color (GBC) - Oddworld Adventures 2 GameBoy Advance (GBA) - Metroid: Fusion - Metroid: Zero - Castlevania: Aria Of Sorrow - Castlevania: Harmony Of Dissonance - Baldur's Gate Nintendo DS (NDS) - Castlevania: Dawn Of Sorrow - Metroid Prime Hunters PlayStation (PS/PSX/PSone) - Metal Gear Solid - Oddworld: Abe's Oddysee - Oddworld: Abe's Exoddus - Castlevania: Symphony Of The Night - Silent Hill - Tekken 3 - Kula World - Gran Turismo - Crash Bandicoot 3: Warped PlayStation 2 (PS2) - Metal Gear Solid 2: Sons Of Liberty - Metal Gear Solid 3: Snake Eater - Soulcalibur 2 PlayStation 3 (PS3) - Metal Gear Solid 4: Guns Of The Patriots - Uncharted 2: Among Thieves - inFamous - Call Of Duty: Modern Warfare 2 - God Of War - Gran Turismo 5 PlayStation Portable (PSP) - Metal Gear Solid: Peace Walker - Tekken: Dark Resurrection - Castlevania: The Dracula X Chronicles - Test Drive Unlimited - Gravity Crash
-
@up WOW! Witam w klubie puzonistów ^ ^ Gram w orkiestrze jak coś, ale od razu mówię, że w repertuarze mamy też utwory rozrywkowe, np. "Dancing Queen" i "Mamma Mia" Abby xD BTW to witam na forum (z małym opóźnieniem )
-
No oczywiście, że K0ziol xD
-
OMG! Jest o niebo lepiej niż poprzednio! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Okładka rozkłada na łopatki, ogólna kolorystyka magazynu miażdży. BTW Ja już chyba nigdy nie będę podchodził do pisania recenzji odcinków :/ Sześć stron recenzji?! Przesadziłem zdrowo. Powinno wyjść coś jak u Lemuura i Ecape'a, a jak jest - każdy widzi.
-
Ależ się podniosła atmosfera zrobiła. Teraz to już sesja pełną gębą. Aż pomyślałem "proszę wstać. Sąd idzie. Rozprawę poprowadzi sędzia Celestia" xD Chyba już nikt nie ma wątpliwości, co do utrzymania formy sesji Teraz będą chyba najbardziej emocjonujące chwile! YAY!
-
*mówi cicho do reszty towarzyszy* - Aż nie mogę uwierzyć, że zaszliśmy tak daleko. Miejmy nadzieję, że Gilda zostanie skazana. Już niedługo wszystko się rozstrzygnie... ech... tylko żeby Pinkie zachowała zimną krew. *patrzy na Pinkamenę wzrokiem pełnym nadziei*
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Witaj Olaf i czuj się, jak u siebie Hmm... a jakiej muzyki słuchasz, jeśli można wiedzieć?
-
Ja wolę sesje! Te emocje! Ten ogrom możliwości!
-
Patrzę na paczkę. Nie namyślając się wiele, biorę ją do domu. Znakomicie. Coś się z pewnością przyda. Czy postąpiłam niewłaściwie? Nie wydaje mi się. Sądzę, że nie ma sensu zaprzątać sobie głowy pierdołami, że przyjmowanie prezentu od gnid, które cię zdradziły, jest niehonorowe. I tak robią to tylko po to, by mnie przekupić - srogo się zawiodą.
-
*mówi cicho do reszty zgromadzonych w mieszkaniu Pinkameny, tak że ona tego nie słyszy* - Słuchajcie. Co do jednego, Pinkamena ma rację: Gilda najprawdopodobniej nie ma honoru. Nie wydaje mi się, że gdyby przegrała, to postąpiłaby zgodnie z warunkami umowy. Proponuję nie cofać zarzutów przeciwko Gildzie i rozwiązać wszystko na drodze sądowej, tak jak zaproponowała pani burmistrz. W przypadku złamania prawa i pojawienia się w mieście, zostanie aresztowana i wtrącona do lochów? Przecież to brzmi doskonale!
-
Ło kurde. Ostatnio sporo Was przybyło, więc przywitam wszystkich hurtowo: WITAJCIE!
-
- Jesteśmy bardzo wdzięczni, że jest pani gotowa niezwłocznie podjąć tak stanowcze kroki. Mamy rozumieć, że w wyniku procesu, Gilda najprawdopodobniej otrzyma oficjalny zakaz wstępu do Ponyville, a w przypadku złamania owego postanowienia, będą wymierzane jej kolejne kary? Chcielibyśmy jeszcze wiedzieć, czy jest jakiś sposób by powiadomić nas o wyniku procesu.
-
*Mówię szeptem do reszty zebranych w biurze pani burmistrz* - Może najpierw poczekajmy na reakcję pani burmistrz? Naturalnie, jeśli ktoś ma coś do dodania, nie krępujcie się, ale nic na siłę.
-
Sen dla Rainbow Dash, rzeczesz waść? No to tak: dokładne miejsce akcji nieznane. Nasza bohaterka bierze udział w wielkim, sportowym wydarzeniu. W czasie, gdy przychodzi kolej na nią, daje z siebie wszystko, by potem - po okupionej wielkim wysiłkiem rywalizacji - stanąć na szczycie podium! Po wszystkim oczywiście nie może zabraknąć dla niej darmowego cydru
-
A ja mieszkam w województwie mazowieckim w miastowsi (xD) pod nazwą Kobyłka Pewnie nic Wam to nie mówi, to dodam jeszcze, że Kobyłka sąsiaduje z Wołominem. Kojarzycie? xD
-
- Witamy. Po pierwsze, przepraszamy za to najście, ale sprawa jest bardzo poważna. Chodzi o Gildę. Możliwe, że słyszała pani o tym gryfie - odwiedza nasze miasto od czasu do czasu i bynajmniej nie ma pokojowych zamiarów. Powiem wprost: ona terroryzuje, zastrasza i doprowadza na skraj wytrzymałości psychicznej jedną z klaczy, zamieszkujących Ponyville - Pinkie Pie. Gilda musi na zawsze opuścić to miasto! To jest jedyne wyjście. Jeśli tak się nie stanie, to prędzej czy później dojdzie do rozlewu krwi! Dobrze by było, aby każdy, kto zauważy powrót intruza, zgłosił to do pani. Hmm... jest jeszcze jeden powód: Gilda regularnie podkrada towary sprzedawane na targowisku, a najbardziej upodobała sobie jabłka, sprzedawane przez babcię Smith...
-
- Sąsiadami, powiadasz? - Patrzę na przybysza i zastanawiam się, o co chodzi z tą popularnością. No tak! Przecież uratowałam przed śmiercią kilkadziesiąt kucyków! Czy teraz wszyscy będą pchali się ze mną zapoznać? Cholera że jasna! Teraz wszystko rozumiem. - Witaj Alistair. Jestem Pinkamena Diane Pie. Dla przyjaciół. - Wzdycham głośno. - Pinkie Pie. Wolałabym jednak, byś unikał tego skrótu. Jakbyś czegoś potrzebował, przez większość czasu jestem w swoim domu. Niestety, ostatnio mam wiele spraw na głowie i nie mam zbytnio czasu na pogaduchy. Miło było cię poznać. Do widzenia. - ... Do widzenia - gość odpowiedział, jakby lekko zdziwiony, a ja wróciłam do domu. Już postanowiłam. Będę trzymała go na dystans. Ot, taki zwykły znajomy. Żadnej poufałości, żadnej przyjaźni. Z resztą... "przyjaźń", czy "przyjaciel" to tylko puste słowa. Życie nauczyło mnie, że NIKOMU nie można ufać, gdyż potem czekają cię same rozczarowania i cierpienie.
-
Prawie robi wielką różnicę. To dobrze Le Muhr (albo Zniszczu) weź zapodaj kolejny temat rozmowy, bo ja się zaczynam nudzić xD Mógłbym dodać jeszcze, że "moja wersja" Pinkameny, łatwo wygrzebuje się z rozpaczy. Jeśli rozpacza, to wygląda wtedy jak siedem nieszczęść i wydaje się, że nie ma dla niej pocieszenia, ale po pewnym czasie (najczęściej na drugi dzień), zachowuje spokój i hart ducha. Nie potrafi jednak - rzecz jasna - zapomnieć o ranach, które jej wyrządzono. Poza tym, nie pragnie bezpośredniej zemsty i szanuje życie (swoje i cudze), ale jak już ktoś winny jej cierpieniom się napatoczy - lubi zachować się w złośliwy sposób i nawet trochę chamski.