Co do tytułu - to z tą "niezniszczalnością" to trochę prawda. Hindusi w tej swojej rzece Ganges kąpią tam zwierzęta, siebie, piją z tej wody, a w tej wodzie znajduje się pierdyliard bardzo dużo chorób różnego rodzaju. Więc prawdę mówiąc, to Indianie są niezniszczalni.
Co do innych chorób... Hmm... Niech sobie przypomnę co było na biologii... z AIDS'em to tam bym się nie przejmował, przez powietrze nie da się zachorować na to. A co bym zrobił jakbym zauważył kogoś śmiertelnie chorego... Hmm... Odszedł na bezpieczną uliczkę i zadzwonił po pogotowie, żeby szukali takiej i takiej osoby w tej i takiej uliczce.
EDIT: Poprawa nazw ;d