Airlick

Słucham.

Ale przynajmniej zaraz będę rzucać ludźmi się na matę, więc będzie to jakaś odskocznia.

Wyjadę, ale dopiero za 2 lata. 2 lata nieustającego weltszmercu, hidoi desu.

Wooolnieeej. Tak powoli, że nawet nie czuć, poza slabnącą wolą życia.

Smog zabija powoli.

Also, los zaprowadził mnie dzisiaj pod Pałac Kultury. Smog był taki, że nie widać było iglicy. Podobno trzykrotnie przekroczone normy, czyli norma krakowska osiągnięta.

Ja poza białymi katolikami szanuję też Chinczykow niezależnie od religii. Jestem taki tolerancyjny.

Nie wszyscy, np. Shillary pójdzie do więzienia.

Japońce wierzą, że Niebiosa zsyłają na świat śnieg w szczególne dni. Pokrycie brudnej ziemi bielą ma symbolizować nowy początek, zakryć ludzkie grzechy i tak dalej. Np. w dzień intronizacji Hirohito padał śnieg. 

Wyobraźcie więc sobie moją bekę, kiedy wstałem rano, zobaczyłem, że pada śnieg, a potem przeczytałem o wygranej Trumpa.  

Światło nauki tli się w moim sercu, nie potrzebuję żadnej lampki. 

Nie wiem, o co ci chodzi. Nie cieszysz się, że przyznałem ci prawo do istnienia jako xiao renowi? Patologię tymczasem należaloby wyplenić ogniem i mieczem. 

Chociaż w sumie bycie xiao renem nie jest równoznaczne z byciem patologią, społeczeństwo potrzebuje xiao renów, podczas gdy patologii już nie. 

Czyli patologia, czyli xiao ren. 

Czyli nie jesteś w stanie komunikować się ze współplemieńcami?  

Nie, coś w rodzaju "utop się, kmiotku".  

Nie, to nie tak leci. 

Nie wiem, co mi sugerujesz, xiao renie, ja się nie wywyższam. Zazwyczaj. Chyba. 

这是好的疼苦

Nowy rozdział SnK wyszedł.  

Nie było w nim kompletnie nic ciekawego poza nową fryzurą Mikasy, mam nadzieję, że się nie zetnie.  

Newfag próbuje przenosić na polski chińskie dopełnienia rezultatywne.

Holo gada w jakimś dziwacznym dialekcie, a to jej "ya" na końcu zdania funkcjonuje identycznie jak w chińskim, aż się zastanawiam, czy to przypadek.  

O Mine nic nie wiadomo, ale Tatsumi-pedau odpoczywa w kawałkach. 

Esudesu master race.  

Usmaż się, Kath.