To zakuwamy przed sprawdzianem. Czarny długopis? Jest. Legitymacja? Jest. To lecimy do szkoły na 3 godzinny teścik i czekamy do końca maja na wyniki. Wymarzony początek kwietnia.
Nie wiem jak ty, ale ja miałem w szóstej klasie podstawówki przedmiot o nazwie "testy" i co tydzień rozwiązywałem próbny test szóstoklasisty. W każdym razie, życzę ci powodzenia i tego, byś się nie stresowała - nie taki ten test straszny, jak mówią.