Skocz do zawartości

Battlebird

Brony
  • Zawartość

    143
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Battlebird

  1. Battlebird

    [Gra]Middle-earth.

    - Co masz na myśli? - przyjrzała się siedzącemu przy barze.
  2. Battlebird

    [Gra]Middle-earth.

    - Mogłby chociaż odpowiedzieć. - warknęła Milka, siadając przy stole. No jasne, w dodatku musiał wziąc jej kufel... - Jeśli on z takim podejściem szuka pomocy, to prędko jej nie znajdzie.
  3. Battlebird

    [Gra]Middle-earth.

    - I tak, i nie. - Milka wzruszyła ramionami, nic sobie nie robiąc z otoczenia ani sytuacji. - Na przyszłość: nie traktuj takiego porządnego miecza jak siekiery. - zwróciła się do krasnoluda, dotytkając delikatnie ostrza. - Jak ci jakaś potrzebna, to ja mam, możesz kupić.
  4. Battlebird

    [Gra]Middle-earth.

    ( Ok, to moja pierwsza gra; nic nie rozumiem, ale bawię się świetnie )
  5. Battlebird

    [Gra]Middle-earth.

    Milka zdawała się pogrążona w myślach. Co chwila jednak zerkała w stronę swoich towarzyszy. No, może "towarzyszy" to było trochę za duże słowo: przebyli z nią tylko kawałek drogi ze Starego Lasu. Nie wzbudzali zaufania, ale zimą, kiedy śnieg zasypywał wszystkie drogi, podróżowanie z kim kolwiek było o wiele bezpieczniejsze niż samotnie. Spojrzała z ukosa na zdjęcie. Wydawało się jej, że kiedyś już widziała podobnego typa. Hm. Na tym można było coś ugrać... a nawet jeśli nie, warto yło się dowiedzieć, o co chodzi. - Może tak, może nie... - rzekła cicho, po czym przeciągnęła się wygodnie na krześle.
  6. Battlebird

    [Gra]Middle-earth.

    (ja póki co obserwuje: muszę ogarnąć, o co chodzi)
  7. Jasne, twój fanfick Tylko że zapomniałam dopisać, czemu Quis nie ma znaczaka: bo to, co robi, nie jest do końca jej przeznaczeniem (interpretacja dowolna ) P.s.: Gdzie jest ta ankieta? Przepraszam, ale jestem tu od tygodnia i jeszcze nie ogarniam wszystkiego
  8. Battlebird

    [Zapisy]Middle-earth.

    Mi ferie się kończą, mogę od osiemnastej. Może być?
  9. Battlebird

    [Zapisy]Middle-earth.

    Rozumiem... ja czytałam Hobbita, a Władcę Pierścieni tylko oglądałam, i to dość dawno, dlatego trochę mi się myli. Jeśli ktoś zobaczy w mojej KP jakieś błędy, proszę o wyrozumiałość. Chciałam pomóc, a nie mącić.
  10. Battlebird

    [Zapisy]Middle-earth.

    Dobrze, jeszcze raz przepraszam.
  11. Battlebird

    [Zapisy]Middle-earth.

    (aaa... ok, no to hobbit. Przepraszam. Myślałam, że lecimy w ogólne fantasy...)
  12. Battlebird

    [Zapisy]Middle-earth.

    Imię: Milka Wiek: 20 Rasa: hobbit Charakter: cwana, charyzmatyczna, szczera do bólu, trochę samolubna. Płeć: dziewczyna Wygląd: pozostałym postaciom sięga najwyżej do kolan, jasne, blond włosy, oddzielone od czołą opaską z warkocza prosty, lekko zadarty nos, zielona tunika, pas ze skóry, przy którym trzyma dwie małe skaiewki. Specjalizacja: handlowiec, dla obrony rzuca nożami. Ma dobre gadane. Historia: wychowała się w sierocińcu, od małego samodzielnie zarabiała na życie. Po jakimś czasie udało się jej nazbierać na wędrowny kram... i od tego czasu podróżuje po całym Śródziemiu. ( jestem nowa na forum. co dalej?)
  13. Imię: Quis Płeć: klacz, kryształowy kucyk, obrońca Pozycja: zaufany Wiek: 25 lat Strona: Sombra Wygląd: biało-szara sierść, popielate, krótko ścięte proste włosy zaczesane trochę w stylu emo, niebieskie, wiecznie szukające zagrożenia oczy w kształcie kryształów (coś jak Celestia, tylko węższe), w czasie walki zmieniające kolor na fiolet; blizna przecinająca wargę ( trochę taka, jaką ma Rico w PzM). CM: brak. Lubi: być w ciemnych pomieszczeniach, najlepiej sama; bawić się ze zwierzętami, zwłaszcza nietoperzami; kiedy Sombra zwraca na nią uwagę i przyznaje jej rację; smarować się krwią zabitych i wyrywać im serca. Nie lubi: światła, być w centrum zainteresowania, pięknych strojów, kryształów, gdy Sombra się na niej wyżywa. Nienawidzi Elementów Harmonii. Boi się: innych kucyków, nawet tych po stronie Sombry; odrzucenia przez władcę; Słońca; gdy ktoś jej służy; błagania o litość; tęczy. Charakter: ma dwa oblicza: w jednym jawi się jako bezlitosna, perfekcyjna i odważna wojowniczka, która zrobi wszystko dla swego pana. Jest też lekko stuknięta (portafi kłócić się z kamieniem, a gdy zbyt długo jest sama lub Sombrze coś grozi, śmeije się ze wszystkiego). Z drugiej stony Quis jest bardzo nieśmiała, nigdy nie zrobiłaby krzywdy zwierzątku, unika innych kucyków, niż jej pan. Mówi niewiele, ale zawsze mądrze i przemyślanie. Broń: kusza, nietoperze, dobra w walce wręcz (takiej typu taj-chi) Reakcja w różnych sytuacjach: a) stoi na przedzie armii w czasie bitwy - przygląda się przeciwnikom, prycha z pogardą, po czym ogląda się na wojska Sombry; kładzie uszy po sobie, rumieni się, bo ma wrażenie, że wszyscy się na nią gapią. Powolutku wycofuje się do 2 rzędu. Jeśli musi, stamtąd wydaje rozkazy, które wypowiada tak cicho, że musi je powtarzać stojący obok żołnierz. Dlatego też, aby nie było 'obciachu" Sombra zawsze każe jej wyjść dopiero po rozpoczęciu bitwy. b) oddział prowadzi jeńców i stawia ich przed nią; patrzy na nich, jakby szukała w nich zagrożenia, aby po chwili wbić komuś ostrze i z kamienną twarzą patrzeć, jak umiera. Gdy ofiara rzęży, uśmiecha się z przekąsem, po czym wyrywa jej serce. c) jest otoczona przez 4 kucyki: kopnięciem w powietrzu przewraca jednego kucyka na drugiego, jednego naprzeciwko nich wali przez łeb kuszą, do czwartego z niej strzela. Słowem: dla niej to nie problem. c) atakuje ją osoba po tej samej stronie: zabija ją bez wyrzutów sumienia. d) podchodzi do niej kuc i mówi, że jest po tej samej stronie: nie daje mu skończyć. Ucieka ze strachu, że ktoś zwrócił na nią uwagę. Jeśli mówiący ma przy sobie broń, zabija go, potem ucieka. Historia: Wychowywała się w Kryształowym Imperium. Nie maiłą rodziców ani żadnych żyjących krewnych. Jako że od dziecka chorowała na światłowstręt, jej rówieśnicy wyzywali ją od dziwaków. Dlatego nigdy nie miała przyjaciela ani nie czuła się akceptowana, po prostu znienawidziła kuce i życzyła im jak najgorzej. Przez długotrwałą samotność trochę poprzestawiało jej się w głowie. Gdy była mała, Imperium ponownie nawiedził Król Sombra, przynosząc Mrok i cierpienie dla wszystkich, którzy jej dokuczali. Zrozumiała, że musiał to być jakiś ważny, wielki i dobry król, który spełnił jej marzenia, dlatego jako jedyna przyjeła niewolę z radością. Gdy Elementy Harmonii zniszczyły króla, znienawidziła je i poprzysiągła sobie, że go odnajdzie i pomoże mu zawładnąć całą Equestrią. Dlatego opuściła rodzinne strony i udała się w samotną wędrówkę w poszukiwaniu Sombry. W czasie jej ekspedycji nie kontaktowała się z innymi kucykami, jej jedynymi przyjaciółmi były dzikie, leśne zwierzęta, przeważne nocne ( przez swą chorobę podróżowała nocą). Odnalazłą Sombrę już jako nastolatka, dołączyła do niego i pomogła mu zbudować jego potęgę od nowa. Trochę starsza nauczyła się walczyć (obserwując zachowania drapieżników) i strzelać z kuszy. Przedmioty: jeśli jest na słońcu, niezbędny jest jej prosty, zielony płaszcz z kapturem, pod którym czasem ukrywają się nietoperze (jej ostatnia linia obrony, coś jak pekińczyk w rękawie cesarza); zawsze nosi przy sobie kawałek roga Sombry, który znalazła, szukając jej pana, i nosi go na szyi. Mam też kilka propozycji na wątki ( to tylko propozycje): I Luna zostaje porwana przez Sombrę. (shipping!) II Epicka walka Tirek vs. Discord, którą przegrywa dragoneqqus, przez co Tirek zyskuje przewagę. Okradziony z magii zostaje rzucony przez wygranego w góry, tak mocno, że traci pamięć. III Celestia zaczyna zachowywać się tak, jak przed wygnaniem Luny na księżyc: pyszna, myśli, że zawsze ma rację itd. Przez to dochodzi do kłótni między siostrami, i przez to łatwiej jest przekonać Lunę, aby odłączyła się od księżniczki. No, to tyle. Mam nadzieję, że pomogłam A, i jeszcze co do wątków ( PROSZĘZGÓDŹSIĘPROSZĘZGÓDŹSIĘ): Flim i Flam przez nieostrożność weszli na teren okupowany przez zwolenników Sombry. Ci schwytali ich i poddali torturom, którym ostatecznie prtzeszkodził sam Sombra, dostrzegając w braciach potencjał (wynalazcy i cwaniaki). Chciał przekonać ich do przejścia na jego stronę, ale oni byli wierni Equestrii (ostatecznie, nie byli potworami). Wtedy on poddał Flama próbie drzwi: zobaczył w niej, że zamordował Flima. Bojąc się tej wizji, został opętany przez moce króla i stanął u jego boku. Potem chciał przekonać Flima, aby stanął po jego stronie, lecz wtedy brat po raz pierwszy w życiu mu się sprzeciwił. Doszło do szarpaniny, w wyniku której jednorożcowi udało się uciec. Później, wykończonego i przerażonego, znalazła go albo Armia Celestii, albo oddział Quis, albo ewentualnie kogoś innego, kto chciałby w tym momencie zaatakować Sombrę.
  14. Battlebird

    Bracia Flim i Flam

    Odkurzając temat: czemu nikt nie zauważył u braci kilku zarąbistych rzeczy, których nieraz nawet brakuje "Mane six", a mianowicie: 1. Ich jedności. Zobaczcie: za każdym razem zarówno wspólnie zarabiają, jak i wspólnie uciekają. A mógłby to przecież zwalić jeden na drugiego, na zasadzie "Ja nie wiedziałem, ja myślałem...". To moim zdaniem więź niespotykana w innych rodzeństwach w serialu ( No, może poza bliźniakami Cake, ale to w końcu dzieciaki). Nie wiem, czy to taka mentralność bliźniąt, czy tacy są od zawsze ( wyjaśnienie znaczenia ich znaczków). W każdym razie zamiast na przyjaźń, stawiają na rodzinę. Przez to trochę przypominają mi George'a i Freda z "Harryego Pottera" 2. Ich szczerości. Tak, tak, wiem, w 4-tym sezonie wykiwali pół miasta, ale kiedy Applejack ich "nakryła", dali jej wolną rękę, nie kryli się z prawdą. AJ sama była sobie w tym przypadku winna. (Tak btw: kto powiedział, że tonic nie działa? Może Flim i Flam, nawet przez przypadek, wynaleźli lek zwiększający witalność? Ja rozumiem, że babcia Smith mogła poczuć się lepiej na zasadzie placebo, ale bez przesady. W każdym razie nie widać przykładu kucyka, który wypił tonic i nie podziałało). 3. Ich mądrości. Raz- wynaleźli pierwszą wyciskarkę do soku, maszynę grającą, pierwszy pokaz slajdów ( albo nwm, jak inaczej nazwać ich prezentację). Dwa - wiedzą, jak przedstawić się z dobrej strony i zachęcić kucyki do zakupu produktu, a to wbrew pozorom trudna rzecz. Trzy - Flim serio zna się na chorobach ( w trakcie piosenki patrzył na kucyki i wiedział, co im dolega - a o zielonym gardle jednego z nich wiedział, zanim je otworzył!). Dlatego ja ich uwieeelbiam
×
×
  • Utwórz nowe...