Lucas

Jednak w moim mniemaniu przyznaję, że scena Dashie latające wśród Wonderbolts była świetna (pomijając sceny z burzową chmurą...)

Czarna materia.

This is mine! MINE!

NASA

gąbki (tak mój znajomy usłyszał "gołąbki")

Lech dobry, 

marzycielem.

Nie skończę zdania, gdyż

Mniam

Grzyby?

...ten szuka wzajemnej lojalności.

Pieniądz do...

...zmasakrowałem.

"Dasz" głupoty na pełen etap, gdyż...

Sorry, pies zjadł.

Masz może jakiś plakat na ścianie?

...u nich edukacja jest na niskim poziomie. Tabliczka mnożenia to już dla nich katastrofa.

W wojsku najpierw torturuje się rekrutów, gdyż...

Masz jakiś zegarek?

...umówiłem się ze znajomymi na obóz.

Szukałem kiedyś pracy, jednak...

Nie przestanę, bo nie umiem!

...jest na czym zepsuć słuchawki.

Iluminatii to zło, gdyż...

S06E08 - "A Hearth's Warming Tail"    Wstępny spojler:  0:03 - 0:05, 0:13 - 0:22

Będąc fanem RD, nad tym odcinkiem trochę się zawiodłem.

Plusy: 

+Spakowany Spike

+Poznanie bliżej siedziby Wonderbolts oraz ich samych.

+Jak to w wojsku, tak i w Wonderbolts pierwsi do torturowania idą rekruci. "Dasz" głupoty na pełen etap?

+Cierpliwość pani kapitan

+Szacun dla Ashleigh Ball za udawanie sześciu przyjaciółek Dashi.

+RD chodząca po ulicy jak na chodniku (nauczka dla przechodniów)

+Dawka wspomnienia życiowego

+Dashi, która dla samej siebie zrobiła pułapkę (GG Scoot)

+Mayday! Mayday! Oberwałam. Stwierdzam zapłon silnika. Bez odbioru! *DED*

+"miękkie lądowanie"

+SoarinDash (Wszystkiego naj ^^)

+Lekcja dla Dashi, że nie należy kierować się pochopnymi wnioskami wobec innych i na tego podstawie planować swoje działania, a powinno słuchać się kierownika, gdyż inaczej wylądujesz na śmietniku. (Życie potrafi być brutalne)

+Screen na niezłą tapetę

Minusy:

-nie poznaliśmy ojca Dashi    (To tylko była nadzieja, nie wpłynęło na ocenę.)

-humor odcinka, który nie każdy potrafi zrozumieć ze sensem. (Ja zrozumiałem)

-wróciło stare outro

9/10

Epizod na Dailymotion

Biznes

46 minuty temu Sttark napisał:

P.S. Swoją drogą..ktoś ma pomysły na to jak Trxie w ogóle ujarzmiła tą mantikorę? 

Zapewne wytrzasnęła mantikorę z tej samej półki co jej idol (herbata? Jakkolwiek się zwie), czy nawet od niego wykupiła. Nie mamy do tego pełnej wiedzy, możemy tylko się domyślać. @Sttark Mogła robić tyle co kazała jej pani, nie wiedząc do czego to może dojść. 

Posiane

N: Taki prosty nick, a po końcówce domyślam się, że to jego rocznik.

A: Napalona Twi, Dzięki temu poznałem świetnego autora.

S: Brak sygnatury, brak oceny.

U: Pamiętam, że mieszka w mieście "religii". Mogę tylko współczuć okropnego losu.

Piemations

Pierwsze promo