Skocz do zawartości

Nubira Mysterious

Brony
  • Zawartość

    269
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Nubira Mysterious

  1. NMM:

    Po chwili grania Luna przypomniała sobie o czymś.

    - A gdzie są księżniczki? - Spytała. Discord powiedział, że nie wie. Księżniczka włączyła pauzę i wyszła z pokoju mówiąc, że idzie je poszukać. Była w wieży więc musiała zejść schodami. Zapomniała poprosić Discorda o oddanie skrzydeł, więc zejście trochę trwało. Gdy doszła do podnóży wieży szybkim krokiem przemierzyła dobrze znane sobie korytarze. Gdy była przy dwuskrzydłowych drzwiach prowadzących do sali tronowej usłyszała jakiś hałas. Magią otworzyła wrota a za nimi rozgrywana była prawdziwa bitwa. Wonderbolts i księżniczka Cadence zostali zaatakowani przez podmieńców i ich królową Chrysalis. Cała sala była zniszczona. Różowa księżniczka i pegazy widocznie przegrywały. Tak przynajmniej myślała bo wszystkie podmieńce zamieniły się w swoich wrogów. Tak około w sali było ze sto Wonderboltsów. Co Luna ma zrobić? Kogo zaatakować aby nie skrzywdzić swoich przyjaciół?

    Ps. Zabawa jest bardzo fajna. Z niecierpliwością czekam na następne posty.

  2. Niestety zdjęcia nie chcą się wczytać więc piszę:

    Obrazek pierwszy - Celestia: Luna podobno nauczyłaś się nowego zaklęcia rozśmieszającego. pokarzesz? Luna: *jej róg świeci* No jasne. Patrz.

    Obrazek trzeci - Celestia: Jak widzę jesteś w tym coraz lepsza. Ha ha ha... Luna: Jeszcze się policzymy, siostro...

    Obrazek czwarty - Luna: Zobaczymy jak wysoko skacze Celestia...

    Obrazek piąty - Celestia: NAWET SIĘ NIE WAŻ... BO INACZEJ WYŚLĘ CIĘ NA KSIĘŻYC NA KOLEJNE 10000 LAT.

    Obrazek szósty - Luna: Ale ja nic nie robię ... Tylko nie wysyłaj mnie na księżyc... Tam nie ma lodów!!!

  3. Imię: Watmes

    Opis wyglądu: Szary jednorożec średniego wzrostu z rudymi krótkimi i rozczochranymi włosami. Jedno oko ma zielone, drugie niebieskie. jego cutie mark przedstawia  w pełni rozkwitnięty niebieski kwiat. Ma torbę w której pomieści się więcej niż widać na początku. Do tego ma magiczną pelerynę którą sam zaczarował.

    Umiejętności: Znajomość roślin magicznych porozumiewanie się z nimi i ich kontrolowanie, podstawowe czary ( teleportacja, lewitacja itp.), oraz zaklinanie.

    Historia postaci: Watmes urodził się w małym miasteczku. Był jedynakiem i rodzice pokładali w nim nadzieje na przejęcie rodzinnego biznesu czyli kwiaciarni. W wieku 13 lat poszedł do szkoły wyższej dla botaników gdzie zaczął się uczyć jak znaleźć i pielęgnować rośliny.Jakie było zdziwiene jednego z profesorów gdy na jednej z lekcji świeżo posadzone nasiono Watmesa wykiełkowało natychmiast przeobrażając się w piękny niebieski kwiat. Okazało się, że szary jednorożec mógł się kontaktować i kontrolować rośliny. Wtedy pojawił się jego cutie mark. dwa lata później zdarzył się tragiczny wypadek. Doszło do pożaru w kwiaciarni w którym zginęło dwoje kuców, akurat musiało tak paść, że byli to rodzice Watmesa. Chłopak trafił do sierocińca i przerwał naukę. Przygarną go pewien stary jednorożec, który widząc jego zdolności zaczął go uczyć wszystkiego co umiał a mianowicie zaklinaniania. Gdy Watmes skończył osiemnaście lat usłyszał o Magicznych Pojedynkach chwycił torbę, założył pelerynę i wyruszył.

    Początkowa moc: kontrolowanie roślin.

  4. Północnica jest stworzeniem ziemnym, zamieszkująca obszary jaskiń i tuneli które sama wykopuje. Nienawidzi światła dziennego, ale jest stworzeniem magicznym i co kilka lat musi "odnawiać" swoją moc. Jedyną energią jakie może posiąść Północnica jest światło księżyca które przetwarza na swoją magię. Dowiedziałam się również, że gdy ktoś przerwie uzyskiwanie swojej mocy, Północnie od razu atakują nawet gdyby przeciwnik był trzy razy większy. Niestety to tyle z najbardziej uwierzytelnionych faktów. Musiałam zajść bardzo nisko pod ziemię, przeżyć kilka zawałów żeby zdobyć jakieś inne informacje, które mogą okazać się nieprawdą. Dzięki pomocy kilku Diamentowych Psów którym solidnie zapłaciłam opowiedzieli mi wszystko co wiedzą o Północnicy. Według tego co mówią i co zobaczyłam na własne oczy to dosyć dziwna istota wyglądem przypomina kreta tylko jest większa i podobno na wskutek swojej magii jest cała niebiesko-czarna. Diamentowe Psy powiedzieli mi też, że nazywają Północnicę Zjadaczem bo dzięki swoimi umiejętnościami i odrobiny magi umie znaleźć diamenty a następnie spożywać. Niestety nie udało mi się zobaczyć potomstwa, matka jest bardzo agresywna dla każdego który zbliży się do młodych. Po przeglądnięciu kilkudziesięciu ksiąg opis i zachowanie Północni jest najbardziej prawdopodobne. Dowiedziałam się również z kilku ksiąg z biblioteki Kryształowego Królestwa, że kiedyś wszystkie Północnie były zwykłymi kretami ale przez nieostrożnie rzucone zaklęcie pewnego jednorożca zamieniły się w magiczne istoty.

    Z poważaniem oddana służebnica Pani Nocy.

  5. Ja znam kilka, jeśli się powtarzają to przepraszam. Żaden dowcip nie ma nikogo obrażać. Ani być objawem rasizmu, nietolerancji i innych tego typu rzeczy.

    Czemu blondynka tarza się po podłodze w sklepie? - Bo szuka niskich cen.

     

    Czemu blondynka otwiera w sklepie jogurt? - Bo pisze "tu otwierać".

     

    Polak, Czech i Rusek spotykają diabła. Diabeł mówi:

    - Macie przynieść swoją ulubioną roślinę. - Po chwili Czech przynosi mlecza, Rusek Różę a polak się spóźnia. Diabeł nie czekając na Polaka rzekł:

    - A teraz macie to zjeść. - Czech zjadł i nic mu się nie stało, a Rusek śmieje się i płacze. Diabeł się go pyta:

    - Dlaczego płaczesz?

    - Bo mnie boli.

    - A dlaczego się śmiejesz?

    - Bo polak przyniósł kaktusa.

     Mam nadzieje że się podobają, wkrótce znowu się odezwę.

     

     

     

×
×
  • Utwórz nowe...