Razjel666

Ale to nie znaczy' date=' że nie może być jeszcze odcinku o nauce latania [/quote']

Zgadzam się z tym. W końcu Twilight zawsze może wspomagać się magią, a odcinek może być o nauce latania bez sztuczek. Dodatkowo Twilight nie potrafi jeszcze kontrolować pogody. To też może być zacny temat na odcinek RD-Twilight.

@up, Im chodzi o sam koniec, jak Twilight odlatuje z Canterlot.

Dobrze, od czego by tu zacząć? Najpierw pragnę zaznaczyć, że w tym momencie targają mną skrajne emocje co może powodować różnego rodzaju anomalie.

Finał 3 sezonu był niewątpliwie najbardziej epickim zakończeniem z wszystkich dotychczasowych. Jeżeli udało mi się zachować zmysły, to odcinek faktycznie, tak jak się obawiano miał standardową długość, jednak to wcale go nie pogorszyło, podobnie olbrzymia liczba piosenek nie wpłynęła negatywnie na treść. Każdy z utworów był piękny i przede wszystkim wszystkie zgrabnie wplatały się w akcję odcinka. Akcja zaś była niezwykle dynamiczna, co powodowało bombardowanie neuronów w mózgu olbrzymią ilością epickich bodźców. Dostaliśmy kupę wyjaśnień. Epicki eteryczny wymiar który mnie osobiście na myśl przywodzi "Śnienie=Dreaming" z fanfiku Crisis: Equestria. Przede wszystkim jednak, otrzymaliśmy pokaz epickiej magii! Tyle słowem wstępu, pora na podsumowanie punktowe.

Plusy:

+ Fabuła (choćby sam pomysł włączenia faktów historycznych, czyli niedokończonego zaklęcia)

+ Piosenki (były naprawdę przecudne, ale kto nie słyszał temu ciężko będzie wyjaśnić). Tak jak już wcześniej pisałem zdecydowanie nie zniszczyły odcinka, a można by rzec, że nawet wyniosły go na wyżyny. Właściwie za każdą piosenkę powinien być osobny plus, ale już nie będę przeginał.

+ Epickość (Dynamika akcji zdecydowanie działała na korzyść)

+ Olbrzyma liczba nawiązań do wielu poprzednich odcinków, i wątków. Choćby Spike wspominający o lekarstwie Zecory, albo o zaklęciu pamięci, nie mówiąc już o multi-retrospekcji w tym dziwnym magicznym wymiarze.

+ Powrót Pinkameny = mord na rynnie

+ Trollestia is canon now!

+ Twilight alikorn! Czekałem na to od zawsze! NEW MAGIC EMPIRE IS COMING!

Co do minusów.

Przed obejrzeniem odcinka byłem niemal pewny, że jeżeli będzie krótki to będzie to minus. Teraz nie jestem co do tego przekonany. Niby mało czasu, ale jednocześnie podkręca to dynamikę i niema wodolejstwa. Zostawiam to więc jako punkt neutralny.

Tak naprawdę nie potrafię się doszukać minusów. Może ktoś z Was mnie oświeci.

Słowem podsumowania. BEST EPISODE EVER!

10/10

Shantee, zdecydowanie się zgadzam! Poczekam jednak z pełną opinią na właściwy temat, bo jestem zbyt roztrzęsiony, aby sam go zakładać. I'm so excited!

Obejrzałem na żywo. Nie wiem jak to zrobili, ale te piosenki wcale tego nie popsuły. Yay!

UWAGA, MASSIVE SPOILER ! ISTOTNY DLA FABUŁY! OSTRZEGAM!

http://www.wired.com/underwire/2013/02/my-little-pony-season-3-finale/

edit. Doliczyłem się, że czas wszystkie scen z odcinka które znamy wynosi dokładnie 8 minut i 48 sekund XD.

Ojej. Niema się jeszcze czym bulwersować. Odcinek jak na razie nie wyszedł, a tak jak już wcześniej powtarzałem ze 100 razy, raczej będzie dłuższy. Po prostu logika na to wskazuje. Będę w szoku jeśli nie będzie miał przynajmniej 30 minut.

Do piosenek też nic nie mam, a nawet jestem za. Szczególnie podoba mi się "True, true friend". Piosenki przyspieszają akcję w pozytywny sposób, co zostawi więcej czasu na inne wątki. Wiemy, że piosenek jest 7. Łączny czas trzech znanych piosenek wynosi około 6 minut, tak więc zakładając, że reszta też będzie podobnej długości, całość wyniesie 14 minut w porywach. Jeżeli dobrze dedukuję i odcinek będzie dłuższy, to zostaje minimum 16 minut serialu. Jeżeli zła opcja się sprawdzi i odcinek rzeczywiście będzie miał 22 minuty, zostaje wtedy tylko 8 minut na niemuzyczną akcję, co byłoby smutne, ale jest to moim zdaniem mało prawdopodobne.

No dobra, zaczynacie mnie lekko niepokoić. Nadal nie chce mi się wierzyć, że upchają 7 piosenek w 22 minutach, ale warto rozważyć opcję takiego failu. Jeżeli faktycznie przedłożą formę nad treść to pozostanie nam tylko jedno wyjście.

Będziemy musieli wybrać 6 Bronies, którzy użyją Elementów Bulwersu by wystrzelić w kierunku siedziby Hasbro Tarreth'a z Wielkim Banującym Młotem Zagłady. Wtedy wszystko jakoś się odkręci, a ja będę nosił te wąsy.

Niestety was rozczaruję co do długości... On będzie trwał 22 minuty...

Ten artykuł pisano zanim w ogóle pojawiły się doniesienia o tym, że odcinek ma być dłuższy... dokładnie to 2 dni temu. Poza tym autor z góry założył, że długość odcinka będzie normalna. Nie wiedział wtedy o 7 piosenkach. Dlatego też nadal obstawiam, że będzie on dłuższy.

A co jeśli masz rację?

A u mnie każda komórka w ciele jest za Twilicornem. Niech żyje księżniczka Twilight! :N9EAZ:

Ummmm ... jeśli nie macie nic przeciwko?

WAT? Dajesz Twi! Dajesz!

M.a.b, właśnie też to przed chwilą wygrzebałem. Chyba faktycznie zobaczymy musical. Sam już nie wiem czy to dobrze.

Nagroda główna twój OC(człowiek' date=' kuc whatever) otrzymuje rolę w opowiadaniu[/quote']

Dobry pomysł, aczkolwiek musisz wprowadzić jakieś ograniczenia, ponieważ ludzie mogą wymyślić naprawdę niestworzone/niesamowite(niepotrzebne skreślić) OC. Na przykład jednym z moich OC jest Alikorn który jest w trzy i trochę potężniejszy niż Luna i Celestia. Tak więc pierwsza zasada powinna brzmieć:

1)Brak OP kucyków, szczególnie alikornów.

2)Brak OC które występują w innych opowiadaniach. Taka zasada chyba też byłaby na miejscu, ze względu na kreację postaci.

3)Do OC dołączony krótki spis cech charakteru i ewentualnie CM, ale bez żadnych konkretnych szczegółów które mogły by w rażący sposób stwarzać widoczne luki w opowiadaniu.

Przykład niewłaściwego OC: Jednorożec Shadow, dawno zaginiony syn Luny.

Nad innymi zasadami które ułatwią Ci pracę też powinieneś pomyśleć. Pozdrawiam.

Przenajświętsza Celestio, nie wytrzymam dłużej. Niech ten odcinek wycieknie. Zgadza się, niech wycieknie. I tak dostaliśmy kupę spoilerów, więc to tylko uchroni nas przed kolejnymi. Nie jestem zwolennikiem czekania. Nie czerpię przyjemności z czekania na odcinki. Czym szybciej tym lepiej, byle w dobrej jakości. Jeżeli odcinek będzie miał 30 minut i 3 piosenki o łącznym czasie 7 minut, to możemy się spodziewać naprawdę epickiego zakończenia sezonu. Jak użyją w serialu tej dramatycznej ścieżki dźwiękowej co w zapowiedzi to już chyba zawału ze szczęścia dostanę. Chciałbym napisać jeszcze ostatnie słowo podsumowanie przed emisją, ale na razie się wstrzymam ...

Czyli ukazanie problemów z CM i ich rozwiązanie będą w większości pokazane w trakcie 2 piosenek. Hmmm, to daje jakieś 6 minut na te 2 wątki. Zanosi się na bardzo dynamiczną akcję.

Chyba mam pewne rozwiązanie problemu wartości kryształów. Skoro ten odcinek pokazuje nam, że są stosowane jako cenny środek płatniczy, a poprzednie odcinki traktują je jak bezwartościowe kamyki, które można sobie po prostu wykopać.

Cały sekret prawdopodobnie polega na ich "dojrzałości". W odcinku "Sekret mojego wzrostu", Spike wspomina o tym, że ognisty rubin który szykował sobie na urodziny jest już dojrzały, a następnie testuje jego dźwięk kamertonem by to potwierdzić. Innymi słowy, najprawdopodobniej kamienie świeżo wykopane nie są zbyt cenne, ale po jakimś czasie nabierają wartości. Im dłużej minie od wykopania tym kamień jest cenniejszy.

Dobra, dobra. Założę się, że to wina niedopatrzenia ze strony twórców, ale i tak rozwiązałem największą ekonomiczną nieścisłość w historii Equestrii .

Ok, tego chyba jeszcze nikt nie dodał.

Biorąc pod uwagę, że odkręcanie problemu ze znaczkami zostanie wykonane w ciągu 1 piosenki (posłuchajcie tekstu), czyli 3 minut i 28 sekund, to na resztę fabuły nadal mamy około 19 minut. Odejmując od tego 2 piosenkę która w najgorszym wypadku będzie podsumowująca (fabuła nie pójdzie na przód w czasie jej trwania), to nadal zostaje około 16 minut. Wychodziło by więc, 5 minut na zrobienie bałaganu przez Twilight, 6 minut na ukazanie śmieszności zamiany znaczków, 5 minut na alikornizacje i koronację księżniczki.

Innymi słowy, muszą to naciągnąć bo inaczej niema bata.

Mam tylko jedno pytanie do Ciebie - dlaczego uważasz' date=' że przemienienie Twilight w alicorna zniszczy fanfici?[/quote']

Cóż, może trochę niejasno się wyraziłem. To oczywiste, że przemiana Twi nie zniszczy ich dosłownie. Jak już wcześniej pisałem - Dobre opowiadania na zawsze pozostaną w Naszych sercach, a przemiana Twi daje nowy grunt na ciekawsze opowieści. Jednakowoż są twórcy i czytelnicy którzy ogromną wagę przywiązują do zgodności fanficków z kanonem. Przykładowo Past Sins, które zostało poprawione by być zgodne z 2 sezonem, albo Crisis Equestria, gdzie autor uwzględnia nawet takie niuanse jak zmiana imion (Dr. Whooves na Time Turner). Innymi słowy, z perspektywy ludzi którzy tak bardzo sobie cenią zgodność twórczości fanowskiej z kanonem, przemiana Twilight w alikorna jest prawdziwą katastrofą. No bo niby jak mają teraz poprawić swoje opowiadania? Staje się to bardzo trudne, a czasami wręcz niemożliwe. Ci ludzie woleliby zapewne, aby panował bezpieczny status quo. Podobnie, albo nawet jeszcze bardziej wygląda to u ludzi którzy są wielkimi fanami jakiegoś fanficka. Czują się z tego powodu wkurzeni.

Tak więc cała sprawa z niszczeniem fanficków tyczy się tylko tych które JUŻ POWSTAŁY, A TWÓRCA BĄDŹ JAKAŚ CZĘŚĆ FANÓW CHCIELIBY ZACHOWAĆ ZGODNOŚĆ FF Z KANONEM.

Osobiście uważam, że masz rację.

Jednak mi chodziło właśnie o tych ludzi którzy jednocześnie ukończyli swoje dzieła i chcą zachować zgodność z fabułą oraz niektórych fanów tych ukończonych ficków. No less, no more.

Edit. Z resztą to nie są tylko moje domysły. Po prostu zebrałem do kupy wszystkie obawy które zauważyłem, tutaj na forum, na FGE i na EQD.

W każdym bądź razie zanosi się na to, że nadchodzący odcinek będzie nieziemsko epicki. Martwi mnie, czy uda im się to zmieścić w 22 minutach? W końcu jeden odcinek to trochę mało na taki poważny wątek fabularny. Musieliby więc, albo przedłużyć ten odcinek o jakieś 10 minut, albo przynajmniej sprawić by akcja była niezwykle dynamiczna. Kurczę, nie mogę się doczekać.

Przecież ona od samiuśkiego początku była na coś takiego szykowana' date=' to ją od najmłodszych lat Księżniczka uczyła, to ona była najgłówniejszą postacią.[/quote']

No właśnie. Dziwi mnie, że ludzie tego nie zauważyli. Ja osobiście byłem niemal pewien, że Twilight zostanie alikornem. Gdzieś tak od początku drugiego sezonu przyjąłem taką opcję za prawdopodobną, a początek trzeciego tylko mnie w tym przekonaniu umocnił. Jej powerup musiał kiedyś nadejść, a Bronies są zaskoczeni jak polscy drogowcy zimą.

@Mystheria, świetne tłumaczenie (jak zawsze zresztą). Jednocześnie dziękuję za słowa wsparcia (zwłaszcza od tak znanej i szanowanej Pegasis).

EileMonty jest świetna! Wszystko za co się weźmie jest albo lepsze od oryginału' date=' albo równie dobre (jeśli oryginał był już genialny). [/quote']

Prawda , ja tam nie subskrybuję byle kogo.

Wiem że jest późno, ale ktoś musi towarzyszyć Lunie, prawda?

Kolejny cover "Beyond Her Tomb", tym razem wy wykonaniu Koroshi-Ya & Princewhateverer.

http://youtu.be/hgL-4H3KM2E

Królewskie Siostry ponownie powracają. Nieśmiertelny motyw "To the Moon"

Przepiękny cover "So Much Left To Know" w wykonaniu EileMonty

http://youtu.be/PBykTBsr6p4

Świetna życiowa piosenka (mam nadzieją że ogarniacie angielski, ponieważ większość piosenek tego typu jest niedocenianych ze względu na nierozumienie tekstu).

'Fabryka Tęczy' powraca, tym razem w nieco arabskiej stylówie muzycznej (przynajmniej ja to tak czuję), ale nie martwcie się, nie zabraknie ROCK'a.

Jak widać rodzina Apple lubi "dmuchać w gwizdek", ale bez skojarzeń. Tekst jest lepszy od oryginału.

http://youtu.be/a9B3mofd9cU

Doskwiera Wam brak Derpy? Mi też, ale od czego mamy fandom?

Na pewno to znacie ... od zawsze brakowało mi w tej piosence tylko ... LUNY! Cóż, widać marzenia się spełniają.

Hehe. Jak widać ja i mój ulubiony ponyMuzyk zgadzamy się w pewnej sprawie. Niech żyje Nasz ulubiony alikorn!

http://youtu.be/3BYLv7AqGMQ

Nawiązanie do odcinka który poruszył Nasze serca. Ta długo czekaliśmy na ten moment ^^

Kolejny znakomity utwór ThatSonofaMitch (feat. StormWolf,Chichi & MictheMicrophone )

Piosenka nawiązująca do WSZYSTKICH ELEMENTÓW HARMONII.

Mało znany soundtrack który definitywnie zasługuje na wykorzystanie w jakimś FF. Jeśli nikt go nie użyje to ja to zrobię! Jak Celestię kocham!

I na koniec jedna z oficjalnych piosenek z ostatniego odcinka 3 sezonu. Dlatego też dam ją w spoilerze.

Więc zamykamy ten durny temat' date=' omówmy zamiany znaczków czy coś i do soboty[/quote']

No cóż, mamy na początku Rarity, która ma znaczek RD. To będzie chyba najszybszy jednorożec w historii.

Dalej jest Pinkie, która ma znaczek AJ. Biedne jabłka. No chyba, że ktoś ma ochotę na jabola ... :RmpP9: W sumie to Trixie powinna być zadowolona. W końcu doczekamy się jabłek hodowanych bez skórki. XD

AJ ze znaczkiem Rarity. Rly? Nie mogę sobie tego wyobrazić, nawet jak próbuję.

RD ze znaczkiem Fluttershy. Hmm ... dziwne, ale ostatnie informacje o relacji RD-Tank sprawiają, że moim zdaniem jest to wykonalne. Hehe ... wyobraźcie sobie RD używającą SPOJRZENIA

Flutteshy ze znaczkiem Twilight. Cóż, niby to pegaz, ale ostatnio dużo czytałem na różnych forach o tym, że teoretycznie wszystkie kuce potrafią używać magii, więc czemu nie? Jakaś super meteomancja czy coś?

Dziwi mnie tylko motyw Twilight ze znaczkiem PP. O ile AJ ze znaczkiem Rarity jest trudna do wyobrażenia o tyle jestem w stanie wyobrazić sobie imprezową Twilight ... i nie wygląda to dobrze.

Dobra, dość tego!

Skończcie zachowywać się jak małe dziewczynki. Wiem że ten serial do takowych jest adresowany, ale błagam ... chyba większość z Nas nie zalicza się do tej grupy.

Wasz hejt na Twilicorna wynika głównie z:

1)Burzenia logiki serialu

2)Niszczenia fanficków

3)Niezgodności z Waszym światopoglądem, gdzie powinna być równość (phi, komuniści ... no offence)

4)Nieuzasadnionej obawy przed końcem serialu

5)Zazdrości ... ludzie utożsamiający się z konkretnymi postaciami (innymi niż Twi) czują zazdrość- smutne, ale PRAWDZIWE

Przepraszam, że mówię to w tak brutalny sposób, ale nawet jeśli Twlight zostanie alikornem na stałe, to co z tego? Ogarnijcie się, beksy!

1)Burzenie logiki wyjdzie tylko na dobre. Czy nie widzicie na świecie bezsensownej poprawności politycznej, która próbuje faworyzować mniejszości (np: czarnoskórych - od razu zaznaczam, że nie jestem rasistą jakby co)? Co z tego że będą 2 pegazy, 2 ziemne, 1 jednorożec i 1 alikorn? Co w tym złego? Takie jest życie! Osobiście nawet cieszyłbym się jakby równowaga między rasami została zaburzona. To przybliżyłoby nieco Equestrię do naszego świata i poruszyło problem rasizmu. "In Your face!"

2)Co z tego, że fanficki się posypią? Dobre opowiadania na zawsze pozostaną w Naszych sercach, a przemiana Twi daje nowy grunt na ciekawsze opowieści.

3)Równość jest niewykonalna, to czysta utopia. Wbijcie to sobie do makówek (no offence). Serial dla dzieci promujący skrajne postawy byłby bezsensu. Nie rozumiecie tego? Trzeba zachować "złoty środek" między rzeczywistością a fikcją (która ma uczyć).

4)Hasbro nigdy nie doprowadziłoby do końca serialu który przynosi dochody. Na pewno zobaczymy odcinki gdzie:

a)Twiligt uczy się latać

b)Ukazanie, że Twi nie musi rezygnować z przyjaźni z przyjaciółkami przez tytuł księżniczki.

c)Olimpiadę w Kryształowym Imperium

d).. i na pewno wiele, wiele więcej! (na 100% będą morskie kuce ... choćby dla pieniędzy z zabawek)

5)Ogarnijcie się, Twi jest główną bohaterką. Serial nie ustanawia alikornów BOGAMI (tak jak fandom), a każda dziewczynka chciałaby być księżniczką. Koronacja Twi, upewni je w przekonaniu , że mogą osiągnąć SUKCES, jeśli będą ciężko pracować. Moim zdaniem to dobry pomysł.

Na koniec dodam, że w najgorszym wypadku taka zmiana podzieli fandom, oddzielając Bronies dla IDEI(dobroci etc) od całej reszty (która odejdzie). To wyjdzie fandomowi tylko na dobre.

Przepraszam Was bardzo za to wzburzenie, ale Pinkie miała wstrząsy na całym ciele.

Wiecie, że mantrowanie zdania "Twilight będzie alikornem tylko na 1 odcinek" nie zmieni tego, że parę osób z Hasbro powiedziało, że będzie na zawsze, prawda?