-
Zawartość
2518 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Posty napisane przez Paladyn Zanderson
-
-
Gdy wody Sirionu się uspokajają moim oczom ukazuje się lustrzana bariera, a obok mnie ląduje jabłko które rzucił ktoś z widowni
- Oj wiedziałem, że przesadziłem z tym zaklęciem wybacz Emronn odparłem i aby jakoś przeprosić Emronn wziąłem jabłko do ręki i wyszeptałem słowa
"Potężne i wspaniałe są dzieła Ulma lecz naturą rządzi Yawanna. Ona to zrodziła pierwsze drzewo gdy zwierząt nie było, jak i 2 drzewa których owoce zdobią niebo, wyzywam więc ich moc do owocu tego"
Blask Drzew Valinoru
Na dźwięk ostatnich słów Jabłko zaczyna jaśnieć złotosrebnym blaskiem, a ja odkrawam połówkę i jedną rzucam Emronn i mówię - za przyjaźń i radość w sercu Mellon, a drugą zasadzam w ziemi i zaczynają z niej wyrastać pnącza obsypane Symbeline, które zaczynają oplatać lustrzaną barierę, a jeden z nich wyrasta nawet w środku bariery oplątuje nogi Dolara kwiatami coraz bardziej aż Dolar zaczyna przypominać Entianę ze Starego Lasu
-
no tak widać że Dallak polubił szczególnie utwór A Voice in the Dark ps. Warmen dopisać cię do listy fanów ?
-
Poczułem ogromną moc skierowaną w moją stronę i zobaczyłem jak ściana ze szlachetnego kruszcu rozsypuje się w proch a ja zacząłem słabnąć.
- Dobry ruch Dolar przyznaję, ale zapomniałeś, że pustynia nie tylko odbiera życie, ale może je również dać - odparłem i uderzając laską o podłoże wypowiedziałam słowa:
"Wielka jest chwała Aulego i jego dzieło, lecz Ullmo piękniejszym czyni przedmioty jego. On to włada krwią świata, każdą kroplą od morza po rzekę słodką - wzywam więc moc w jego najpiękniejszym dziele zaklętą"
Magia Isitari : Gniew Sirionu !!!
Z podziemi obok mnie zaczyna tryskać 7 źródeł, które zamieniają się 7 strug wody, które Leczą mnie z ran, natomiast płynąc dalej zamieniają się w rwący potok, który pochłania Dolara w swoich odmętach
Oj mam nadzieje że nie przesadziłem
-
Na Arenę wkracza tajemnicza postać w szarym płaszczu i przemawia do Dolara pełnym szacunku głosem - Witaj lordzie Dolar - mam nadzieję że pojedynek będzie honorowy . Wtedy zdejmuje płaszcz ,a gdy w moim kierunku leci strzała wykrzykuję Słowa zaklęcia:
"w głębinach, gdzie Alue stworzył swoje dzieci gdzie Wieczny ogień Eru płonie niech teraz skarby jego wezmą mnie w obronę"
Ściana Mithrilu !!!
na dźwięk tych słów z ziemi wyrasta ściana która choć wydaje się krucha to jednak odbija strzałę w kierunku przeciwnika
Mam nadzieję że nie bolało :(
-
niestety choć Belamina naprawdę była pomysłowa to Neon i tak klimatycznie zmiażdżył system takich klimatycznych opisów ze świecą szukać
-
no dobra oglądając ten odcinek stwierdzam co następuje przewidywalny aż do bólu jeśli chodzi o fabułę, ale co poradzić tak miało być i tyle cud, że to nie wywołuje napadu wymiotowania a mi mimo to jest sporo plusów + Lista Spika (cóż widać przebywanie z Twilight bywa zaraźliwe) + Kodeks Spike'a i jego rycerskie zachowanie (cóż możecie mnie nazwać jak chcecie, ale honor i szlachetność zawsze mają u mnie szczególne znaczenie) + Kocie oczka Spike'a + Opowieść RD i jej Roar + Rarity + ciastko Spike'a = kupa śmiechu + Apple Bloom Beard + Ogień Spike'a jest uniwersalny w końcu + masaż Spik'a dla
(ja też bym tak chciał) + nadmuchanie
(jak widać nie tylko pegazy mogą latać oczywiście innym trzeba pomóc) + Ludzka dłoń Spike'a (czy twórcy czytali fanfiki TCB bo to już 2 taki przypadek) - Patykowilki (pleasa normalnie oklepany motyw) - Sarkazm i wyniosłość Rarci w stosunku do RD ( helo jak można tak traktować przyjaciela) - Smokoskleroza Spike'a (wystarczyło dmuchnąć w patykowilki i po kłopocie) - głupota RD z zdaniem nie do wykonania (czy ona naprawdę myślała że spike zrezygnuje) dobra to na razie tyle ocena ogólna 7/10 ogóle za przewidywalną fabułę i patykowilki
-
ja gta, jak naraz gram hamaka bo nie mam oryginału necro sumonner poziom 23 razem z kumplem gramy
-
ćoż aktualnie czytam Piter Szymuna Wronczuka z Uniwersum Metro 2033. Dostałem na Gwiazdkę
:
-
* ze strachem rozgląda się w miejscu gdzie jest ankieta obawiając się czarnych kopyt które mogą go udusić* na Sakadetsu oddałem głos bo wydawał mi się bardziej pomysłowy, Nightmare też sobie poradziłaś ale jednak twoje zaklęcia były trochę za mało finezyjne tylko proszę mnie nie linczować czy wysysać krwi czy też miłości to jest tylko moja skromna ocena
*odchodzi rozglądając się nerwowo*
-
Pirpi znalazło by się sporo bo Każde płyta Blind Guardian jest wyjątkowa nawet A Night at Opera, która jest uważana przez allmusic za najgorszą płytę ma coś dzięki czemu nie chce się jej wywalić z odtwarzacza po pierwszych 5 minutach Therinius Jaki wokalista ma podobny głos do Hansiego mógłbyś mi powiedzieć ? Pewnie wiecie że występowali 3 razy w Polsce. Czy ktoś z was był na ich koncercie ? Bo ja strzeże mówiąc nie z powodu swojego MPD jak i sporej odległości między miejscami gdzie odbywały się koncerty a moim miastem, a nie ukrywam że chciałbym ich posłuchać na żywo. Nie mam co Prawda żadnych ich płyt jak narazie, ale od mikołaja dostałem ich koncertowe DVD i jetem bardzo
z tego powodu z resztą
też ich lubi
-
a jakie piosenki Blind Guardian lubicie najbardziej, bo oprócz wymienionych w 1 poście lubię Imaginatioms from Other Side, Gadalf's Rebirth (świetny instrumental), Curse of Feanor, Battlefield, I'm Alive, Blood Tears, Banish from the Sanctuary The Mantyr i Bard's song - The Hobbit
-
Syrenka zdecydowanie wygrała tą rundę tak apropo skoro jest tylu chętnych to może zorganizować jakiś system turniejowy losowanie zawodników, kto z kim ma się zmierzyć albo jakąś listę zawodników
-
Nie chciałem dawać wszystkiego Iluandar, bo co to za zabawa dawać wszytko na tapetę, w końcu to temat do dyskusji a nie hasło na Wiki. po zza tym o ile wiem kawałek z Sacred 2 nie jest grany na koncertachPoważnie? Słuchasz BG? I nie dałeś oczywiście piosenki z Sacred 2!? No taaaak, Wielki Materac wszystkich wyręcza
Blind Guardian!!
-
Aż się dziwę że nikt tutaj nie założył tematu o Tym zespole a na pewno wielu z was przynajmniej o nim słyszało grając Sacred 2. Ja ten zespół wręcz ubóstwiam.
Zespół powstał Krefeld w 1984 pod nazwą Lucifer’s Heritage i pod tą nazwą wydał 2 dema, które nie zdobyły uznania, dlatego w roku 1987 nazwa zespołu zostaje zmieniona na obecną,. Obecnie w skład zespołu wchodzą:
Hansi Kürsch – śpiew (od 1986), gitara basowa (1986-1995)
André Olbrich – gitara prowadząca (od 1986)
Marcus Siepen – gitara rytmiczna (od 1987)
Frederick Ehmke – perkusja (od 2005)
Oliver Holzwarth – gitara basowa (od 1997)
Dawniej do grupy należeli
Thomen Stauch – perkusja (1985-2005) - Zwolniony z grupy z powodów z zdrowotnych
Alex Holzwarth – perkusja (2002-2003) - Obecnie perkusista Rhapsody of Fire
Zespół jest uważany razem z grupą Helloween za prekursora Power metalu w Europie.
pierwsze 2 albumy z grupy reprezentują głownie speed metalowe brzmienie, zaś na 3 zaczyna się klarować bardziej power metalowy styl, który z jedynym wyjątkiem w postaci albumu A Night at the Opera (wtedy to grupa eksperymentowała z brzmieniem i stylem, ale wyszło dosyć średnio ), grany jest do dziś
Fragment wywiadu z Hansim Kruschem dla Magazynu Gitarzysta
M. Kubacki: Co tak naprawdę fascynuje cię w świecie Blind Guardian?
Hansi: Nie ma w nim granic. Czasami to naprawdę działa jak magia. Zaczynaliśmy przecież bez większych planów i oczekiwań. Czasami nie ma w tym świecie nic, innym razem jest uczta możliwości, którą trzeba ochraniać przed wszystkimi złymi mocami, które czają się w ciemnościach. Poświęcasz temu swój czas i energię, opiekujesz się tym, żeby potem zobaczyć efekty swojej pracy. To daje mi zawsze dużego kopa. Nigdy nawet nie pomyślałem, że mam już dość tej cholernej roboty. Nawet kiedy jeszcze grałem na basie, koncerty były dla mnie pewną formą medytacji. Jest to pewien zawód, który wykonujesz. Masz nad nim trochę kontroli, ale też nie do końca możesz wszystko przewidzieć, co na swój sposób jest wspaniałe. Nie wiem, co się wydarzy jutro. Może skończą mi się pomysły na tworzenie muzyki i będę musiał wtedy znaleźć sobie jakąś dobrą wymówkę... (śmiech). Czasami i tak się przecież dzieje. Nie jest to praca jak w fabryce, gdzie ciągle robisz w kółko to samo i wiesz dokładnie, jak pewne rzeczy działają. W tym biznesie każdego dnia powstaje coś nowego.http://www.youtube.com/watch?v=iBJODuca3j8
http://www.youtube.com/watch?v=CZ_VFJn2kJM
http://www.youtube.com/watch?v=L2vehKsfHFE
http://www.youtube.com/watch?v=u_tORtmKIjE
http://www.youtube.com/watch?v=ELCoDWXygb8
http://www.youtube.com/watch?v=PrEm8jMC5Q8
http://www.youtube.com/watch?v=2BGhXASLxyA
http://www.youtube.com/watch?v=Uv-Nn-yNpAQ
http://www.youtube.com/watch?v=eIZNb96EQJ8
25.12
Postanowiłem jako 1 założyć listę fanów Blind Guardian jak co to proszę się ujawniać to dopiszęLista Fanów Blind Guardian
- [*]
-
Kahrik Ja jestem fanem Endoru i Tolkiena w końcu stworzyłem Quiz U Domine wiec można mnie dopisać do listy fanów oglądałem Trylogię Jacksona i fanowski film Polowanie na Golluma Mam cały "kanon" na półce nawet czasami gadam w języku Sindarów i Nolodrów plus piszę Tengwarem i Cirth, a czasem nawet Sarati (pierwotne pismo Noldorów wymyślone przez Rumila z Tironu w Amanie, to na jego pracy Feanor stworzył Tengwar)
-
-
a w następnym odcinku bohaterem też będzie AppleJack na współ ze Spikiem
Just as Spike is about to be gobbled up by hungry Timberwolves, he is saved by Applejack; Spike feels the need to repay Applejack and is soon offering a little too much assistance on the farm in order to fulfill the 'Noble Dragon Code.
-
Ale -przynajmniej mają zabawę przy jej odbudowie heje Postawimy stodołę raz dwa trzy trochę jednak szkoda tej stodoły z Friend in need bo takie słonko było super i uśmiech Pinkie
-
co najmniej z 3 razy wiej
-
no no prosze czego się dowiaduję z tej waszej dyskusji więc nasza cowbojka jest sierotą, bo rodzice umarli, teraz już inaczej patrzę na ten odcinek i na zachowanie AJ podczas niego. bo trochę ją rozumiem teraz chociaż umarł mi dopiero jeden rodzić, ale i tak mam ciężko to AJ musi mieć jeszcze ciężej, jednak dobrze mieć dużą rodzinę z dobrymi relacjami u mnie jest niestety odwrotność tylko z rodziną ze strony matki są jakieś pozytywne relacje natomiast z rodziną ze strony taty kontakt jest właściwe zerowy i chłodny
-
Panie organizatorze czy remis jest dopuszczalny ? Bo jeśli tak to chcę żeby tak było *patrzy na tą scenę i nie mże powstrzymać się od
* no dobra nie będę przytulał bo mogę dostać warna
-
dobra odicenk z napisami to pora podnieść ocenę z 7/10 na 8/10 + Piosenka odcinka (zbudujmy tą stodołę raz dwa trzy cztery to naprawdę wpada w ucho już widzę jak powstają tego remiksy country rockowe ) + Pinkie jak zwykle niszczy system swoją randomowością jak ona do jasnej ciasnej zjadła ten miód i urodziła pszczołę + :dash: wywołująca deszcz i porażająca
+ młoda Granny i jej koleżanki również ten moment z young face był fajny +
lubi placuszki jabłkowe no proszę ja też mógłbym ich zjeść tonę (jak
chce to zapraszam na Polskie placki z jabłkami) + Bardzo fajny morał zawarty w liście do Ce;estii Minusów nowych brak
-
*na widowni słychać krzyki*
Arjen Rulez pokaż Ślimakowi gdzie jego miejsce
tworzę doping sorki Ślimak nic do ciebie nie mam po porostu lubię syrenki
tak a propo do organizatora prośba chcę się zmerzyć z kurczeblade, znam bowiem magię Isitari , on magię Mordoru to biedzie epicki pojedynek
-
no dobra ludzie czas na oecenę moją tego skromnego odcinka, jako avatara Babs jestem nawet zobowiązany to uczynić Ocena: 7/10 + Opowieść Babuni Smith (znowu dowiadujemy się czegoś ciekawego o rodzinie Apple i jej tradycjach) + Baby AJ ( AWWW esencja miodności) +jest nawiązanie do 2 odcinków z 2 sezonu w postaci kucy woźniców oraz tego kucyka który zna Rarcię i narobił jej trochę obciachu podczas herbatki w Canterlot iw jej odcinku + Gagi z sztuczną szczęką (szczególnie ten z Big Maciem) + początek Bat Rainbow
+ Babsi
(szkoda że nie pokazali jej rodziców i że nie ma na forum emotki z nią) - wyciek materiału (psuje to słodki okres oczekiwania) - zbyt nerwowa i Zasadnicza AJ (to jeJ zupełnie nie pasuje) - końcówka Bat Rainbow czy aj nie wie że nietoperki jedzą owoce
[Pojedynek] Dolar84 vs Zandi
w Archiwum magicznych pojedynków
Napisano
He he nie wiedziałem że Dolarku jesteś uczulony na Simbelmynë
- zaśmiałem się gromko niczym sam Tulkas, gdy nagle poczułem ogromną falę gorąca więc spojrzałem w stronę swojego pięknego ogrodu i ujrzałem płomienie które spaliły dosłownie każde pnącze nie zostawiając nawet najmniejszego kwiatka, sunąc w moją moją stronę. Wtedy dałem upust własnej mocy i w wściekłym szale wypowiedziałem zaklęcie uderzając laską tak, że zatrzęsła się cała Arena:
"Jam jest sługa Ognia który dał Eru światu. Wyzywam więc potęgę gwiazdy Ognia Anoru !! "
Magia Isitari: Potęga Anoru !!!
gdy wypowiedziałem ostatnią sylabę płomienie szalejące wokół mnie skupiły się w mojej dłoni w kulistą formę a ja wypowiedziałem Dolarowi
- zapomniałeś, że Isitari posiadają władzę nad ogniem musisz się jescze wiele nauczyć , ale to nie wszystko... Wówczas wypowiedziałem kolejne zaklęcie
"Cudowne są dzieła Pani Natury, lecz są one niczym przy dziełach żony tego komu podlegają wichry. Przez Quendi zwana Elbereth lub Gilthoniel. za jej sprawą na niebie jaśnieje Elendil. proszę Elentari niech ta kula blaskiem elfiej gwiazdy się pali"
Magia Isitari : Blask Silmarila !!!
Na dźwięk tych słów kula zapłonęła mocniejszym blaskiem który wręcz oślepiał i wtedy rzuciłem ją w stronę Dolara i powiedziałem :
- Zapłacisz mi za zniszczenie tak pięknego ogrodu