Skocz do zawartości

Panda Hippis

Brony
  • Zawartość

    506
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Panda Hippis

  1. Taa.. Piękna gra. Co prawda w dwójkę nie grałem, ale muszę kiedyś spróbować i ew. kupić. Za to jedynka mnie urzekła. Marzyłem kiedyś o grze, w której naprawdę trzeba się będzie wysilić, żeby ją przejść, a najlepiej jak nie trzeba będzie strzelać... Marzenia się spełniają! Jedynkę przeszedłem trzy razy ze względu na fabułę i klimat. Trzeba będzie kiedyś do tego wrócić i zakupić dwójkę!

  2. Morelowy - Applejuice.. Nie wiem, takie dziwne skojarzenie

    Toskafkowy - Szkajszplit (Skysplit) Może to przez kolorek nicku... Yhh, mój umysł!

    Zielone jabłuszko - No niech będzie posealor... Ze względu na Green Timid

    Waniliowy - Flutteryay.. Mi wanilia kojarzy się z taką delikatnością... A słyszałem Flutterkę na szkajpie kiedyś :rainderp:

  3. Hmm... Trudno mi ocenić, bo piosenka fajna, ale jakoś nie lubię jak kobita śpiewa.. No po prostu nie podoba mi się... Znaczy, nie mówię konkretnie o tej, ale o wszystkich.. Jakoś nie trawię tego głosu.. Ale daję to 7/10 Hurrra! PS. Pituś, ty mi tu nie wstawiaj lekkich, tylko coś pokroju Good Charlotte! Boś mnie wciągnął w ich piosnkę A teraz... kaczki.. Oczywiście żart (Mwhahaha... Ale śmieszne!), a tak na poważnie:

    Aż przypominają mi się czasy, jak z kolegą bawiliśmy się na podwórku w moim mieście urodzenia... Piękne czasy.
  4. Yyyhh... Zdecydowanie nie mój typ.. Nie lubię darcia ryja do mikrofonu. Muzyka ujdzie, ale to "coś" co wydobywa się z ust wokalisty i próbuje udawać śpiew... Nie skomentuje. Za muzykę dałbym 7,5/10, za wokal 1/10, a za całokształt tylko marne 3,5/10... Przykro mi, nie trafiłeś. A teraz znowu ja... Mam nadzieję, że tego jeszcze nie było, no i że się spodoba: http://www.youtube.com/watch?v=FpkZHEsiryI Piosenka z mojej podstawówki.. Piękne czasy. Warto mieć na względzie, że Jonas Brothers bezczelnie zerżnęli od nich kilka kawałków.

  5. Witajcie, witajcie, witajcie kochani! Troszkę czasu minęło, ale wróciliśmy na wizję! Dzisiaj w naszej świeżo odremontowanej stodole zmierzą się: nasza czempionka Applejack oraz jej nierozgarnięta przyjaciółka Pinkie Pie!

    To będzie naprawdę jeden z ciekawszych pojedynków! A więc nie przeciągając dalej, przechodzimy do relacji pojedynku!

    Na trybunach roi się od kucyków! Niektórzy pogwizdują inni krzyczą i rzucają popcornem, ale ochrona i sąsiadujące z krzykaczami pozostałe kuce próbują ich uspokoić.

    Na arenę wreszcie wchodzi Farmerka razem ze swoim bratem i młodszą siostrzyczką, którzy przygotowują ją do walki i wspierają. Bardzo miłe z ich strony. No nic... A teraz wszyscy czekamy na drugą zawodniczkę tychże zawodów, gdyż od dłuższego czasu nikt jej nie widział.

    <5 minut później>

    Z lewej strony stodoły słychać strzał! Wszyscy obracają się w tamtym kierunku, będąc pewnym, że ujrzą dziurę w dachu, lecz ku ich zaskoczeniu na ich głowy spada konfetti. I.. Wreszcie jest! Jest Pinkie Pie! Nareszcie możemy zacząć pojedynek!

    Applejack siada przy stoliku i kładzie kopyto na stolik. Różowa klacz podskakując powoli dochodzi do stołu. Widać niczym się nie przejmuje. Fajne podejście, w końcu to tylko przyjacielska walka. Pinkie wreszcie usiadła przy drewnianym stoliku i złapała kopyto Farmerki. Sędzia sprawdza czy wszystko jest w porządku i zaczyna odliczanie! 3...2....1.... START!

    Applejack bez chwili zastanowienia rozpoczyna atak, lecz zabawowa klacz nie daje się tak łatwo i jej kopytko tylko lekko się przechyla. Czempionka zdziwiona takim obrotem spraw zaczyna wymyślać nową taktykę. Pinkie z niegasnącym uśmiechem na pyszczku próbuje zaatakować Applejack. Ta lekko rozkojarzona zorientowała się z opóźnieniem, że jej kopytko znajduje się tuż przy blacie. Szybko reaguje na atak i kontruje go. Używa do tego większości swoich sił. Na jej czole zaczynają powiać się pierwsze kropli potu. Nie myślała, że będzie aż tak ciężko. Pinkie tymczasem, ciągle z uśmiechem, bez większych przeszkód doprowadza wszystko do stanu równowagi. Applejack jest zmęczona, nie wiem czy da jeszcze radę to wygrać. Za jej plecami stoją Big Macintosh oraz Apple Bloom, którzy dopingują swojej siostrze z całych sił. Farmerka chyba usłyszała ich doping, bo podniosła głowę i uśmiechnęła się szyderczo. Przybyło jej sił. Używając całej swojej siły przechyliła kopytko różowej klaczy tak, że dotknęła ona stolika i tym samym wygrywając pojedynek. Do wycieńczonej czempionki podbiega rodzina i zaczyna tulić, a kuce na trybunach niemal szaleją z radości! Pinkie gratuluje Applejack i w podskokach, bez zmiany nastroju wyskakuje ze stodoły.

    Cóż to była za walka! Widać Applejack nie spodziewała się tak silnego oporu ze strony swej różowej przyjaciółki. Mimo wszystko, dzięki determinacji i samozaparciu.. Oraz dopingu ze strony najbliższych nasza Farmerka wygrała ten pojedynek. Tymczasem żegnam się z Wami i do następnego razu! Komentował całe zdarzenie - Hippis.

  6. Heeeejka! Długo nas nie było, ale wróciliśmy!

    Racja! A więc Hippis... Kto wygrał?!

    A co? Spieszy Ci się? No nic.. I tak muszę podać wyniki. Minimalnie wygrywa... solaris! Brawo Ci!

    Brawo, brawo! A on nie jest syrenką?

    On? Na szczęście nie... A uprzedzając pytanie. Nadal nie wiem dlaczego oni są syrenkami.

    Aha.... A tak szczerze, to nie chciałam zadać takiego pytania... No nic. Chcesz się dowiedzieć co przygotowałam dla następnego użytkownika?

    Z wielką chęcią Applejack!

    A więc.... Są to cztery różniste Bolsy!

    Bols? Chyba gdzieś o tym słyszałem... Chyba Moon mi o tym mówiła.... Ale ona nie pije! Ehh... No mów!

    No to jest wódka! Ale nie byle jaka! Bo mam, aż cztery różne smaki!

    Hmm.. Brzmi ciekawie, a jakież to smaki?

    Kolejno to będzie....

    Morelowy:

    Dołączona grafika

    Truskawkowy:

    Dołączona grafika

    O smaku zielonego jabłka:

    Dołączona grafika

    Waniliowy:

    Dołączona grafika

    Świetnie Applejack! Teraz wreszcie będą mieli zajęcie!

    A nie ma za co... No to ja lecę do pracy, bo mnie Big Mac skarci!

    No to leć! A teraz Wy... Kto według Was zasługuje na każdy z wymienionych trunków? Komu na tyle odwala? Piszcie kto ma otrzymać każdą z wódek! A ja też lecę... Trzymajcie się i do następnego!

  7. Jako iż jam jest Avatar Applejack, to chciałbym wszem i wobec ogłosić, że PRAWDOPODOBNIE nie będzie mnie przez dłuższy czas. (Problemy w szkole, trzeba wszystko nadrabiać...) W tym czasie chciałbym, ażeby Moonlight zajęła się działem. Chyba już wiecie jak ona sobie radzi (jeśli ktoś odwiedził dział), więc zostawiam to w dobrych rękach. Jak mówiłem czas nieobecności nieokreślony i prawdopodobieństwo tego, że tej nieobecności nie będzie. Ja tylko ostrzegam, żeby nie było.

  8. Hej Hippis! Masz może czas?

    Hmm.. No to zależy.

    A od czego niby?

    No od tego, z jaką sprawą do mnie przychodzisz.

    Bo wiesz... Mam chwilkę wolnego i chciałam poodpowiadać z tobą.

    Ze mną? A Moonlight już nie chce?

    Nie mogę jej nigdzie znaleźć... Ale ja chcę z Tobą teraz odpowiadać!

    Dziękuje Applejack. To bardzo miłe!

    Nie ma za co! Nie chcę, żebyś siedział taki smutny!

    Już mi poprawiłaś humor! To może chcesz za to przeczytać pierwsze pytanie?

    Z wielką chęcią! Podaj mi no kartkę z tym pytankiem!

    Już, czekaj... Okej, trzymaj!

    Dobra... Ekhem, a więc pierwsze pytanie do mojej osoby jest od Wizia:

    1. Kiedy Rainbow Dash cię najbardziej zdenerwowała.

    2. Gdybyś była jabłkiem to jakim?:

    kolor

    rodzaj

    Hmm... Rainbow Dash ma bardzo ciężki charakter.. Lubi się przechwalać..

    Nawet w tym, czego nie umie...

    Tak, właśnie... No i przy okazji, potrafi zdenerwować... A ten moment, kiedy naprawdę mnie wkurzyła... To chyba na tej Gonitwie Liści, gdy zaczęła się ze mną szamotać i przegrałyśmy wyścig... Ehh, no ale to jest Rainbow, jej nie zmienisz..

    Święta racja Applejack... Święta racja..

    A przechodząc do drugiej części zapytania... No najfajniej to byłoby być Zap Apple. Ale wiesz... Takim bez robali. Dużym i dorodnym jabłuszkiem. Ten smak i kolor. Normalnie nie do pobicia! I chyba taka odpowiedź jest najlepsza!

    A ja bym chciał być leniwcem...

    Ale Hippis! Tu chodzi o jabłka!

    Aaaa... No to najlepiej złotym jabłkiem. Tak ładnie wygląda.. Pewnie byłbym więcej wart niż dotychczas...

    Jak śmiesz tak mówić! Jest wart więcej niż gdybyś był tym swoim złotym jabłkiem! I wbij to sobie wreszcie do łba, bo Moon też mi się ostatnio skarżyła na Twoje zachowanie!

    No już dobrze, dobrze... Tylko mnie więcej nie bij!

    Bez przesady... Prawie nie użyłam siły!

    Ale i tak to boli.. Ehhh, nieważne! Kolejne pytanko jest tym razem od... Alcyone:

    Applejack, dlaczego twoje przyjaciółki nie pojechały z Tobą kibicować Ci na konkursie rodeo? Kiedy RD miała zawody lotnicze, to Twi użyła zaklęć, aby się tam dostać, więc jaki miała problem w pojechaniu do Canterlotu? To takie troche nie w porządku

    Oj kochana... Sama nie wiem. Wtedy byłam zbyt zdenerwowana, żeby myśleć, dlaczego nie chcą ze mną jechać. Ale teraz tak sobie myślę, że może chciały urządzić przyjęcie - niespodziankę, gdy wrócę.. No po prostu nie wiem...

    A mi się wydaje, że były tak leniwe jak ja!

    Ej! A co teraz powiedziałem?!

    Nie jesteś leniwy! Po prostu masz za dużo zadane!

    No powiedzmy, że tak...

    Mhm... A tak naprawdę, Moonlight kazała mi to zrobić, jak powiesz, że się lenisz...

    Ehh.. Muszę sobie kiedyś z nią pogadać.

    Muszę ją ostrzec..

    Co mówiłaś?

    Nie nic... Ja się zwijam na farmę, pobyć chwilę z Apple Bloom. Do zobaczenia!

    Pa, Applejack! No ja też lecę... Gdzie jest mój likier pomarańczowy....

  9. Zabawa

    Część: Ostatnia

    16.11.2012r.

    Drogi Pamiętniku!

    Mam dziś ciekawą historyjkę.

    Dzisiaj w nocy wzięłam z szafy Hippisa wykrywacz kłamstw. Po cichutku wróciłam do siebie i zaczęłam sprawdzać jak to działa. Pomyślałam sobie, jak takie małe... coś, potrafi wykryć kłamstwo... Ale spróbowałam. Bawiłam się tak chyba dwie godzinki. Gdy po raz kolejny wykrywacz pokazał, że mówię prawdę, pomyślałam, że to zepsułam. Szybko wróciłam do pokoju Hippisa, wrzuciłam wykrywacz do szafy i galopem wróciłam do swojego pokoiku.

    NOTATKA NA PRZYSZŁOŚĆ: Nie zabieraj rzeczy Hippisa.

  10. Sieeeemaneczko! Coś długo nas nie było, ale... A tam, nie będę się tłumaczył!

    Wystarczy, że ja już wiem...

    Racja Applejack... A więc.. Może chcesz przeczytać nick zwycięzcy?

    Bardzo chętnie! Pokaż mi no tą kartkę!

    A proszę Cię bardzo.

    ... Na moje wszystkie jabłonki! Hippis! Ty wygrałeś!

    Ja?! Ale... Dziękuje!

    Gratuluję Ci Hippis!

    Dzięki Applejack!

    Ja też, ja też!

    I Tobie też dziękuje Moon! Dobra... Koniec radości... A co im teraz damy Applejack?

    Podejdź do mnie, powiem Ci na ucho.

    Hmm... Może być.

    Cieszę się, bo to naprawdę dobre.

    Dobrze... A więc, kto z Was zasługuje na ten oto jakże przepiękny trunek? Komu aż tak bardzo odwala, że tylko jemu należy się ten likier miętowy?

    Dołączona grafika

    A mogłabyś mi przypomnieć nazwę?

    Oczywiście... To jest Creme de Menthe.

    Supcio... To Wy myślcie i piszcie, a ja idę z Applejack szukać swojego alkoholu! Ale będzie impreza....

    Osoby ze swoimi alkoholami:

    1. Wino - Kirara

    2. Whiskey - El Martinez

    3. Piwo - Legion990

    4. Cydr - Braeburn

    5. Rum - Xyz

    6. Wódka - Avanidius

    7. Gin - Applejuice

    8. Koniak - FreeFraQ

    9. Sake - Vanadiss

    10. Szampan - Tarreth

    11. Koktajl - Sliver

    12. Tequila - El Martinez

    13. Sherry - EmoTacoZ

    14. Bimber - Ziomisz

    15. Calvados - Applejuce

    16. Piccolo - Kuoth

    17. Frugo - Flutteryay

    18. Komandos - Warmen

    19. Absynt - Skysplit

    20. Spirytus - DantePD

    21. Applejack - Applejuice

    22. Kociołek Panoramixa - JasnyGwintCoToZaŻul?! = Wszyscy!

    23. Miód pitny - Avanidius

    24. Porter/Stout - Porter

    25. Kozel - K0ziol

    26. Herbatka - Adisso/Elizabetta

    27. Martini - El Martinez

    28. Śliwowica - Sliver

    29. Grog - Matjas

    30. Dog In The Fog - Cuddly Doggy

    31. Somersby - aziz

    32. BE POWER! - Kuba Dmode Coke

    33. Jack Daniels - Kuoth

    34. Grzane Wino - wiej007

    35. Woda - Sowa

    36. Pina Colada - Trum

    37. Amaretto - Replin

    38. Brandy - Magenta

    39. Rakija - Bobule

    40. Kahlúa - Moonlight

    41. Malibu - Pesgenu, Tarreth

    42. Sambuca - Syrenka Arjen

    43. Vermouth - Magenta

    44. Triple Sec - Hippis

    45. Creme de Menthe - ???

  11. Ooookej! Jako, że wczoraj była premiera 3 sezonu (a ja musiałem oglądać premierę na LiveStreamie...) to oczywiście następny temat rozważań musi się tu znaleźć!

    A więc... Jak Wam się podoba Applejack w 3 sezonie? Co Wam się podoba w jej zachowaniu, a co nie? Odpowiadajcie tylko na podstawie dwóch pierwszych odcinków tegoż sezonu!

  12. Hej, hej, hej! Na moje kochane jabłonie! Co tak mało osób?!

    Też się dziwie Applejack... Widać nigdy tego nie pili, hah!

    A trzeba było do mnie przyjść.. Poczęstowałabym ich.. Ehh...

    Mhm... No cóż, może nie mieli czasu.

    Taa, jasne... Cały tydzień!

    A szkoła? Ale dobra... Czyli Vermouth dostaje... Magenta!

    Brawo Magenta!

    Tak, tak... A Ty idź szukaj następny alkohol!

    Już idę, idę... Nie wrzeszcz tak!

    <5...10...15...20 minut później>

    Wróciłam!

    ...

    HIPPIS! Znowu pijesz cydr Big Maca?! Oddawaj to!

    Nee! *hyc*

    Ehh... A jesteś w stanie rozmawiać?

    Taaa!

    No.. To słuchaj.. Mam trochę przefermentowanych pomarańczy! Może być?

    A jest dla mnie? *hyc*

    Ehh... Tak.

    To może być!

    To dokończ to co tak ładnie kiedyś mówiłeś...

    *hyc* A więs... Kto z Was... Zas...Zasł..Dostanie likier z pomarańczy?

    https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT8458CiyzC3K9ZKm4xW5kVVX0xtKGf5mbw9MLRA1yjaTyWUPIxNg

    A ja dodam, że inna nazwa to Triple Sec!

    Tee... A Ty się nie wymądrzaj! *hyc*

    Ciii... Śpij sobie, a ja zaniosę Vermouth'a Magencie...

    Osoby ze swoimi alkoholami:

    1. Wino - Kirara

    2. Whiskey - El Martinez

    3. Piwo - Legion990

    4. Cydr - Braeburn

    5. Rum - Xyz

    6. Wódka - Avanidius

    7. Gin - Applejuice

    8. Koniak - FreeFraQ

    9. Sake - Vanadiss

    10. Szampan - Tarreth

    11. Koktajl - Sliver

    12. Tequila - El Martinez

    13. Sherry - EmoTacoZ

    14. Bimber - Ziomisz

    15. Calvados - Applejuce

    16. Piccolo - Kuoth

    17. Frugo - Flutteryay

    18. Komandos - Warmen

    19. Absynt - Skysplit

    20. Spirytus - DantePD

    21. Applejack - Applejuice

    22. Kociołek Panoramixa - JasnyGwintCoToZaŻul?! = Wszyscy!

    23. Miód pitny - Avanidius

    24. Porter/Stout - Porter

    25. Kozel - K0ziol

    26. Herbatka - Adisso/Elizabetta

    27. Martini - El Martinez

    28. Śliwowica - Sliver

    29. Grog - Matjas

    30. Dog In The Fog - Cuddly Doggy

    31. Somersby - aziz

    32. BE POWER! - Kuba Dmode Coke

    33. Jack Daniels - Kuoth

    34. Grzane Wino - wiej007

    35. Woda - Sowa

    36. Pina Colada - Trum

    37. Amaretto - Replin

    38. Brandy - Magenta

    39. Rakija - Bobule

    40. Kahlúa - Moonlight

    41. Malibu - Pesgenu, Tarreth

    42. Sambuca - Syrenka Arjen

    43. Vermouth - Magenta

    44. Triple Sec - ???

  13. Sieeeeeeeeeeeeeeemanko kuce i inne zwierzęta domowe (i hodowlane!)!!! Dawno nie było, żadnego pojedynku, ale dziś, w ten jakże przepiękny czwartek, ósmego listopada, o 17.18 czasu lokalnego ma się odbyć długo wyczekiwana walka! Otóż dzisiaj Applejack zmierzy się z.... Fire Sky'em! Tak! To właśnie dzisiaj! A więc nie przedłużam i przechodzimy do relacji tego emocjonującego pojedynku!

    Ehh... Co za idiota pisał ten tekst do wstępu?

    Przepraszamy, mieliśmy małe problemy techniczne, ale wszystko już w porządku i przechodzimy do relacji!

    A więc.. Na arenę chwiejnym krokiem wchodzi nasza czempionka. Chwila... Jeden z ogierów wstaje z trybun i wybiega na arenę. Big Macintosh zaczyna go gonić. Applejack chce się przyłączyć, ale jej młodsza siostra ją zatrzymuje, tłumacząc jej, że nie może zmęczyć się przed pojedynkiem. Bardzo mądrze Apple Bloom! Big Mac wreszcie złapał szalonego kuca i odprowadził do wyjścia. Już raczej nie wejdzie pooglądać walki.

    W tym samym czasie na arenę wchodzi Fire Sky! Rosły, czarny ogier i nasza Farmerka podchodzą do stolika, po czym kładą na nim swoje prawe kopytka. Sędzia zaczyna odliczanie. 3....2....1.. START!

    Przez chwilę wszystko jest w stanie równowagi. Nikt nie ma przewagi. Ale... Nagle Fire Sky atakuje i przechyla kopytko pomarańczowej klaczy w jej prawą stronę. Applejack zaczyna ziewać i przywraca wszystko do punktu wyjścia. Czarny pegaz zaczyna się pocić. Applejack uśmiecha się i przeprowadza atak. Ale co to... Fire Sky otwiera skrzydła i zaczyna się unosić. A w tych zawodach jest to zabronione! Sędzia chce go zdyskwalifikować, ale Farmerka próbuje załagodzić sytuację. Dzięki niej skończyło się tylko na upomnieniu. Przez to całe zamieszanie pegazowi pewnie wróciło trochę siły. Obydwa kucyki znowu siadają przy stoliku. Fire Sky i nasza czempionka uśmiechają się szyderczo. Rosły pegaz chce wyprowadzić atak, ale Applejack jest szybsza i z niewiarygodną szybkością przyciska kopytko czarnego ogiera do stolika. To chyba koniec pojedynku, ale sędzia sygnalizuje, że Fire sky nie dotknął stolika, więc walka nadal trwa. Wszystko zaczyna się tak jak się skończyło. Czyli kopytko pegaza jest przy krawędzi stołu. I znów zaczyna się odliczanie! 3...2...1.. START!

    Applejack znów atakuje. Fire Sky próbuje się jeszcze bronić, ale nie daje rady, przed napierającym kopytkiem Farmerki. Po chwili ogier poddaje się, dzięki czemu pomarańczowa klacz znów odnosi zwycięstwo! Tłumy na trybunach szaleją! Rzucają serpentynami, gwiżdżą, klaszczą! Fire Sky wstaje lekko przygnębiony, lecz Applejack go pociesza. Rosły, czarny pegaz uśmiecha się i z prędkością światła wylatuje ze stodoły. Najprawdopodobniej przygotowuje się do rewanżu.

    Uff... To był szalony pojedynek! Fire Sky miał jedną okazję, ale Applejack była dziś w doskonałej formie. Można by rzec, że nie mogła przegrać. A tymczasem ja się z Wami żegnam i do następnej relacji! Komentował to dla was Hippis!

  14. Hippis! Moonlight! Hippis! No chodźże tu!

    Tak, tak? Coś się stało?

    No dostałam dłuższą przerwę i mogę odpowiedzieć na pytania!

    Hmm... No niech Ci będzie. Ale pod jednym warunkiem..

    A jakim? Chyba nie zamierzasz mnie szantażować?!

    Nie, nie.. Po prostu powiedz jedno ze swoich powiedzonek. To trzeba opatentować!

    Yyyyy... Że co?!

    No powiedz! Ploooose!

    No okej... Do stu tysięcy jabłoni!

    Mhm... mhm... Dobra, mam! Teraz odpowiadamy i polecę do urzędu patentowego!

    Ehh... Co wy robicie to ja nie wiem... Ale dobra.. Najpierw idź po pytania i wracaj za chwilę!

    <10 minut później>

    Jestem! Przygotuj się! Pierwsze pytanie jest od... Jabłka:

    Applejack mam pytanie. Jak sądzisz' date=' jak czuła by się w Canterlot?[/quote']

    Hah! W Canterlocie? Powiem szczerze, że nie za dobrze.. Z dala od rodziny i od mojego ukochanego sadu! Nie chciałabym tak daleko wyjeżdżać!

    Serio? Nie przystosowałabyś się tam do innego stylu życia?

    Oj nie kochanieńki. Mnie nie tak łatwo zmienić.. Hah! Co ja mówię, mnie się nie da rady zmienić! Co prawda spotkanie księżniczek jest bardzo kuszące, ale nie chcę zostawiać Big Maca i Babci Smith samych.

    Bardzo szlachetne Applejack. Podoba mi się Twoja postawa!

    Ohh... Dziękuje Hippis! A teraz pokaż no mi kolejne pytanie, bo czas mi się kończy!

    Już, już! A teraz pytanko od Applejack12:

    Hejka! Tak naprawdę to oglądałam tylko 2 odcinki z Hippisem. Pierwszy i ostatni. Głos jak głos.. Nie zmienił się i mi osobiście się bardzo podoba.. Cóż więcej mogę powiedzieć...

    Mi też się Twój głos podoba Applejack. Jest bardzo fajny.

    Dziękuje Hippis. Twój też jest niczego sobie, heh.

    Hah.. Dzięki Applejack! I ostatnie pytanie, bo widzę, że masz jeszcze tylko kilka minut, jest od Kaomy:

    No wiesz... Najczęściej to ja śpię.. Pracuję od rana do nocy i przerwy mam tylko, żeby się czegoś napić, albo coś zjeść... Ale jak mam jeszcze trochę energii to poczytam, albo posłucham muzyki. Bardziej to drugie, ale dobrą książką nie pogardzę.

    No no no... Prawie tak samo jak ja!

    No patrz! Nic dziwnego, że się tak dogadujemy!

    Prawda!

    Ehh... Skończyła mi się przerwa... No to bywajcie wszyscy i do zobaczenia następnym razem!

    Pa Applejack! Miłej pracy!

  15. Sieeeemacie! Kolejna gra, która znalazłem! Dzisiaj szybko, bez zbędnych gadek! Więc cieszcie się, bo Wasze oczy nie wywalą z orbit, pod wpływem zbyt dużej ściany tekstu!

    Karaoke party - Cóż... Jak sama nazwa wskazuje... Jest to karaoke. Wszystko jest na Internecie, poniżej podam stronkę, więc będziecie mogli sobie od razu zagrać.

    A więc... Na stronie trzeba się zarejestrować. Potem wybrać Avatara i już możemy zacząć przepięknie fałszować.

    Dużym plusem jest to, że istnieje podział na kategorie. Jest Rock, Metal (o ile mnie pamięć nie myli), Rhytm & Blues itp. Jest tego troszkę. Dodatkowo w każdej kategorii jest dużo piosenek, więc na brak dobrych nut, nie będziemy narzekać.

    Można samemu tworzyć pokoje. Są trzy tryby rozgrywki, których nie chcę tu opisywać. Sami się dowiecie o co w nich chodzi. A oto one:

    1) Battles

    2) Partymode

    3) Quiz

    Wszystkie tryby dają dużo zabawy, więc może być ciekawie.

    A teraz standardowe informacje... Ja tam jestem zarejestrowany, więc kto by chciał "pośpiewać" razem to mój nick: Hippis19 (Yay!)

    A Skype: hippis19 (No co ty nie powiesz :rainderp:)

    Strona KaraokeParty: http://www.karaokeparty.com/en/

    Wchodźcie, fałszujcie, komentujcie!

×
×
  • Utwórz nowe...