Lisica

Jest niedostępna

Znowu mnie wyprzedziła... Cholera j*****...

Ban, bo Ja w niedzielę na cotygodniowy basen idę.

Wyprzedziła mnie...

Ban, bo życzę powodzenia.

Jest dostępny na GG, tak jak ja na Skype.

Pegazica starła poprzednie zdanie wpisując w jego miejsce inne: " No cóż nazwali mnie Vixen. Vixen Spear. "

Ban, bo jutro do tej cholernej szkoły i kretynów trza iść.

Pegazica dokończyła swoje koślawe zdanie. Po czym pisząc inne zdanie pod spodem, które brzmiało: " Ukarali w jakim sensie? "

Klacz lekko się uśmiechnęła do ziemskiego kucyka, po czym starła napis na ziemi wypisując takie wyrazy: "No cóż jak nie chcesz to nie... pójdę z" tutaj patyk się zatrzymał, a Vixen spojrzała na jednorożkę.

Pociąg Lato czy jesień?

Ban, bo nie mam pomysłu za co Cię zbanować.

Śnieg do kolan Wiem, dziwna jestem. Nudy czy szkoła?

Ban, bo tak.

Wie, że wiem ile ma postów.

Pegazica obróciła oczami i prychnęła zacierając napis. Chwile potem widniało tam zdanie napisanie również tym samym koślawym pismem "Ale naprawdę... sama pewnie nie jestem dobrym materiałem, ale chociaż spróbujmy..."

ban, bo to jest efekt uboczny mówienia o zabitych osach przy takich ludziach jak my.

Ma 843 posty

Powiedziałabym mu, że lepiej zrobić najazd na dom mego kretyńskiego sąsiada. Moglibyśmy razem mu dać solidnego kopa.. Co byś zrobił gdybym wynalazła środek lokomocji polegającym na przemieszczaniu się poprzez szafy?

Ban, bo to już kończy swe bycie śmiesznym.

Jest dostępny.

"Robimy napad na sąsiada?", ew. wspólna noc. Co byś zrobił gdybym wyżerała Ci żarcie z lodówki?

Ban, bo nic nie mamy do twej osy. Mi tam wiecznie w sypialni mucha lata.

Nie wie, że ten cytat w spoilerze w mej sygnie to mój "ulubiony" cytat, którym se po prostu sygnę zapchałam. Huzzah!

Zgadł. Ponoć kocha Eve...