Szonszczyk

Mogę dokończyć za ciebie historię? Dzięki : Także nudziłem się po 1 w nocy i w końcu założyłem tutaj konto... A tak serio to gratulacje odważenia się napisania tutaj tak fajnego postu i w ogóle Także zgodnie z tradycją parę pytań: 1) Co ci się podoba w kucykach? 2) Czy kucyki mogą nauczyć czegoś dobrego tak dorosłego faceta jak ciebie? 3) Dlaczego Twilight? 4) Dlaczego wcześniej nie zarejestrowałeś się na forum? (jeśli nie chcesz, nie musisz odpowiadać) Wiesz no przewaga takiego Kindle'a nad biblioteką jest taka, że ebooka ściągniesz z neta a biblioteke już nie ... no i możesz mieć pół biblioteki w jednym czytniku. 5) Czyli jaka będzie następna księga do przeczytania? 6) Czy politykę też pod to można podpiąć? Ciekawy dobór bajek jak na dzieciństwo chłopca ... ale nie potępiam. Każdy oglądał co się dało (albo nie oglądał). Także jeszcze ostatnie pytanie: 7) Czy telewizja umiera? XD Pozdrawiam, Nocny stróż i Miszcz Tencz w jednym ... ale nie na serio.

Nie no, po prostu nigdy nie wiesz o co chodzi @Lucasowi W tym rzecz ... Ja się zdecydowałem w końcu, że jak następnym razem będę grać w OW to przełączam na angielski i będę mieć "Justice rains from above!!!" (moja ulubiona kwestia).

Jestem za

82% Z moją "niby-sklerozą" to nie najgorszy wynik ...

Dla wszystkich którzy lubią tą grę tak samo jak ja: Parę losowych historyjek z mojego wyjazdu do Szczawnicy związanych z Pokemon Go: (Dokończenie wcześniejszej historyjki) Dzień 2: jedziemy sobie z rodzicami na wycieczkę rowerową brzegiem Dunajca (15 km bardzo dobrą drogą żwirową hehe). Koniec trasy wyznaczony na schronisku pod Trzema Koronami (szczyt Pienin). Odpalam apkę i co widzę: 150 metrów wyżej gym. Stwierdzam, że pójdę i go zdobędę (bo był czerwonych, a ja jestem niebieski). Po 5 minutach walki z internetem górskim gym jest mój. Zwycięstwo! Ustawiłem tam sobie mojego Peugeot'a około 500 CP ... wrócił do mnie po jakimś tygodniu ... także było warto. Wyprawa na Sokolicę i Trzy Korony: na Sokolicy jest internet ... i pokemony - potwierdzone info. Na trasie także występują gymy, pokestopy i czarne strefy bez internetu. Żeby nie było, czekając w kolejce górskiej na Trzy Korony też złapałem pokemona ... widocznie bardzo mi się nudziło. Dwa lury odpalone blisko siebie obok restauracji: widzę dwóch kolesi o głowę wyższych ode mnie i mówię do nich: panowie też łapią? heheheh Pogadaliśmy, wymieniliśmy się informacjami o występowaniu rozgwiazdy i się rozeszliśmy, miłe, randomowe spotkanie nerdów takich jak ja ... i w dodatku jeszcze tutejszych (Szczawniczych xD) co najdziwniejsze. Podchodzę sobie do gyma czerwonych chcąc go sobie przejąć. Zanim ja się namyśliłem jak to zrobić ... gym stał się biały. Ja się rozglądam dookoła, odnajduję wzrokiem pierwszą osobę obok mnie w nosem w komórce i takie - TO TY? xDDD Okazało się, że akurat miał też chrapkę na tego gyma więc chwilę z nim połaziłem, zajęliśmy jeszcze jednego gyma, ale po 5 minutach wszystkie zmieniły właścicieli ... przynajmniej się pobawiłem ... TEAM MYSTIC FOR THE WIN! a nie czekaj ... hehe Pewnego dnia w niedzielę 24 lipca tego roku: po zajęciu gymów odchodzę sobie spokojnie z uczuciem triumfu. Ja tu paczę a tu: jeden gym upada, drugi, TRZECI. CO SIĘ TU WYPRAWIA? Do tego czasu widziałem tylko jeden gym zajęty przez Team Instinct. Teraz widzę ISTNĄ INWAZJĘ ŻÓŁTKÓW!!! Tak, widziałem, że 3 gymy były żółtych w jednym czasie. Rekord świata (a co najmniej tego małego miasteczka). Pozdrawiam także tych od żółtych którzy dokonali niemożliwego zajęcia gymów, a także tych co w ogóle wybrali Team Instinct. Jestem pod wrażeniem. Łapanie Pikachu Like A Boss: Dzień 1: Wiedzę Pikachu, łapię, freeze apki. NIE MA. UCIEKŁ ... :( Dzień 2: Idę dorwać s********. JEST. 10 minuta walka. ZŁAPANY. WOW. MAMA MI BĘDZIE ZAZDROŚCIĆ JAK SIĘ DOWIE (ogarnia o co chodzi z pokemonami) Dzień 3: Znowu Pikachu? W prawie TYM SAMYM MIEJSCU? k. UCIEKŁ ... ehh maybe next time ... Liczę na inne fajne historyjki od was! Piszcie! Z góry dzięki! Pozdrawiam, Trener Tencz

Oj! Ktoś tu ma ból dupy Tak jak część osób to zgromadzonych ogłaszam wszem i wobec, że nie zablokowałem frazy Pokemon i Pokemon Go! na jutubie, a nawet oglądnąłem dzisiaj (z mamą i bratem) jeden z odcinków i mam w głębokim poważaniu wszystkich co obnoszą się ze swoim hejtem. A bajka ogólnie bardzo przyjemna ... Moje zdanie na temat hejtu jest takie: Im więcej rzeczy lubisz i im mniej rzeczy nie lubisz tym lepiej bla ciebie i osób w twoim otoczeniu Naprawdę nie warto tracić takich myśli dla takich osób ... Powracając do tematu: Wróciłem do swojej wsi ... szybką ja opuszczę. Pytacie dlaczego?

To ja pokaze swoja gore: Ladna?

Jestę rybakię:

Ehh... Komórka za mała i nie ma funkcji "spoiler" także :

Jestem od paru dni w Szczawnicy na wakacjach. Drugiego dnia wybraliśmy się (ja z rodzicami) do schroniska pod trzema koronami. Ja się patrzę a tam około 150 metrów dalej : gym i to jeszcze słabo chroniony. Myślę sobie: a przejdę się i zdobędę. Od tego czasu mój Peugeot (pidgeot) jeszcze do mnie nie wrócił... W tym momencie mam w swoim władaniu aż 4 gymy w tym 3 własnoręcznie podbite Team Mystic for the win! Hehe Jak chcecie mogę więcej ciekawych rzeczy opowiedzieć, ale to musicie mi dać znać, bo ja jestem na komórce i mi się nieprzyjemnie pisze... Pozdrawiam Trener Szonszczyk (na forum zwany miszczem tencz)

Nie prawda już działają Mogę leczyć pokemony... Po prostu robiłem to źle. Mam nowego najlepszego pokemona: Pidgeot 456 CP Zastanawiam się czy przypadkiem nie zmienić mu nazwę na Peugeot XD Tak dla zabawy... Mam jeszcze dwa radykalne szczury (raticate) 203 i 179 i jedną pszczoło - wiertarkę (beedrill) 191. Wiem że słabe ale coś przynajmniej mam... I jeszcze jedno : jakie pokemony można znaleźć na wsi? Robaki i szczury ... Super różnorodność... Mój cel gry: zdobyć Rapidash (ewolucja z Ponyty). Życzcie mi powodzenia XD

Tylko pytanie po co to robić? Przecież chodzenie jest bardzo efektywne i przyjemne. PS. Serwery dalej nie dają oznak życia... Kiedy ja w końcu ewoluuje tego pokemona?! To mi spokoju nie daje! PS PS jakby ktoś się pytał to jestem w niebieskim teamie... Dlaczego? Może nie lubię New Conglomerade w planetside2 (niebiescy), ale wybrałem tą frakcję dla równowagi (nie lubię nazwy team instinct). Czerwonych jest po prostu za dużo...

Nie wiem czy przypadkiem nie zgłaszać jakiś błędów na mapie, bo już sporo widziałem np. złych zdjęć, przesuniętych gymów itp. Ciekawy jestem czy by im się chciało xD

A to jedne chamskie cfele ... (przepraszam za słownictwo. Ps. mogło być z nim gorzej) Jak ja ich zdedosuję to im komputery powywracam do góry nogami. Będą mieli ekran z tyłu laptopów zamiast z przodu Wchodzę na itemki, klikam potkę i ... freeze. Sprawdziłbym jeszcze raz, ale serwy nie działają ...

Też tak mam ... nie tylko przy tym. Jak już pisałem nie mogę wyleczyć pokemona. A tak a propos serwerów: znowu były offline prawie cały dzień Z przed chwili: Przez krótką chwilę u mnie działało, zdążyłem sprzedać 3 ptaszki, ale wyewoluować jednego pokemona to już nie dałem rady ...

Byłem dzisiaj w Opolu na godzinnym spacerku ... pokestop na pokestopie przy pokestopie ... taki las przede mną i wszędzie pokemony. Nie no spoko, szkoda, że teraz jadę w góry na jakieś zadupie to pozostaje mi tylko wykluwanie tych jajek i zbieranie pokeballi ... I tak najlepsze było kiedy podjechałem pod Karolinkę (Centrum Handlowe), masa luda, prawie nie ma gdzie stanąć samochodem. Gym na samym środku centrum handlowego ... PUSTY. Moja reakcja: WTF? Nie no trzeba zająć! 10 waluty premium piechotą nie chodzi (przy moim pokemonie około 200 cp ...). Nie minęło 5 minut, a takich 3 z czerwonych mi się na gyma wrąbało ... k. Potem odpalam aplikację stojąc w kolejce do kasy ... 4 pokemony się zespawniły! Nikt w Opolu nie zbiera pokemonów czy co? Szkoda, że mam tak zbugowaną aplikację, że nie mogę żadnego pokemona wyleczyć, ale ok... ktoś pomoże? Pozdrawiam, Miszcz Tencz (Szonszczyk)

Chyba, że ani jednym ani drugim nie potrafisz grać To wtedy w ogóle to służą tylko do ginięcia ...

Ja od razu napiszę, że mnie nie będzie na kolejnej rundzie. Mam nadzieję, że po tej będzie coś fajnego (w końcu). Ps. To jaki gatunek gier po strategii?

Ale jest jeden problem: serwery padły

Parę z 15 lipca: 45. Co wspiera polski rząd: 46. Co się na wojnie: 47. Historyjka: 48. Porwanie: Sorry, ale chyba nie było lepszych :( Pisane po północy, a teraz idę grać w Overwatcha, bo potem nie będę mógł przez dwa tygodnie w niego grać ... Trzymajcie się! Do następnego razu, karto(no)wiczanie!

A Wrocław gdzie? Nie w Polsce?

Moja przygoda z pokemon go: Ściągam Śpię Wstaję o godzinie 14 (WTF?) Idę do sklepu Pada deszcz k Wracając ze sklepu odpalam O ***** pokemon O ***** pokemon Tak z 6 razy Pada deszcz Kij, dobra, bo mi telefon zamoknie W pobliżu około 3 gymy i 2 stopy a mieszkam na krańcu wrocka Idę rano sprawdzić jak w to się gra ...

A w moim rozumieniu rola bohaterów jest trochę inna: McCree - eliminacja smug i innych suabych bohaterów Fara - eliminacja torbjorna i bastiona, zrzucanie wieprzów poza mapę Smuga - eliminacja działek (ult) i niczego niespodziewających się supportów Żniwiarz - eliminacja wszystkiego co wbije na punkt Żołnierz-76 - Działko przeciw-farowe i dobry dobijacz celów, napalony gracz w CODa Torbjorn - obrona punktu i wkurzanie przeciwników swoich zarąbistym potg Złomiarz - likwidacja tarcz, zastawianie pułapek Hanzo - eliminacja jednostek kluczowych (w teorii), zabijanie czego się da (w praktyce) Trupia Wdowa - eliminacja wsparcia Mei - spowalnianie wrogów wkur****** wrogów Bastion - obrona punktu, eliminowanie członu atakującego tj. taką małpkę co ci na punkt wskoczy D.Va -1. wjazd na chama, 2. zniszczenie mecha, 3.ucieczka, 4. profit, 5. powtórz 1 Reinhardt - obrona sojuszników przed nalotem Wieprzu - zabijanie bohaterów obrony/ataku Winston - najazd na bazę!!!! Zaria - podtrzymywanie ataku Ana - utrzymywanie jednostek lotniczych, hamowanie leczenia i usypianie ultów jeszcze nie wiem Zenyatta - wspieranie ataku próbowanie by coś ugrać w meczu Symmetra - rozstawianie działek, teleportowanie sojuszników Lucio - leczenie grupowe i wyrzucanie wrogów Łaska - leczenie pojedyncze, wskrzeszanie i zabijanie tanków którzy chcą cię dorwać (10 headów na sekundę) I to by było tyle ode mnie (oryginalny post @Lucas).

ANA Plusy: -200HP (co na supporta jest sporo) -Może i leczyć i zadawać obrażenia (w tym wkurzające bo są zadawane w czasie) -Potrafi na 5-6 sekund wyeliminować przeciwnika (jak trafi tym cholernym pistolecikiem) -Dobrze użyty ult może działać jak znacznie lepsze zwiększenie ataku od łaski (plusem jest zwiększona prędkość) - czas trwania około 5 sekund (nie liczyłem) -Potrafi siebie i innych uleczyć rzucanym granatem (zadaje 60 dmg leczy znacznie więcej, to pod E) Minusy: -Nie zadaje obrażeń krytycznych (pociski są rodzajowo: albo trucizną albo lekarstwem) -Brak mobilności wdowy/hanzo Ogólnie: Kolejny support typu nie-wiem-do-jakiej-to-wrzucić-kategorii. Robi swoje dmg, leczy nawet-nawet taki pół na pół support/healer dla zeskillowanych graczy. Poziom trudności: maksymalny. Preferowany tryb: obrona, odległość: duża(atak bądź też leczenie sojuszników), średnia(support czyli wejdzie w środek akcji, coś tam porobi i wróci), mała(healer czyli leczy swoich, a przeciwnikami się nie przejmuje). Trzeba by jeszcze więcej pograć by obczaić jakieś strategie. Ana jest kontrą na: Wieprza i Łaskę. Zapraszam do dyskusji!

Jednak nie Sombra: