Brakuje mi działu na lirykę. Mamy opowiadania, albo inne, nie fandomowe prace. A co z poezją?
Dobra, przechodząc do meritum:
Zainspirowany opowiadaniem http://mlppolska.pl/watek/5010-r%C3%B3%C5%BC-jej-oczu-romans-sad/ postanowiłem napisać kołysankę o Lunie, którą mogłaby śpiewać Rainbow Dash małej Scootaloo. Potem się posypało i aktualnie tych tekstów jest cztery i piszę kolejne.
Tutaj chciałbym tylko zwrócić uwagę, że czwarty wers każdej zwrotki rymuje się z czwartym wersem zwrotki następnej.