Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'lepsze bo moje'.
Znaleziono 1 wynik
-
23 styczeń roku 1008 po wygnaniu Nightmare Moon Kapitan Shining Armor Nawet nie zauważyliśmy, gdy król Sombra ponownie powstał, zebrał swoje siły i armię... Będziemy się bronić, ale nie wiemy, jak długo wytrzymamy. Prawdopodobnie nie zostało nam już dużo czasu. Wysyłamy prośbę o posiłki. Pułkownik Steelhoof Nikt by się nie cieszył z otrzymania takiej wiadomości. Shining Armor a także jego żona, księżniczka Cadance, nie byli w tym wypadku wyjątkiem. Na pyszczku Władczyni Miłości rysowały się zarówno strach, jak i nienawiść. Tak, Sombra był jedynym kucykiem, który był wrogiem Cadance, zdolnej wybaczyć każdemu, nawet królowej podmieńców. – Powinniśmy coś zrobić, nie możemy dopuścić do utraty posterunku! – mówiła głośno i chaotycznie, niemalże krzycząc. – Za późno – odpowiedział cicho Shining Armor. – Już straciliśmy tamtych żołnierzy. Pułkownik Steelhoof był doskonale wyszkolony, posiadał doświadczenie z frontu, jakiego ja nigdy nie miałem szansy zdobyć. Mimo to, w bezpośrednim starciu z Sombrą nie miał żadnych szans, tak samo jego podwładni. Utraciliśmy tamten teren, linia frontu niebezpiecznie przesunęła się w pobliże Królestwa. Dopóki Kryształowe Serce działa, będąc w murach miast nie mamy się czego bać. Jednak jestem pewien, że Sombra nie przestanie napierać i będziemy zmuszeni do walki zbrojnej, wykorzystania broni oraz magii. Wiem, że nienawidzisz cierpień kucyków, ale tym razem użycie przemocy będzie nie do uniknięcia. Potrzebuję jednak twojej zgody na mobilizację oraz rozpoczęcie rekrutacji. Dla Cadance trzęsły się wszystkie nogi, nie była zdolna do utrzymania się na nich. Usiadła na tronie Kryształowego Pałacu, wciąż dygocząc oraz słabo skinęła głową. Wcześniej była wściekła i przerażona, teraz dołączył do tego smutek po utracie oddziału jednych z najlepszych żołnierzy oraz świadomość tego, że nie były to ostatnie ofiary tej wojny. Oczy się jej zaszkliły, a sama stała się jakby mniejsza i bardziej szara. – Rób, co uważasz za słuszne – głos się jej łamał, a oddech był ciężki. Shining podszedł do księżniczki i ją delikatnie ją przytulił. – Nie martw się, kochanie, jestem pewien, że wygramy tę… wojnę – starał się brzmieć pokrzepiającą i pewnie, jak na dowódcę gwardii przystało, jednak wciąż było słychać w jego głosie nutę strachu. Nie mógł być niczego pewien, a król Sombra był nieobliczalny. Musieli jednak wciąż mieć nadzieję, w końcu to ona umiera ostatnia. *** Na pyszczku króla Sombry widniał niesłabnący, pełny arogancji i pewności siebie, okrutny uśmiech. Zasiadł na tronie wykonanym z ciemnego, niezidentyfikowanego metalu oraz tak samo szarych kryształów, tak jak wszystko w jego odradzającym się cienistym królestwie. Wprawdzie jego tymczasowy zamek nie mógł się równać z Kryształowym Pałacem, lecz jako tymczasowa siedziba, oddalona od Kryształowego Serca i wzroku księżniczek spisywał się idealnie. Tempo, w jakim zdobywał siły oraz przychylnych mu żołnierzy było zatrważające. Podlegały mu całe szeregi najemników, fanatyków, szaleńców oraz zwykłych kucyków, przerażonych potęgą swojego nowego władcy. Każde zwycięstwo zapewniało mu kolejne siły oraz coraz bardziej przybliżało go do ostatecznego przejęcia władzy w Kryształowym Królestwie. Nie był jednak głupcem, wiedział, że potrzebuje jeszcze większej mocy oraz liczniejszej armii, by pokonać księżniczkę Cadance oraz przebić się przez moc Kryształowego Serca. Dlatego szukał kolejnych zapaleńców, oferował coraz wyższe sumy najemnym wojskowym. Pieniądze i tak nie grały dla niego roli, liczyła się tylko władza. Ona oraz słodka zemsta na złodziejce jego tronu. Tak oto rozpoczyna się wielka wojna pomiędzy królem Sombrą a księżniczką Cadance. Aby stanąć po jednej ze stron, wystarczy tylko wypełnić tę oto kartę postaci: Imię/imiona: Pseudonim: (opcjonalne) Rasa: (kucyk ziemski/pegaz/jednorożec/kryształowy kucyk/podmieniec/gryf/zebra) Strona: (król Sombra/księżniczka Cadance) Płeć: Miejsce urodzenia: Miejsce zamieszkania: Specjalizacja: (standardowe, jak wojownik/łucznik/mag, lecz nie mam nic przeciwko innym, np. strzelcom czy alchemikom, jeżeli będą pasować do świata oraz nie będą przesadzeni. Nie bójcie się podać tutaj skrytobójcy czy medyka, każda sensowna profesja jest akceptowalna) Wygląd: opis (dodatkowo można dodać obrazek w spoilerze) Charakter: Krótka biografia: Wyposażenie: (ewentualne, zawsze można dostać je ze zbrojowni Królestwa/Sombry) Wyjaśnienia: – Magia jednorożców nie jest silna. Nie jest zdolna do wskrzeszenia stworzenia większego od małego psa, a i wtedy znacząco osłabia maga oraz powoduje u niego bóle głowy. Teleportacja oraz podobne sztuczki też są wyczerpujące, a gdy się nie uważa i używa ich zbyt często, można omdleć. Nie chcecie chyba, by wasza postać padła z wyczerpania na wrogim froncie, prawda? Oczywistymi wyjątkami są alikorny i król Sombra. – Tylko jednorożce i alikorny są zdolne do czarowania. Innym rasom pozostaje alchemia oraz zielarstwo. I oczywiście medycyna. – Jednorożce są słabe fizycznie oraz stosunkowo wolne, ogólnie są mało mobilne, a ich magia wyczerpująca i zazwyczaj nie dadzą rady uniknąć czegoś, co dla gryfa czy pegaza nie jest żadnym wyzwaniem. – Kucyki ziemskie oraz kryształowe są z natury wytrzymałe oraz odporne na ból. Gdy kula wkręci się im w bok, są zdolne przemóc ból i walczyć aż do omdlenia, w odróżnieniu od innych, którzy po takim ataku zaczną skręcać się z bólu. – Ta, te punkty są głównie po to, byście kombinowali i zainteresowali się innymi rasami. Bez używania magii też można się doskonale bawić! – Broń palna. Kojarzycie westerny oraz broń dziewiętnastowieczną? Nic bardziej zaawansowanego od rewolweru czy karabinu samopowtarzalnego nie przejdzie. Istnieje opcja, że pojawią się tutaj dodatkowe punkty, szczególnie, jeżeli sami je zaproponujecie w odpowiednim do tego temacie. Albo wyskoczycie z czymś, czego nie będę zdolny zaakceptować. No i nie kopiujcie moich nawiasów, to nie jest trudne je zaznaczyć oraz nacisnąć na backspace. Edit: Regulacja co do broni palnej.