[Zabawa] odmieniony Discord

[Sajback Gray]

Trudno jest robić czegoś czego się nie umie lub powstrzymać od dotychczasowych działam. Discord był bardzo złą postacią i narobił sobie tym wielu wrogów a kucyki zaczęły się go obawiać jak niegdyś Luny. O ile po zreformowaniu przez Fluttershy sytuacja się nieco uspokoiła to afera z Tirekiem ponownie ją spotęgowała. Kucyki zaczęły się lękać że Discord znowu wymknie się spod kontroli. Jednak on sam pragnie by przestali się go obawiać. Chciałby zaprzyjaźnić się z kucykami co nie będzie łatwe...

Pff. Co może być w tym trudnego? Obsypie ich słodyczami i watą i będą mnie wielbić.

Gdyby to było takie proste to miałbyś więcej przyjaciół od naszej 6 >_>

Co ty tam wiesz -.-

Całkiem sporo. Discord postanowił odwiedzić Ponyville w noc koszmarów. Kucyki przed obawą że zamieni ich w dynie postanowili trzymać się od niego z daleka. Pomóżmy wspólnie Discordowi odzyskać sympatie kucyków. Zabawa polega mianowicie na tym że ja podaję sytuację w jakiej znalazł się Discord i jego zamiary względem drugiego kucyka a waszym zadaniem jest doradzenie mu jak powinien się zachować. Na horyzoncie widać Lyre przebraną za mumię która bawi się w rzucanie sztucznymi pająkami. Na twarzy Discorda ponownie pojawił się diabelski uśmieszek.

O. Miętowa klacz . Ciekawe jakby wyglądała z liśćmi mięty pod tymi bandażami. No i te bandaże wydają się takie bezużyteczne. Jeśli przypadkowo złamie kopyta, to wtedy na coś się przydadzą. No i będzie mogła lepiej udawać kucyka w bandażach Pajączki z kolei powinny być żywe by urozmaicić grę.

Tutaj wkraczacie wy. Wybijcie ten pomysł z głowy Discusia, pomóżcie mu zbliżyć się do Lyry i wytknijcie błędy w myśleniu. Proszę...

Edytowano Listopad 12, 2014 przez Sajback Gray

[Magus]

Discord liście mięty raczej nie będą pasowały do tego starannie wykonanego kostiumu Również sądzę, że połamanie kości tej klaczy po to by nie musiała udawać kucyka w bandażach. Raczej nie będzie dobrym gestem przyjaźni. Wręcz przeciwnie to mogłoby doprowadzić do strachu wobec ciebie gdybyś zaczął krzywdzić kucyki. Natomiast ożywianie sztucznych pająków też mogłoby się źle skończyć na stanie zdrowotnym tej biednej klaczy. Więc radzę przemyśleć ten pomysł bo tak raczej nie zyskasz przyjaciół.

[Overlord szu]

Liście mięty nie będą zbyt ładnie komponować się ze strojem mumii, łamać kości też nie polecam, gdyż tylko pogorszysz sprawę i nie zyskasz przyjaciół. A pająków nie ożywiaj, gdyż ten trik został użyty przez Księżniczkę Lunę w drugim sezonie. Zamiast tego podejdź do niej, uśmiechnij się (ale nie z miną "zamierzam ci coś zrobić") i daj jej nieco cukierków. Normalnych cukierków.

PS: I drogi Sajbacku-troszkę błędów ortograficznych popraw w swej wypowiedzi gdyż to kłuje w oczy, np. choryzoncie lub bandarzach. Rozumiem, że to CHaos, ale ty zbytnio CHaotyczny nie jesteś w swych wypowiedziach, więc proszę, popraw to.

Dobra, dobra... mam prawo być z ortografii do niczego. Poprawie. No i pisze nonstop z telefonu. Sory na błędy.

Edit: Danke Sajback, sam to rozumiem, siedzę na forum tylko przez telefon bo na kompie nie chce mi się logować na niego

a tymże telefonem jest jakże żałosny (wg mnie) LG Swift L3

Edytowano Listopad 12, 2014 przez szu

[Lunar_Isbre]

Oj Discordzie, widzisz MIĘTOWĄ klacz i chcesz jej przyozdobić bandaże liśćmi MIĘTY? Niezbyt to chaotyczne, nie uważasz? Nieco za dużo w tym sensu, logiki, wzoru, przewidywalności. Stać Cię na o wiele więcej. Może lepiej kwiaty? Widziałeś kiedyś mumię z kwiatami?

Wiesz co, myślę, że najlepiej będzie, jak po prostu spytasz tę klacz, czy możesz coś zrobić, by poprawić jej strój, czy w ogóle tego chce. Tak postępują przyjaciele i kucyki z dobrymi intencjami. I absolutnie nie łam jej nóg. Jak niby ma zaprezentować strój, który jej sprawisz, jeżeli połamiesz jej kopyta? Przecież nie będzie mogła się poruszać. Co do pająków – zamień je w żelki. Duże, żywe żelki, a następnie dosiądź ich razem z Lyrą. Wyobrażasz to sobie? Każdy kucyk będzie mógł pojeździć na dużym, żelkowym pająku, a nawet odgryźć to i owo. Przemyśl to dobrze, a przede wszystkim, zapytaj Lyrę, co sądzi o tym pomyśle. Pamiętaj, nie zawsze może być po Twojemu, musisz nauczyć się akceptować również wolę kucyków. Jestem pewna, że jeżeli namówisz ich do współpracy, zabawa będzie przednia.

[Sowenia]

O ile mi dobrze wiadomo, Discordzie chciałeś się zmienić. Nie sądzę by wciskanie mięty pod kostium oraz, o zgrozo, łamanie kości miało ci w tym pomóc. Co by na to powiedziała Fluttershy? Poza tym...łamanie kości? To dobre dla zbirów typu Nightmare Moon albo Sombra. Ty jesteś Discord! Masz klasę, masz styl. Nie musisz naśladować taniego i przereklamowanego okrucieństwa. Musisz się wyróżniać, być dynamicznym i nieprzewidywanym niczym sam chaos. 

[Sajback Gray]

Discord liście mięty raczej nie będą pasowały do tego starannie wykonanego kostiumu Również sądzę, że połamanie kości tej klaczy po to by nie musiała udawać kucyka w bandażach. Raczej nie będzie dobrym gestem przyjaźni. Wręcz przeciwnie to mogłoby doprowadzić do strachu wobec ciebie gdybyś zaczął krzywdzić kucyki. Natomiast ożywianie sztucznych pająków też mogłoby się źle skończyć na stanie zdrowotnym tej biednej klaczy. Więc radzę przemyśleć ten pomysł bo tak raczej nie zyskasz przyjaciół.

No dobra. -.- Przemyślę to, chociaż i tak uważam, że pająki to dobry pomysł. W końcu wymyślili te święto, by się bać, prawda?

Liście mięty nie będą zbyt ładnie komponować się ze strojem mumii, łamać kości też nie polecam, gdyż tylko pogorszysz sprawę i nie zyskasz przyjaciół. A pająków nie ożywiaj, gdyż ten trik został użyty przez Księżniczkę Lunę w drugim sezonie. Zamiast tego podejdź do niej, uśmiechnij się (ale nie z miną "zamierzam ci coś zrobić") i daj jej nieco cukierków. Normalnych cukierków.

Przekonałeś mnie co do pająków. Ja wielki Discord, nie mogę być zwyczajnym naśladowcą, muszę zachować reputacje. A co do pomysłu... hmm... cukierki? I tyle? W sumie mniej z tym roboty. Nie zaszkodzi spróbować.

Oj Discordzie, widzisz MIĘTOWĄ klacz i chcesz jej przyozdobić bandaże liśćmi MIĘTY? Niezbyt to chaotyczne, nie uważasz? Nieco za dużo w tym sensu, logiki, wzoru, przewidywalności. Stać Cię na o wiele więcej. Może lepiej kwiaty? Widziałeś kiedyś mumię z kwiatami?

Wiesz co, myślę, że najlepiej będzie, jak po prostu spytasz tę klacz, czy możesz coś zrobić, by poprawić jej strój, czy w ogóle tego chce. Tak postępują przyjaciele i kucyki z dobrymi intencjami. I absolutnie nie łam jej nóg. Jak niby ma zaprezentować strój, który jej sprawisz, jeżeli połamiesz jej kopyta? Przecież nie będzie mogła się poruszać. Co do pająków – zamień je w żelki. Duże, żywe żelki, a następnie dosiądź ich razem z Lyrą. Wyobrażasz to sobie? Każdy kucyk będzie mógł pojeździć na dużym, żelkowym pająku, a nawet odgryźć to i owo. Przemyśl to dobrze, a przede wszystkim, zapytaj Lyrę, co sądzi o tym pomyśle. Pamiętaj, nie zawsze może być po Twojemu, musisz nauczyć się akceptować również wolę kucyków. Jestem pewna, że jeżeli namówisz ich do współpracy, zabawa będzie przednia.

Kwiaty? To iście znakomity pomysł! Pytać się? Ale jeśli się nie zgodzi to nie będzie zabawy... . Z drugiej strony mogę u niej tym zapunktować. Mógłbym jej dorobić inne kopyta. Znalazłoby się coś i nie utrudniłoby to zaprezentowania kostiumu. Żelki? Geniusz ^-^ macie bardzo dobre pomysły, wielkie żywe żelki plujące dżemem. :3 Kiedy nie musiałem akceptować ich woli też był ubaw. Ale w końcu zabawa razem jest lepsza o czym się już wiele razy przekonałem... przemyślę twe pomysły.

O ile mi dobrze wiadomo, Discordzie chciałeś się zmienić. Nie sądzę by wciskanie mięty pod kostium oraz, o zgrozo, łamanie kości miało ci w tym pomóc. Co by na to powiedziała Fluttershy? Poza tym...łamanie kości? To dobre dla zbirów typu Nightmare Moon albo Sombra. Ty jesteś Discord! Masz klasę, masz styl. Nie musisz naśladować taniego i przereklamowanego okrucieństwa. Musisz się wyróżniać, być dynamicznym i nieprzewidywanym niczym sam chaos.

Ponownie macie racje. Ci przereklamowani złoczyńcy nie dorastają mi do pięt, dlatego oni zniknęli, a ja dalej jestem w grze :3 . Zawsze jestem nieprzewidywalny. Kto, by się po mnie spodziewał że zdradzę kucyki a potem je uratuje? Nikt. Wezmę pod uwagę oczywiście i twe słowa. Czas ją do siebie przekonać.

Discord pojawił się przy Lyrze. (Tak się to pisze? ;-; ) Ta, się od razu zlękła znając jego reputacje. On ją jednak zapewnił że nie ma złych zamiarów i dał garść cukierków. Lyra się zmieszała, lecz szybko pochłonęła uśmiechnięta cukierki. Następnie zapominając o poproszeniu, przystroił ją kwiatami. Na jego szczęście ładnie z nimi wyglądała i nie uciekła na ich widok. Zaproponował jej także przejażdżkę na żelkowym pająku. Ta, podekscytowana zgodziła się i po chwili obydwaj ujeżdżali wspomnianego stwora. Dzięki wam Discord zyskał nie tylko przyjaciela w Lyrze, ale także w wielu uzależnionych od cukru źrebakach, pałaszujących obecnie ogromne żelki. Brawo!

Dzięki za pomoc dałbym sobie rade bez was, ale wasze rady się przydały.

Po incydencie z pająkami, przyszedł czas na kolejnego kucyka. Tym razem w okolicy nasz były vilian zauważył Cheerilee. Była ubrana w kostium czarownicy i spokojnie przechadzała się po miasteczku. Ponownie w oku Discorda dało się dostrzec iskierkę.

Świetnie. :3 kolejny kucyk. Co, by tu... już wiem! Niech spadnie na nią deszcz karmelu, skoro lubią tak słodycze, a potem cukier puder. Będzie miała kostium bałwana i czarownicy w jednym można, by też przemalować ten jej kostium na kolorowy. Czarny jest zbyt nijaki jak dla mnie. Będzie mi bardzo wdzięczna :3

Po raz kolejny musicie wytłumaczyć Discordowi błędy i pomóc zdobyć sympatie Cheerilee...

Edytowano Listopad 15, 2014 przez Sajback Gray

[Sowenia]

Discordzie, nie sądzę by deszcz karmelu i cukru pudru miał ją zadowolić. Karmel jest słodki, ale klejący. Cała się polepi i będzie musiała wracać do domu by się wykąpać przez co straci całą zabawę bo przecież nie wyjdzie na zewnątrz od razu po kąpieli. Mogłaby się przeziębić. Do tego cukier puder...jeśli wpadnie jej do nosa nabawi się ataku kaszlu. Jak ma się bawić kaszląc? Nie, to nie jest dobry pomysł. W ten sposób nie zyskasz jej sympatii. No i ostatnia sprawa. Kolorowy strój na Nightmare Night? A nie widziałeś jak przebrała się Pani Burmistrz? Czy jej kolorowy strój klauna robi wrażenie? Nie. Ośmieszysz się jeśli zmienisz jej strój w coś tak...groteskowego. 

[Magus]

Discord nie wątpię, że kucyki kochają słodycze. Ale raczej nie znam nikogo. No może poza Pinkie Pie, kto by się cieszył jak spada na niego deszcz karmelu z dodatkiem cukru pudru. To by mogło ją zdenerwować a nawet skłonić do ucieczki niż chęci zaprzyjaźnienia się z tobą. Kolejną sprawą jest twoja chęć przemalowania kostiumu. Fakt masz racje kolory potrafią dodać radości i poprawić nastrój jednak w tym wypadku skutek byłby odwrotny. Na pewno natrudziła się przy tworzeniu tego kostiumu. A w tym święcie wszyscy się raczej starają robić jak najbardziej mroczne stroje. Więc kolory na pewno nie będą tu pasowały i nie zadowolą  Cheerilee.

[Sajback Gray]

Discordzie, nie sądzę by deszcz karmelu i cukru pudru miał ją zadowolić. Karmel jest słodki, ale klejący. Cała się polepi i będzie musiała wracać do domu by się wykąpać przez co straci całą zabawę bo przecież nie wyjdzie na zewnątrz od razu po kąpieli. Mogłaby się przeziębić. Do tego cukier puder...jeśli wpadnie jej do nosa nabawi się ataku kaszlu. Jak ma się bawić kaszląc? Nie, to nie jest dobry pomysł. W ten sposób nie zyskasz jej sympatii. No i ostatnia sprawa. Kolorowy strój na Nightmare Night? A nie widziałeś jak przebrała się Pani Burmistrz? Czy jej kolorowy strój klauna robi wrażenie? Nie. Ośmieszysz się jeśli zmienisz jej strój w coś tak...groteskowego.

Fakt. Ciągle kaszlenie i lepienie się, zepsuje jej zabawę. Ale pomyśl jaką ja będę miał rozrywkę. :3 To będzie przekomiczne :3 i kolorowy strój. Dla mnie wasza burmistrz wyglądała rewelacyjnie.

Discord -.- masz zdobyć przyjaciół a nie ich do siebie zrazić.

Ta, ta >_>

Discord nie wątpię, że kucyki kochają słodycze. Ale raczej nie znam nikogo. No może poza Pinkie Pie, kto by się cieszył jak spada na niego deszcz karmelu z dodatkiem cukru pudru. To by mogło ją zdenerwować a nawet skłonić do ucieczki niż chęci zaprzyjaźnienia się z tobą. Kolejną sprawą jest twoja chęć przemalowania kostiumu. Fakt masz racje kolory potrafią dodać radości i poprawić nastrój jednak w tym wypadku skutek byłby odwrotny. Na pewno natrudziła się przy tworzeniu tego kostiumu. A w tym święcie wszyscy się raczej starają robić jak najbardziej mroczne stroje. Więc kolory na pewno nie będą tu pasowały i nie zadowolą Cheerilee.

Tylko ta różowa klacz potrafi docenić starania innych >_> Skoro twoim zdaniem to by ją zniechęciło to... uwierzę ci ten raz. Co do kostiumu. Faktycznie... to święto koszmaru, więc kostium musi być straszny. Może sprawie że będzie straszniejszy niż kiedykolwiek :3

Mam nadzieję że rady ci jakoś pomogły.

Ta. Wiem już czego nie powinienem robić. Przydałyby się jakieś porady jak ją do siebie przekonać. Jak zaprzyjaźnić się z nauczycielką?

Coś czuje że miałeś z tym problemy w szkole

Cicho tam -.-"