Gingerka Napisano Sierpień 13, 2015 Share Napisano Sierpień 13, 2015 (edytowany) Imię: Heart Gingerbread Płeć: Klacz Wiek: 24 lata (ludzkie) Zawód: Cukiernik Rasa: Kucyk Ziemski Cutie Mark: Serce z piernika Rodzina: Rose Gingerbread (mama), Speedy Gingerbread (tata), Authoress Gingerbread (siostra), Little Gingerbread (brat) Miejsce zamieszkania: Manehattan Wygląd: Heart Gingerbread by 1st! Bardzo Ci dziękuje! Heart jest niewiele niższa od Pinkie Pie. Kolor jej sierści podchodzi pod ciemny fiolet. Grzywa jest krótka lecz bardzo starannie ułożona, ogon jest trochę kręcony z pasemkami w kolorze sino-fioletowym. Grzywa i ogon ogółem są ciemno różowe. Zazwyczaj nosi opaskę w kolorze pasemek. Jej oczy mają kształt oczu PP. Są one w kolorze szmaragdowym. Ma ona posturę AJ. Pod oczami posiada piegi. Historia: I. Lata źrebięce i straszny wypadek. Heart urodziła się w listopadzie. Była ona drugą córką Rose i Speedy'ego. Już od małego dawała rodzicom w kość. Była trochę rozpieszczana, ponieważ tato jej był wielkim biznesmenem w Manehattan. Mama jej zaś pracowała w popularnym salonie fryzjerskim. Starsza siostra naszej bohaterki, Authoress bardzo często opiekowała się maleńka Hearty (zdrobnienie od Heart). Gdy tylko ona podrosła bawiły się całymi dniami. Biegały po polance, która była zdała od miejskiego zgiełku. Pewnego razu przez długi okres padało. Dziewczynki musiały siedzieć w domu. Nagle zobaczyły za oknem słońce! Od razu pobiegły do rodziców. Niestety, Ci byli zbyt zajęci by zabrać córki na spacer. Młode klaczki postanowiły, że uciekną na polanę. Udało im się! Wdrapały się na ulubione drzewo i zaczęły brykać jak małe ogierki. W pewnym momencie starsza z nich usłyszała dziwny dźwięk. Gdy powiedziała o tym młodszej ta to zignorowała. I stało się... Mokra, próchniejąca gałąź pękła i spadła, a razem z nią Heart. Authoress była przerażona! Na szczęście ich rodzice zobaczyli, że córki uciekły. Gdy dotarli na miejsce zobaczyli starszą z nich płaczącą, a młodszą nieprzytomną... Heart obudziła się po tygodniu w miejscowym szpitalu. Wtedy rodzice jej wszystko opowiedzieli. Także wtedy dowiedziała się, że rodzice sprzedali wille i stracili dużą część majątku na bardzo trudną operacje plastyczną dla niej... Również została poinformowana, że już nigdy nie poczuje żadnego zapachu... Hearty została bezwonna. Prócz tego nabawiła się traumy i depresji. II. Młodzież i.... ZNACZEK?! Od wypadku minęło już 8 lat. Nasza mała Hearty jest już 14 letnią klaczką zaś jej siostra ma prawie 18 lat! Do rodziny dołączył również pierwszy chłopczyk, Little. Rodzina mieszka w średnim domku na obrzeżach miasta. Speedy z powodu utraty dobrej reputacji został zwolniony, a do salonu Rose przychodzi coraz mniej kuców. Ale wróćmy do historii Heart. Wyszła już z depresji. Ma bardzo małą traumę. Dogaduje się z braciszkiem fantastycznie! Niestety, Authoress zamknęła się w sobie... Czuje się winna za rany siostry. Nie chce z nią gadać ani się bawić, bo gdy patrzy jej w twarz... Widzi ją tak jak z przed 8 laty... Zaś Heart cieszy się z życia! Dzień w dzień budzi się z uśmiechem na pyszczku! Pogodziła się z niepełnosprawnością! Uczy się perfekcyjnie. Nawet zdobyła nowe hobby, pieczenie. W każdy piątek piecze różne pyszności! Od babeczek czy ciastek po torty i serniki! Lecz piecze prócz frajdy wywoływało u niej poważne przemyślenia i marzenia. Jedno z takich marzeń to by kiedykolwiek powąchać pierniki. Pierniki, wypiek, który Heart kochała od źrebaka! Smutno jest jej z powodu, że zapomniała już jak pachną. Pewnego razu zdobyła szanse by zabłysnąć! Szkoła jej zorganizowała kiermasz wypieków! Dobrze wiedziała co upiecze! PIERNIKI! Mama jej kupiła składniki a ta zaczęła piec. Była pewna, że jury posmakują jej pachnące imbirem ludziki. Była w pełni świadoma, że pierniki potrzebują czasu. Zgłosiła się do udziału w środę, zaś kiermasz był już w sobotę! Musiała się sprężyć! Nadszedł ten dzień. Kiermasz wypieków "Słodki źrebak"! Nasza klaczka dumnie z koszykiem wypieków szła między kolejnymi stoiskami z mufinkami. Jury zaczęło kosztować smakołyków każdego uczestnika! Powoli było widać ich znudzenie ciągłą degustacją tego samego. Nareszcie doszli do Hearty Byli bardzo pozytywnie zaskoczeni gdy ujrzeli pierniczki. Powoli jedli ludzik za ludzikiem. Nagle nastał werdykt. Mówili coś o tym, że każdy się starał i mufinki były pyszne, lecz padły w końcu słowa na, które ona czekała! "Zwycięzcą zostaje... Heart Gingerbread!" Wyszła już na środek by odebrać nagrodę. Przy odbiorze jeden z jury się zdziwił i powiedział "Oprócz nagrody zdobyłaś coś jeszcze." Zdziwiona klacz zerkła na swój boczek, a tam.... ZNACZEK! Piękne serduszko z piernik. Czym prędzej pobiegła do domu i pochwaliła się rodzinie! III. Żegnaj Manehattan, witaj Ponyville! Minęło koleinę 4 lata. Mamy już doczynienia z panną Gingerbread! Heart jest dorosła i skączyła szkołę! Pierwsza jej dorosła decyzja to opuszczenie Manehattan i pojechania do Ponyville by poznać tajniki cukiernictwo. Była świadoma tego, że podjęcie tej nauki oznacza 5 lat poza domem. Bała się, że jak pojedzie do szkoły to ją wyśmieją... Nie ma wielu bezwonnych cukierników. Mimo to i tak chciała jechać! Rodzice i siostra rozumieli jej decyzje, lecz Little był bardzo smutny. Heart przed wejściem do pociągu powiedziała mu "Jadę tam taka, wrócę lepsza!" Jej 13 brat nie dokońca zrozumiał te słowa lecz i tak poprawiło mu to humor. Po długiej jeździe w końcu dotarła do celu! Gdy weszła na peron poczuła dopiero, że wyjechała. Jej oczom ukazało się malutkie miasteczko. Kucyki przechadzały się z uśmiechem na pyszczku. Hearty Zaskoczyła nietypowa, wiejska architektura, przecież to dziwne zjawisko skoro mieszka się w takim mieście jak Manehattan a na wakacje wybiera się do Canterlot. Zaskoczyło ją to, że w drodze do cukierni bardzo mile przywitało ją kilka kuców. Od razu zrozumiała jak to miejsce pozytywnie się różnie od rodzimego miasta. Cukiernie było bardzo łatwo znaleźć, jest ona duża kolorowa i bardzo się wyróżniająca! Gdy weszła do środka wszystkie kucyki ją mile powitały. Podeszła do właścicieli i od razu przeszła do rzeczy. Nie trzeba ukrywać, że gdy właściciele zobaczyli zaświadczenie lekarskie byli w lekkim szoku! Tym samym napędzili strachu Heart! Lecz okazało się, że są mili i przyjęli pod swe kopyta młodą ambitną cukierniczkę! Minęły 2 lata! Nasza bohaterka niedawno miała 20 urodziny! W Ponyville znalazła już swoje miejsce. Ma tu przyjaciół, a nawet sympatię! Pisze systematycznie z siostrą i rodziną w Manehatten. Jedną z większych rzeczy jaka stała się tam od wyjazdu Heart to to że Authoress mieszka teraz w Canterlot. IV. Własna cukiernia i powrót do korzeni! Nadszedł ten dzień... Nasza mała Heart ma 23 lata i kończy szkołę w Ponyville. Minęło 5 lat od kiedy opuściła Manehattan. Mimo, że w tym małym miasteczku znalazła przyjaźń i miłość, tęskni za wielkomiejskim zgiełkiem. W końcu gdyby nie to wielkie miasto nie doszło by do tamtego wypadku, ona by nie straciła węchu, jej siostra by nie pisała by zabić smutek więc nie dostała by się na Canterlocki Uniwersytet Literacki. Hearty podjęła największą decyzje swego życia... Wraca do rodzimego miasta. Tam założy swoją cukiernie! Tak jak postanowiła, tak też zrobiła. I w ten oto sposób spotykamy naszą 24 latkę mieszkającą w Manehattan! Ma ona najwspanialszą cukiernie w mieście! Nawet dostała specjalne zamówienie od Celestii na zrobienie deserów na Gale Grand Galopu! Utrzymuje dobry kontakt z rodziną. Właśnie spełniły jej się wszystkie marzenia! No i to tyle odnośnie Heart Gingerbread! Piszcie jakie macie po tym wrażenia Pisanie tego zajęło mi 3 godzinki. Bardzo was przepraszam za błędy :( No więc żegnam się z wami! Bywajcie Edytowano Sierpień 14, 2015 przez Gingerbread11 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1stChoice Napisano Sierpień 13, 2015 Share Napisano Sierpień 13, 2015 Świetna historia. Nie przejmuj się błędami, zdarza się każdemu. Widać, że bardzo się napracowałaś nad tym OC'kiem ^^ Masz jakieś zdjęcia tej OC'ki? Pozwolisz, że wykonam jakieś dla Ciebie/ewentualnie załatwię od kogoś rysunek? Będziesz mogła sobie wkleić do tematu i wtedy więcej osób będzie mogło zobaczyć jak wygląda zamiast używać wyobraźni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magrat Napisano Sierpień 13, 2015 Share Napisano Sierpień 13, 2015 Punkty należą ci się już za to, że to kuc ziemski z własnym biznesem. Bardzo ładnie wyszła ci ta postać, szczególnie, że jest cukiernikiem z brakiem powonienia co robi z niej naprawdę ciekawego kucyka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gingerka Napisano Sierpień 13, 2015 Autor Share Napisano Sierpień 13, 2015 Świetna historia. Nie przejmuj się błędami, zdarza się każdemu. Widać, że bardzo się napracowałaś nad tym OC'kiem ^^ Masz jakieś zdjęcia tej OC'ki? Pozwolisz, że wykonam jakieś dla Ciebie/ewentualnie załatwię od kogoś rysunek? Będziesz mogła sobie wkleić do tematu i wtedy więcej osób będzie mogło zobaczyć jak wygląda zamiast używać wyobraźni. Z wielką chęcią przyjmę twoją pomoc! Poszperam w kompie i na pewno coś znajdę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1stChoice Napisano Sierpień 13, 2015 Share Napisano Sierpień 13, 2015 (edytowany) Okej. Obmyśliliśmy z koleżanką jakby twój OC'ek miałby wyglądać ( narysowane dzięki twojemu opisowi) i wyszło coś takiego: Zgadza się? : 3 Edytowano Sierpień 13, 2015 przez 1st 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gingerka Napisano Sierpień 14, 2015 Autor Share Napisano Sierpień 14, 2015 Okej. Obmyśliliśmy z koleżanką jakby twój OC'ek miałby wyglądać ( narysowane dzięki twojemu opisowi) i wyszło coś takiego: Zgadza się? : 3 Doznałam szoku! Wygląda wręcz identycznie jak go sobie wyobraziłam ;D Dziękuje wam ;3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1stChoice Napisano Sierpień 14, 2015 Share Napisano Sierpień 14, 2015 Doznałam szoku! Wygląda wręcz identycznie jak go sobie wyobraziłam ;D Dziękuje wam ;3 Proszę bardzo. Ale wszelkie podziękowania dla mojej koleżanki, która wykonała tą prace. Ja jej tylko pomagałem ją z wizualizować. Przekażę, że odbiorca jest zadowolony ^^ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kybernetes Napisano Sierpień 30, 2015 Share Napisano Sierpień 30, 2015 OC-ek ciekawy, tylko to mi nie pasuje : "Powoli jedli ludzik za ludzikiem". Po za tym nie można się przyczepić Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gingerka Napisano Sierpień 31, 2015 Autor Share Napisano Sierpień 31, 2015 OC-ek ciekawy, tylko to mi nie pasuje : "Powoli jedli ludzik za ludzikiem". Po za tym nie można się przyczepić W tym wyrażeniu chodzi o to, że jury jadło powoli ludzik z piernika za ludzikiem z piernika Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się