Poszukuję zapomnianą przeze mnie nazwę serialu

[Lucas]

Siemano,

Otóż za młodości oglądałem jakąś bajkę-serial o tematyce futbolu, ale nie takiego zwykłego, gdyż dział się w świecie cyfrowym.

Jedynie jakie jeszcze szczegóły pamiętam odnośnie tego serialu to:

-Całe mistrzostwa czy choćby treningi działały w cyberprzestrzeni wyglądającej zwykle jak boisko piłkarskie.

-Gole zwykle leciały gdzieś z góry, z powietrza.

-Piłki strzelone dosyć mocno zostawiały za sobą smugę, kolor smugi był chyba zależny od drużyny lub zawodnika, który kopnął ją.

-Aby wejść do cyberprzestrzennego treningu trzeba było wejść do jakieś maszyny, która znajdowała się na biomie zimowym.

-Wynalazkiem tej maszyny do cyfrowego treningu był niejaki siwy staruch w okularach.

-Piłka, która generowała się na środku boiska, ujawniała się jakby się materializowała cyfrowo.

-Główna drużyna, która była przez cały serial i nad nią skupiała się rozgrywka, posiadała barwy lodowe (biało-niebieskie podejrzę)

-Eksplozja czy smuga piłki były ściśle związane z mocą zawodnika jaką posiadał.

-Przy golach piłki wybuchały w bramkach(chyba)

Wiem, że może te szczegóły wymienione w myślnikach mogą być dosyć dziwne na swój sposób, ale przyrzekam, że istniało coś takiego, bo mam urywki scen z tego w głowie.

Te szczegóły przypomniały mi się dopiero, kiedy zagrałem w Rocket League i jak się później w mojej głowie okazało, opiera się na podobnych zasadach futbolu jaki był w serialu.

Oznajmiam też, że oficjalnie czy wśród jakiś rozmów graczy Rocket League nikt na razie nie wspomniał o tym serialu choćby ze skojarzeń.

Za wszelką pomoc bardzo dziękuję

 

 

Edytowano Sierpień 29, 2015 przez Lucas

[Arekeen]

Galactik Football? Takie moje pierwsze skojarzenie. Co prawda był tam flux i takie sprawy... jak znajdę coś jeszcze pasującego do opisu, dam znać.

[Lucas]

Dziękuję Yax i Arekeenowi. Właśnie to jest ta animacja, która mnie w dzieciństwie zachwyciła. Dzięki was mogę przypomnieć co zapomniałem na bardzo długo

Jeszcze raz dziękuję