Jump to content

Jedna karta[Oneshot][Crossover][Slice of live][Zakład]


Recommended Posts

Historia zakładu:
Powstał on... czasowo rzecz ujmując wczoraj. Gadaliśmy o tym, jakby się tu rozruszać w zakresie pisarstwa, przy okazji próbując swoich sił po raz kolejny w tej trudnej sztuce. Czas zakładu to termin odnoszący się do dnia dzisiejszego do 23.59. Jak głupi się zgodziłem, ale cóż, zadziałała kwestia (Wiem, że nie zrobisz, bo za cienki jesteś.) no i mogę powiedzieć, że skończyłem.

Cel zakładu:
próba poruszenia forum na arenie fanfikowej przez... starych wyjadaczy? W każdym razie użytkowników tego zacnego forum.

Bez zbędnego przedłużania!

Opis: Życie zaczyna się od zera, tym bardziej, jeśli nie chcemy odsłaniać wszystkich kart.

Autor: Świeży rekrut

Obrazek:

Spoiler

5bcdccf20f1b0_Mars-zachdsoca.png.41f3055d2e9151b06eaedb99f0e82b63.png



Link: Jedna karta

 

Link do opowiadania Flashlighta, fandomowego przeciwnika i prowokatora tego zakładu: Historia pamiętnej nocy

PS.(Serio nie wiem, jakie tagi by tu jeszcze pasowały. Może dorzucicie jakąś sugestię?)

Edited by Świeży rekrut
  • Upvote 2
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

Na samym wstępie mojej wypowiedzi chciałem pogratulować Świeżemu rekrutowi odwagi, którą się wykazał podejmując wyzwanie i samozaparcie, które pokazał pracując nad swoim opowiadaniem do trzeciej w nocy. Jednak jednego nie mogę Ci darować! Pieronie jasny miałeś przegrać, a tak mamy remis :P

 

Strona techniczna:

Nie moja działka więc się za dużo nie wypowiem. Jednak jakieś uchybienia nie rzuciły mi się w oczy więc jest dobrze.

 

Fabuła:

Z początku stosunkowo niewinna i tocząca się powoli, jednak zarazem niebędąca leniwa. Z reguły jak piszesz tego rodzaju teksty, to cichutki początek jest jedynie prologiem przed wielką rozwałką, jednak tym razem udało Ci się powstrzymać. To z kolei wyszło tekstowi na dobre. Cały czas trzymany jest równy poziom zawiązania akcji, aż na końcu... jest dokładnie tak samo. Żadnych wybuchów, żadnej strzelaniny czy innych podnoszących ciśnienie scen, jest po prostu zakończenie.
Tak szczerze mówiąc w pewnym momencie przeszło mi przez myśl, że wzorując się na "Ostatnim łowcy" postanowiłeś przez całe opowiadanie usypiać czujność czytelnika, aby na końcu pokazać coś więcej. Szczerze mówiąc dopiero po zakończeniu lektury uświadomiłem sobie, że było kilka znaków, które mogłyby mnie nakierować na zakończenie.

 

Crossover:

Cóż, jak już Ci wspomniałem nieraz i to nawet w prawdziwym życiu, mógłbyś czasem odpuścić Crossovera. Z reguły mógłbyś osiągnąć ten sam efekt, a czasami nawet lepszy, bez mieszania uniwersów. W zamian za to, jedyne co byś musiał robić nieco więcej powymyślać i powyjaśniać.
Jednak dla tego tekstu pozwolę sobie zrobić wyjątek, ponieważ całość wyszła bardzo dobrze. I choć nie ogarniam tego uniwersum za bardzo, to doskonale wiedziałem o co chodzi.

 

Ogólnie opowiadanie oceniam bardzo pomyślnie. Dobrze skręcona fabuła, przyjemne opisy, strona techniczna w porządku. Ode mnie nie pozostaje nic więcej jak polecić z całego serca.

 

P.S. Jeśli chodzi o tagi, to moim zdaniem idealnie pasowałby tu [slice of Life]

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

No cóż. Powrót do czytania fanfiction interesujący.

 

W kwestiach technicznych...ja skupiam się na treści, a i tak nic specjalnego w oczy nie raziło. Małe powtórzenia, ale da się przeżyć.

Co do samej treści. Kiedy zacząłem czytać, czułem się jak wrzucony na głęboką wodę. Do pewnego momentu. I kiedy sobie przypomniałem w jakim uniwersum lubisz operować (i póki robisz to dobrze, nie mam zarzutów) Akcja, dość szybka, ale nie potraktowana po łebkach. Dość szczegółowo przestawiłeś świat, jego poszczególne elementy. Fabuła nie tryska wydarzeniami doniosłymi, a dość przyziemnymi. Co nie znaczy że złe. Ciekawe. A zakończenie, szczerze powiedziawszy, zaskoczyło mnie konkretnie. Aż zastanawia, co będzie dalej. I motyw milczącego bohatera jest unikatowy. Bardziej należący do kryminałów, ale jest dobrze.

Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić...to do opisów postaci. Trochę nienaturalny i dziwny.

Ale po za tym, jest jak najbardziej dobrze.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Po wysłuchaniu opowiadania Twojego rywala stwierdzam, że jestes obecnie w trudnej sytuacji by to pobić. Za pare godzin przeczytam Twoje dzieło i dam znać. Jestem dobrej myśli ale mam jedno ALE. Zacznijcie żesz oboje coś pisać bo cisza i pustka jest tutaj wyczuwalna. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...

Takie małe info z mojej strony:

UWAGA!

Wiem, że mało kto czytał, albo też i nikt, ale nie o tym bym Was chciał poinformować.
Jeśli nie chcecie czytać, Wasza sprawa, ale jeśli sprawa się przedstawia z przedstawieniem uniwersum, to śmiało kliknijcie w obrazek. Ukaże się Wam moje spojrzenie na tego crosa :)

I od razu potwierdzę, że sam stworzyłem ten obrazek :)

A jeśli ktoś będzie chciał przeczytać to będzie mi niezmiernie miło :D mam nadzieję, że może ktoś będzie chciał skomentować hah.

DOBRA! WRACAĆ DO ŻYCIA!

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...