Skocz do zawartości

Snow feather - klacz z żyjącymi rodzicami


Deezee

Recommended Posts

Dołączona grafika

Imię: Snow feather

Wiek: 15 lat

Cutie mark: pióro

Miejsce zamieszkania: Urodziła się i wychowała z Filydelphi, aktualnie mieszka w Cloudsdale, ale tworzy w Ponyville

Rasa: pegaz

Wygląd: Snow feather jest klaczą o białym umaszczeniu i błektino-fioletowej grzywie i ogonie. Jest pegazem. Jej oczy są niebieskie. Na głowie ma fioletowo-różowy kapelusz. Mówi, że przynosi jej szczęście. Ma dwa kolczyki w jednym uchu.

Charakter: Jej przyjaciele mówią, że to typowa artystka. Często podczas rozmowy zdarza jej się nie uważać na to, co mówi druga osoba, ponieważ myśli nad nową powieścią. Jest dobrą przyjaciółką. Często nie myśli przed zrobieniem czegoś. Wiele razy gdy szła ze swoją przyjaciółką, Rose, a ta jej coś powiedziała, ona wykrzykiwała to głośno. ,,-Snow… Rarity ma okropny kapelusz. Ledwie ją spod niego widać. -TAAAAK? NOOOO, RZECZYWIŚCIE OKROPNY KAPELUSZ MA RARITY. NORMALNIE MASAKRA".

Cutie mark: Snow (tak ją nazywają przyjaciele) jest pisarką. Kiedyś rysowała, nawet całkiem ładnie, ale nie czuła, ze jest to jej powołanie. Za to od kiedy nauczyła się pisać, tworzyła krótkie opowiadania. Nie były zbyt dobre. Pewnego dnia po prostu usiadła, spojrzała na kartkę, i zaczęła pisać… Zajęło jej to sześć godzin, ale efekt był znakomity! Jej pierwsze, skończone opowiadanie. Właśnie wtedy otrzymała swój znaczek. Później opowiadanie zostało umieszczone w szkolnej gazetce, a jej koleżanki gratulowały jej udanego dzieła. Jej rodzice, mimo, że mieli nadzieję, iż Snow zostanie lotnikiem, byli zachwyceni tym, że ich córka jako pierwsza w klasie dostała swój znaczek.

Historia: Urodziła się w Filydelphi, tam też dorastała i chodziła do szkoły. Jej rodzice byli jednorożcami i ucieszyli się z córki pegaza (dla ścisłości: babcia Snow ze strony matki była pegazem). Gdy dorosła, postanowiła zamieszkać w Cloudsdale. Oczywiście, w każdą niedzielę wpada na obiadki do rodzinki, a w tygodniu jada w sprawdzonym barze, gdzie można zjeść smacznie i niedrogo (ta… nigdy nie opanowała tej skomplikowanej czynności zwanej gotowaniem…). Jednak, nawet, żeby zjeść w niedrogim barze, trzeba zarobić. Chciała pracować w jakimś spokojnym miejscu, chciała odpocząć od hałasu miasta. Szukała pracy w małej miejscowości o nazwie Ponyville. Szybko ją znalazła. Już następnego dnia zaczęła pracować w małej kwiaciarni należącej do Roseluck. Szybko zaprzyjaźniła się z właścicielką.

Wkurza ją żółta pegazica imieniem Fluttershy. Gdy coś kupuje, zamiast powiedzieć ,,poproszę jakieśtam kwiatki", to ona muuuuusi wyjaśnić, po co je kupuje, dla kogo, a z pięć razy poprosić, i brzmi to mniej więcej tak: ,,Um… No bo ja przepraszam, że przeszkadzam, ale czy mogłabym poprosić, ummmm, róże? Bo wie pani, ja to dla koleżanki, um, ona ma dziś urodziny. Ja muszę jej kupić prezent, a ona kocha róże. No to… um… mogę poprosić? Ja proszę, ale nie chcę pani przeszkadzać, um…".

Jak do tej pory napisała trzy książki, dwie to zbiór opowieści dla źrebiąt, ale ostatnio napisała romans. Właśnie dzięki niemu się wybiła. Nie trafił on na żadne listy bestselerów, ale może pochwalić się małym fanklubem, na dodatek nie założonym przez nią!

Oczywiście przyjaźni się z Lily i Daisy, które są najlepszymi przyjaciółkami Rose, więc i jej. Próbowała zaprzyjaźnić się z Derpy, ale uznała, że tego pegaza najlepiej zamknąć w szczelnej klatce, nie ze względu na charakter, tylko na szkody, jakie ten jeden sam kucyk potrafi wyrządzić.

Rodzina: Jest jedynaczką. Jej rodzice żyją (o jejku, żyjący rodzice, to jest rzadkość!). Matka jest lekarką, a tata jest kimśtam w jakiejś dużej firmie. Snow nigdy nie obchodziła praca rodziców, uważała, że jest nudna.

_____

Wybitnie zwyczajna klacz. Tak, tak, wiem. Mało tekstu, nieciekawie - zażalenia do prezesa, nie do mnie! Nawet nie jest alicornem, ma rodziców, nie posiada super-uper-ekstra mocy i nie przyjaźni się z Celestią. Nie jest changelingiem, nie przyjaźni się z mane 6. Nawet z Derpy się nie przyjaźni!

Pewnie są błędy w nazwach miast. I pewnie wszędzie są błędy. Nie ważne! Męczyłam się z historią tego OC 3 godziny i wreszcie skończyłam! :yay: No, to teraz idę budować schron przed falą hejtu.

Link do komentarza

Normalny OC, Brohoof! Najlepsze jest to że moje filly harcerki (OC do sesji) też nazywają się Lily i Rose :rainderp: Ładne imiona, więc popularne xD Cóż napisać. Lubię zwyczajne OC :D A nie jakieś alicorny wyglądające jak klauny, które zabiły Celestię i blah blah blah. Dobrze opisany charakter i cutie mark, dobrze napisana historia... opisane gdzie pracuje, gdzie mieszka, co robi. Ja przy swojej OC napisałam jeszcze niepotrzebną ścianę tekstu o tym jak mieszka i jaki ma kolor ścian :rainderp: Who cares. Tak więc Snow feather bardzo mi siem podoba. I jak taki OC w 3 godziny to fajno, ja się męczyłam jakiś tydzień nad tekstem i pół miesiąca nad wyglądem ;P

Link do komentarza
  • 3 months later...
×
×
  • Utwórz nowe...