Pingwiny z Madagaskaru

[Linds]

"Pingwiny z Madagaskaru" lubię, choć to jest kreskówka schematyczna, co z czasem potrafi się znudzić. A kogo tu darzę największą sympatią... hmm... Szeregowego, choć jest Bronym to nie. Wolę bardziej Kowalskiego.

[Turoń]

Dziwisz się o TMNT a nie o Mlp? Czyżbyś nie czytała artykułu "DIABEŁ PRZYJECHAŁ NA KUCYKU PONY"?

artykuł nigdy moich rak nie dotkną wiec nie wiem co tam jest,ponoc bardziej o hello-kitty tam pisze,a tytul jak zwykle do przyciagniecia wzroku glupim hasłem,ale prawde mowiac w MLP tez jest troche diabelstwa,to juz praktycznie wszedzie dzisiaj wciskają... a w TMNT to wydaje mi się ze chodzi o przekazywana tam idee,ktora nie ma nic wspolnego z chrześcijanstwem. ale juz nie bede zbaczac z tematu Pingwinów. nic nie wiem by mialy nbyc tu jakies demoniczne przeslania ,Pingwiny zdaja się byc czste bo 2ch moich znajomych egzorcystow je uwielbia i nie wypowiadali się na ich temat negatywnie

Edytowano Lipiec 12, 2013 przez Turoń

[Alder]

Pingwiny...epickie? owszem, kultowe? nie bardzo. Jest to jednak serial który na tle innych podobnych produkcji trzyma całkiem wysoki poziom.

Jak by powiedział to rico: eble gaga tfu eeerqvag guk pfu pfu.

 

@Turoń.

Mała prośba nie wciskaj wszędzie chrześćjaństwa i szatana, bo jest to poprostu irytujące.