Rysunki Nocnej Tęczy

[Fagglenorusie]

Czupa-czups! (wtf, co za powitanie.xd)

 

Widzę, że wiele się zmieniło, chociaż mogę się mylić, bo weszłam tylko w dwie najnowsze prace.

 

Jesteś jak Picasso (mm..może zastępczyni bardziej), rysujesz coś, ale nie możesz określić co.

Edytowano Maj 25, 2013 przez Fagglenorusie

[Angdey]

Dzięki

Rzeczywiście w większości nie można określić, co takiego rysuję. Chyba moich znajomych, gdy zdejmą skórę człowieka i przybiorą swój prawdziwy kształt

[Fagglenorusie]

Albo, twoich znajomych, gdy kłócą się o popkorn i/albo pilota.

[Angdey]

Oto moje nowe prace, w tym dwie konkursowe:

1) Luna

2) Nienazwany jeszcze kucyk do sesji

3) Cadence i Krysia

[Nothing Significant]

Dość...dziwne. A nawet bardzo. 
To co tworzy się w twoim umyśle, jest makabryczne (nie, nie straszne, nic z tych rzeczy).
 
Zakładam, że jesteś osobą dość...szaloną, co nie jest wielką już nowiną 
 
Talent masz. Umiesz trzymać ołówek (czy co tam) w ręku (czy jakąś inną zamienną częścią) i rysować.
Z umysłu, to, co sobie wyobrażasz, albo pod natchnieniem czegoś.
 
Ale z tych trzech ostatnich prac rzuciło mi się coś w oko, kłuje to niczym jak prawda.
Szyja Kredensi jest gruba.
Już dwa razy widziałam Kredensa z grubą szyją, dość tego! (ale rób, co chesz z jej szyją ) ona wcale nie jest taka gruba, na jaką się wydaje. Chyba.

[Angdey]

Edytowano Wrzesień 12, 2013 przez łuna.