Freya

[Cattershine]

Wiem że zaczęłam tworząc dwa naprawdę kiepskei OC, ale postanowiłam pokazać że nie jestem w tym aż tak beznadziejna jak się wydaje. Stworzyłam więc jeszcze jednego kucyka nad którym naprawdę się postarałam.

Imię: Freya

Wiek: 16

Rasa: jednorożec

Płeć: klacz

Rodzina:

Matka: Różowy pegaz z ciemno-fioletową grzywą.

Ojciec: Fioletowy pegaz z jasno-fioletową grzywą.

O kucyku :Freya(czyt.Freja) mieszka z rodzicami w Manehatten. Często denerwuje się że nie może swobodnie latać po mieście. Nie znosi gdy ktoś jej rozkazuje. Jest kucykiem miłym ale dość nerwowym, wkurza się za każdym razem gdy coś jej nie wychodzi.

Historia:

Kiedy Freya była mała, mieszkała z rodziną w Cloudsdale. Uwielbiała patrzeć jak inne pegazy szybują po niebie, ale sama bardzo bała się latać i nie wierzyła że może jej się to udać. Rodzice zawsze zachęcali ją do nauki latania, mimo wszystko odmawiała. Pewnego dnia gdy bawiła się poza domem, zauważyła że kilka starszych od niej kucyków śmieje się z małego pegaza któremu nie udał się lot. Postanowiła stanąć w jego obronie, ale nic to nie dało. Starsze pegazy powiedziały że przestaną go wyśmiewać jeżeli tylko udowodni im że potrafi dobrze latać. Freya uznała że mu w tym pomorze, bo choć sama nie latało to czytała mnóstwo instruktarzy. Udało jej się, nauczyła go bardzo dobrze latać. Ale kiedy postanowili już zaprezentować śmiejącym się z niego pegazom jak wspaniale lata, stchórzył. Powiedział że nie da rady lecieć jeśli Freya też nie spróbuje. Nie była przekonana do tego pomysłu, ale w końcu wzięła się w garść i spróbowała. Jak się okazało nie było tak strasznie jak jej się wydawało. Choć pierwszy raz wzbiła się w powietrze, to wyglądała jak zawodowa lotniczka. Tego też dnia przestano się śmieć z jej nowego przyjaciela a na jej boku pojawił się znaczek przedstawiający skrzydło. Niestety nie mogła cieszyć się długo nową umiejętnością, gdyż razem z rodzicami przeprowadziła się do Manehattenu, gdzie jej ojciec dostał lepszą posadę. 

[Cattershine]

Mi się podoba

[Gość]

Freya uznała że mu w tym pomorze,

 

No s takom pisowniom to na pewno mó nie pomosze sfts$$

 

bo choć sama nie latało to czytała mnóstwo

 

To to jest w końcu ona, on, czy ono?

 

Tego też dnia przestano się śmieć

 

Śmiać, czy śmieć, a może śmiać się, bo jest śmieciem?

 

Rasa: jednorożec

 

No spoko, gdyby nie fakt, że przez całą historię autor postaci mówi o pegazie imieniem Freya, i pegaz jest także na obrazku...

 

Ogółem - dno. Masa błędów logicznych i literówek, a w dodatku wypowiedź Diamond. Ja się pytam - co to ma być, jakaś solidarność? Postać jest wybitnie słaba, a znajoma autora (znajoma - wnioskuję z tego, że dana osoba brała udział w tworzeniu 'postaci' i autora kiepskiego rysunku można łatwo rozpoznać i skojarzyć fakty) pisze jedno zdanie, wyrażające pozytywną opinię, nie poparte absolutnie żadnymi argumentami? Bezsens.

 

Zwykłe 'kolesiostwo' i nabijanie postów, przejawy 'solidarności' tffurcuff marnych OC...  Żałosne.

[Cattershine]

sorki za pomyłkę rasy przy wypisywaniu

[Cattershine]

Alexsuz jesteś żałosny. Tak wykonałam ten rysunek ale wcale to nie oznacza że pozytywnie skomentowałam pracę tylko dlatego że lubię autora. Nie wymieniam wiecznie co mi się podoba a co nie, więc po prostu napisałam że mi się ogólnie podoba. Problem?

[Spectra]

Szczerze mówiąc to gdybyś poprawiła błędy ortograficzne i interpunkcyjne to OC byłoby całkiem niezłe

Historia jest fajna i rysunek również widzę, iż jest ładny. Zakładam, że po poprawieniu postać będzie wyglądała o niebo lepiej :3

Pozdrawiam!

[KawaiiHipstaNekoLampa]

Alexsuz całkowicie się z Tobą zgadzam  ,ale autor ma jeden plus nie pisze 'sorry za błędy ,bo mam dyslekcję'.

[Yargolek]

Nie będę nic pisał gdyż Tric już perfekcyjnie opisał tego OC.

[Gość Littlebart]

Dotrwałem do słowa "pomorze". Chodziło Ci chyba o :

– kraina historyczna na terenie Polski i Niemiec, u ujścia Reknicy, Odry i Wisły do Morza Bałtyckiego

 

Historia taka wciągająca jak mój wczorajszy dzień, naprawdę jestem pod wrażeniem wymyślania takich kiczów. Czy umiesz droga koleżanko sprawdzać błędy w pisowni? Jeśli widzę, że tekst ma taki błąd od razu zbiera mi się na wymioty. Przecież błędów nie da się sprawdzić, bo nie stworzono słowników, ani google aby sprawdzić pisownię, ale po co sprawdzać najlepiej napisać z błędem. Jeszcze może powiedz że masz dysklekcję wtedy to już chyba naprawdę popadnę w śmiech

 

Co do rysunku oceka nie podoba mi się. Jak ona może być jednorożcem a jednocześnie mieć skrzydła. Myślałem że to ja jestem dnem, ale dobra poprawiłaś mi tym tematem samoocenę

Edytowano Maj 31, 2013 przez Littlebart

[ExMachina]

Ileż w tobie nienawiści.. A OC, no cóż:

1. Więc co ona właściwie robi?

2. Podobny motyw co RD i Fluttershy w "Kroniach Znaczkowej Ligi". Kiepsko.

3. Dlaczego Freya (dla niezorientowanych - imię nordyckiej bogini płodności)?

Poza tym nawet ujdzie, to znaczy widziałem gorsze, chociaż to cię pewnie niesatysfakcjonuje...

[Cattershine]

Drodzy użytkownicy komentujący ten temat. Po przeczytaniu waszych postów naprawdę wam współczuję. Rozumiem, historie z błędami kiepsko się czyta, rozumiem. Pomylenie rasy, każdy się może zamyślić, nie? Ale wasza logika jest po prostu powalająca.

W historii są błędy-historia jest durna.

Historia jest podobna do historii RD i Fluttershy, ale nie taka sama-historia jest idiotyczna

Narysowałam jej kucyka i napisałam że mi się podoba-rysunek jest po prostu okropny, a ja niesprawiedliwie oceniam.

Użytkowniczka ma dwa inne kucyki, które według mnie nie są złe-trzeba je zjechać równo, bo skoro ten jest według was kiepski to wszystkie są słabe.

Więc ma do was pytanie drodzy użytkownicy. Czy gdyby ktoś np:Opisując historię Rainbow Dash, czy innego kucyka który wam się podoba, zrobił błędy, to też byście napisali że kucyk jest durny, idiotyczny i w ogóle do bani? Bo z tego co zauważyłam to o tym czy kucyk jest idiotyczny czy normalny, decydują błędy ortograficzne w jego historii!

Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez Diamond

[Gość Littlebart]

Diamond, wystawiając swoje OC automatycznie decydujesz się na krytykę. Jeżeli robisz swoją oryginalną postać to dobrze by było przemysleć kilka rzeczy, dać do Worda aby poprawić błędy i dopiero publikować a nie wysyłać w internet na chama a potem się dziwić dlaczego ludzie tak źle krytykują. Niestety ale ocenę kogoś trzeba znieźć..Dla mnie na przykład była by to motywacja bo wole jak ktoś napisze mi co robię źle niż uprawiał jakieś "wazeliniarstwo" i pisał że OC jest świetny nawet nie wymieniając błędów. Wole jak ktoś napisze mi w moich pracach co jest źle, a nawet mnie tym pojedzie bo wtedy człowiek weźmie sobie chociaż trochę to do siebie i później stworzy coś lepszego!

 

 

Btw ty jestes chłopakiem czy dziewczyną xD? W profilu masz ogiera, a piszesz w osobie żeńskiej.

 

Narysowałam jej kucyka i napisałam że mi się podoba-rysunek jest po prostu okropny, a ja niesprawiedliwie oceniam

[Gość Iluzja Pie]

Alexsuz jesteś żałosny.

Alexuz robi to, po co w ogóle jest dział OC, czyż nie ? No bo po co wystawiać swoje Orydżinal charaktersy jak nie do oceniania? A jeżeli Alexuz wytyka jej błędy i TEORETYCZNIE mówi że postać się nie nadaje do wystawienia na światło dzienne, to jest jedynie pomoc dla autora OC, aby poprawił błędy. Alexuz chce jak najlepiej, jak nauczyciel sprawdzający dyktando, jak raz zrobisz błąd, np tak rażący jak POMORZE, to na drugi raz inteligentna osoba nie popełni tego samego błędu. A jeżeli uważasz że wytykanie błędów w OC jest powodem dla czyjejś żałosności, to proszę daj sobie spokój, bo działasz jedynie na stratę autorki OC. ( Sorry za powtórzenia, takie tam)

[Cattershine]

Nie uważam za złe wytykanie błędów. Tylko np:wytykanie mi że jestem niesprawiedliwa bo oceniając kucyka nie napisałam co mi się nie podoba.

[Gość Littlebart]

Jak można ocenić kogoś OC w jednym zdaniu ? A właściwie ty to oceniłaś w 3 słowach, ledwo to sensowne zdanie było w dodatku napisanie z błędem. Pisze się "mnie" na początku zdania a nie "mi".  Według mnie, oceniasz kucyka koleżanki/kolegi to staraj się robić to sprawiedliwie chyba o to się nie obrazi, a powinien być Ci za to wdziędzny, że poświeciłaś chociaż trochę swojego czasu aby ocenić mu swoje dzieło, a tak to napisałaś jakbyś kogoś chciała tylko zlać i szybko odejść. Jeżeli masz pisać takie bzdury ale to nie tylko ty, bo zauważyłem że bardzo dużo osób komentuje wszystko 2-3 słowami to lepiej wcale nie pisać.

[Cattershine]

Jeżeli masz pisać takie bzdury ale to nie tylko ty, bo zauważyłem że bardzo dużo osób komentuje wszystko 2-3 słowami to lepiej wcale nie pisać

Czy ty w ogóle czytasz to co piszesz? Mam wolną wolę, ale skoro skomentowanie czegoś pozytywnie, w trzech słowach, nie pisząc listy jego błędów i niedociągnięć jest takim grzechem to bardzo przepraszam! 

Moim zdaniem jeśli ma się wytykać komentarze na trzy słowa postami na pięć zdań, to wtedy lepiej nie pisać.

[Gość Littlebart]

Jeśli skomentowałaś jej OC pozytywnie, widząc te błędy - a na pewno widziałaś to świadczy tylko o twoim poziomie ignorancji wobec koleżanki/kolegi lub wazeliniarstwa? Nie ma sensu dalej się spierać w tym temacie już.

Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez Littlebart

[Cattershine]

Jeśli skomentowałaś jej OC pozytywnie, widząc te błędy - a na pewno widziałaś to świadczy tylko o twoim poziomie ignorancji wobec koleżanki/kolegi lub wazeliniarstwa? Nie ma sensu dalej się spierać w tym temacie już

Tak, widziałam błędy, ale dla mnie liczy się ciekawość historii. Dlatego oceniłam ją pozytywnie. I tyle wystarczyło żeby nazwać to wazeliniarstwem,a mnie ignorantką, tylko dlatego iż napisałam że mi się podoba. 

[Ylthin]

Bez fochów, obie strony.

Mimo wszystko lepiej jest uzasadnić swoją opinię, niż napisać "na odwal" trzy słowa i potem się pół godziny tłumaczyć, że białe jest czarne. Np. ja bardzo nie lubię, gdy po n-godzinach pracy słyszę tylko "ale fajne", bez żadnych argumentów czy uwag.

Zdaję sobie sprawę z tego, że pewne rodzaje krytyki mogą być straszliwie demotywujące (bo sama raz tak oberwałam), ale i nie można tylko słodzić i wychwalać, bo potem przychodzi szok ("ale ja miałam genialną wizję, dlaczego na mnie teraz pyszczą?!").

Wniosek? Przeprosić się i na przyszłość uzasadniać opinie.

[Gość]

Alexsuz jesteś żałosny.

 

Przykro mi, że uważasz, iż jestem żałosny.

 

Po przeczytaniu waszych postów naprawdę wam współczuję.

 

Przykro mi, że naprawdę nam współczujesz.

 

Pomylenie rasy, każdy się może zamyślić, nie?

 

Przykro mi, że każdy może się zamyślić.

 

Czy ty w ogóle czytasz to co piszesz?

 

Przykro mi, że on czyta to co pisze.

 

Tak, widziałam błędy, ale dla mnie liczy się ciekawość historii. Dlatego oceniłam ją pozytywnie.

 

Przykro mi, że widziałaś błędy ale musiałaś z tym zwlekać przez cały wątek żeby znaleźć sobie wytłumaczenie.

[Cattershine]

 

 

Przykro mi, że uważasz, iż jestem żałosny.

 

 

Przykro mi, że naprawdę nam współczujesz.

 

 

Przykro mi, że każdy może się zamyślić.

 

 

Przykro mi, że on czyta to co pisze.

 

 

Przykro mi, że widziałaś błędy ale musiałaś z tym zwlekać przez cały wątek żeby znaleźć sobie wytłumaczenie.

Przykro mi że nie wiesz co to samokrytyka

[ExMachina]

Chciałbym posłuchać autorki tego OC, tak dla odmiany...

[Cattershine]

Wiem że zrobiłam mnóstwo błędów ortograficznych  No i jeszcze pomyliłam rasę przy opisie  x2

naprawdę przepraszam że moje beznadzieje OC wywołało taką burzę. Nie chcę się teraz wywyższać czy coś, ale ja uważam że Diamond nie zrobiła nic złego tak krótko komentując mojego OC. Skoro napisała że jej się podoba, to ja się z tego cieszę i nie jest do dla mnie żadna obraza czy brak szacunku.

[ExMachina]

Ha, chodzi o to, co napisała potem. Zresztą nie tylko ona...

BTW: Odpowiesz na moje pytania? Są gdzieś na pierwszej stronie.

Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez ExMachina

[Cattershine]

Nie rozumiem o co się wściekasz. Później inni wyrażali swoje opinie. A w między czasie ty Diamond prowadziliście swoją kłótnię. Nie obraź się, naprawdę nie chce sobie robić wrogów, ale ja jestem po jej stronie. Zbyt ostro oceniasz każdą jej wypowiedź, traktujesz każde jej słowo jak brak szacunku, wymówkę itp. I z tego co zauważyłam, i wywnioskowałam z twoich postów w tym temacie, traktujesz siebie jak osobę idealną, jakbyś wszystko wiedział najlepiej, co ludzie mają na myśli itp. W zaistniałej sytuacji, wyrażam swoje zdanie i oświadczam, żeby już nie było nieporozumień, że jestem po stronie Diamond.