PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 (edytowany) Konoha. Miejsce twoich narodzin. Wioska zbudowana przez wspaniałego Hokage Hashiramę. Byłaś najsilniejsza z rodzeństwa, dzięki losowi zdałaś akademię, a kiedy nadszedł czas i egzamin na chunina. Jednak podczas misji, na których towarzyszyłaś z Perfim i Sheskiem popadała Cię głupawka, przez to misje kończyły się niepowodzeniem. Podczas jednych treningów odkryłaś, że posiadłaś swoją naturę czakry żywiołu błyskawic. Na nich nauczyłaś się władać swym żywiołem na dobrym poziomie i większym stopniu kontrolować głupawkę. Jednak Tsunade nie zauważała twoich postępów i przeniosła Cię do słabszej drużyny. Z tego powodu postanowiłaś w nocy spakować swoje rzeczy oraz zebrane podczas misji ryo i od samego rana wyruszyć w podróż. Po przemyśleniach zdecydowałaś, że wyruszysz do Kraju Deszczu, gdzie mieszkają twoi kuzyni. Rano już naszykowana stałaś przy Ramen Ichiraku by za chwilę pójść do bramy wyjściowej, przy okazji zauważając niedaleko Perfimiego, który patrzył w niebo. Edytowano Listopad 30, 2013 przez PlaguePony Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 Zaczęłam szybko iść w stronę bramy, miałam nadzieje, że mnie nie zauważy, nasz kochany Perfim pewnie popsuł by mi wielki plan ucieczki. Przyspieszałam za każdym krokiem, skrycie przyglądając się przyjacielowi z drużyny. W razie nie powodzenia zaczęłam wymyślać jak się mu wytłumaczę. - Muszę iść do kuzyna, gdyż choruje, nie zbyt głupie, idę na misje solo? Nie Tsunade na pewno nie puściła by mnie na misje solo, to może idę na trening? Tak to może być dobre, ale zaraz będzie chciał ze mną iść- Myślałam co chwilę zmieniając wyraz twarzy raz pewna siebie, zaraz potem znów zamyślona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 (edytowany) Szybkim truchtem poszłaś do bramy, na twoje szczęście Perfim Cię nie zauważył, był zajęty patrzeniem w chmury. Gdy dotarłaś do bramą zauważyłaś swego przyjaciela Sheska, który opierał się o drzewo przy bramie. Słysząc twoje kroki obrócił wzrok na Ciebie. (Poprosiłbym Cię, abyś obserwowała ten temat, jeżeli możesz) Edytowano Listopad 30, 2013 przez PlaguePony Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 Uśmiechnęłam się i podbiegłam do niego. - Cześć!- Powiedziałam zatrzymując się przed nim. Jego nie muszę unikać, on nigdy by mnie nie wydał, ale mam nadzieje, że nie będzie chciał ze mną iść, to zbyt niebezpieczne nie chce go narażać ( Myślałam, że obserwowałam temat, no cóż... już zaczęłam obserwować ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 Słysząc twoje przywitanie odpowiedział - No cześć widzę, że gdzieś się wybierasz powiesz może gdzie? - zapytał się spokojnie Shesk. - Po czym zwrócił wzrok na wioskę, która była powoli odbudowywana po ataku Paina. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 (edytowany) - Do kraju Deszczu- Powiedziałam bez wahania- Mianowicie do kuzynów, jak wrócę będę silniejsza!- Uderzyłam pięścią w otwartą dłoń- W tedy najpewniej Konoha będzie odbudowana Edytowano Listopad 30, 2013 przez emili878 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 - Sama nie pójdziesz, pójdziemy razem - powiedział twój przyjaciel. Po czym pobiegł do swojego domu po swoje rzeczy i po kilku minutach wrócił do Ciebie naszykowanymi rzeczami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 (edytowany) Zaczęłam powoli iść w stronę bramy. - Co zabrałeś?- Zapytałam po chwili- I przy okazji, nie mów nikomu o tym, że zwiewamy z wioski- Dodałam. Najpewniej gdyby się dowiedzieli byłabym poszukiwana bo uciekłam z domu. Edytowano Listopad 30, 2013 przez emili878 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 - Zabrałem kilka niezbędnych rzeczy takie jak śpiwory, kilka shirukenów, zupki i inne przedmioty do podróży. Spokojnie nikt nie wie o naszej małej wycieczce - rzekł Shesk. Po tej rozmowie normalnym tempem szliście przed siebie opuszczając Konohę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 -Może mały wyścig?- Zaproponowałam z wrednym uśmieszkiem- No chyba, że nie dasz rady!- Wiedziałam jak go nakręcić. Poza tym nie chciało Mi się powoli iść aż do kuzynów Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 - Czemu nie i tak Cię prześcignę - odpowiedział Ci swym uśmieszkiem na twarzy - Na trzy ścigamy się. Raz. Dwa. Trzy. Po czym wystartowaliście, idziecie łeb w łeb. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 Starałam się ze wszystkich sił go wyprzedzić i pokazać, że jestem lepsza od niego, w końcu w czymś muszę być dobra! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 Cały czas szliście równo, aż do zaplanowanej przez was linii mety. Bowiem na ostatnich metrach, coś zwróciło twoją uwagę po twojej prawej stronie w krzakach. Tą okazję wykorzystał twój przyjaciel i Cię wyprzedził, następnie się zatrzymał i czekał na Ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 (edytowany) - Ej, to było nie fair!- Powiedziałam wkurzona- coś mnie rozproszyło, tak to bym wygrała!- Ciągnęłam. Podeszłam do krzaków chcąc zobaczyć co to takiego przerwało moją drogę do zwycięstwa. Edytowano Listopad 30, 2013 przez emili878 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 - Możliwe, ale to ja wygrałem - powiedział uśmiechem Shesk - to trzeba było być skupioną, a nie oglądać się na wszelkie strony. Gdy podeszłaś do krzaków, nagle wyskoczył Perfim i zapytał się - Co wy robicie tak daleko od wioski z spakowanymi rzeczami? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 Podskoczyłam z przerażenia, prawie się wywróciłam. - Perfim! Przestraszyłeś mnie!- Krzyknęłam nadal przestraszona. Po chwili uspokoiłam się.- Yyy, hmmm, ja- Zaczęłam się jąkać- No idziemy na trening?- Uśmiechnęłam się głupio. Tle myślałam i wymyśliłam to!? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 Popatrzył na Ciebie niedowierzaniem. - Cleo mnie nie nabierzesz - powiedział spokojnie - Przyznaj się, że opuszczasz wioskę, po prostu nie umiesz kłamać - To co gdzie idziemy? - zapytał się po chwili Perfim. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 - Ehh... chwila, chwilia,ty chcesz z nami iść?!- Zdziwiłam się- Kim jesteś i co zrobiłeś z Perfimem! A tak na serio do kraju Deszczu- Nadal trochę zdziwiona ale z uśmiechem na twarzy- ty na serio chcesz iść z nami? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 - Tak mówię poważnie, przecież wam nie pozwolę pójść beze mnie - rzekł poważnym głosem Sheck - Aż do Kraju Deszczu, co takiego się ważnego znajduję, że idziemy do tego kraju? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 -Mam nadzieje, że kuzyn mnie wyszkoli, żebym była silniejsza, może w tedy wrócę do drużyny trzynastej- powiedziałam spokojnie. Tęskniłam za misjami z Sheckiem i Perfimem no i z sensei. Byłam w drużynie, uh, nie ostrożnych małolatów. Przy nich jestem Kyuubim. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 - To ty nic nie wiesz? - powiedzieli, obaj jednocześnie - Hokage przed atakiem wroga powiedziała nam, że da Ci jeszcze szansę. Jeszcze powiedziała, że jak najbliższym czasie zdasz się wykazać czymś wyjątkowym to wrócisz do drużyny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 (edytowany) Chwilę stałam jak wryta, analizowałam co powiedzieli. Po chwili zaczęłam skakać z radości i powtarzać ' tak, tak, tak!". Lecz po chwili znowu stanęłam. - Tylko czym ja mam się wykazać? Edytowano Listopad 30, 2013 przez emili878 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 Uśmiechnęli się widząc Cię jak się cieszysz. Po czym dodali - Niestety tego nam już nie powiedziała, ponieważ wyszła na jakieś ważne spotkanie, a potem wiesz jak było dalej. Teraz ona jest w śpiączce. Może już idźmy dalej? Bo w końcu mamy jeszcze kawałek drogi przed sobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emili878 Napisano Listopad 30, 2013 Share Napisano Listopad 30, 2013 - Yay! Teraz jestem pełna energii! - Powiedziałam i zaczęłam biec wzdłuż drogi co kilka kroków obracając się z wielkim uśmiechem na twarzy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PlagueOverlord Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 Po tym jak zaczęłaś biec do przodu z wielkim uśmiechem. Twoi przyjaciele szli spokojnym tempem, coś mówili do siebie, ale byłaś tak szczęśliwa, że nie zwracałaś na to uwagi. Powoli zbliżała się noc, postanowiliście, że przenocujecie na polanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts