Skocz do zawartości

Krótka historia o miłości [Oneshot][Romans][Short]


Recommended Posts

Witam jest to mój pierwszy Fick a zatem jest także krótki jeśli się nie spodoba nikomu po prostu nie będę dalej pisał.

Opis: cóż nie potrzebny ponieważ nie ma nawet 1 strony napisanej

Link

@Edit Co do tagów nie jestem pewny czy powinien być [Random] jeżeli tak to proszę napisać

Edytowano przez Dolar84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p7feZ4t.jpg

 

To nawet nie jest opowiadanie. To jest fragment opowiadania. Jednakże interpunkcji nie można nazwać złą... bo jej po prostu nie ma. I Cadance, nie Kredens.

 

I jeszcze jedno.

To jest Sweetie Belle:

sweetie_belle_by_thenaro-d4d4doo.png

 

A to jest Sweetie BELL:

sweetie_bell_by_murdareik-d5bdklm.png

 

Znaj różnicę. :hmpf:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p7feZ4t.jpg

 

To nawet nie jest opowiadanie. To jest fragment opowiadania. Jednakże interpunkcji nie można nazwać złą... bo jej po prostu nie ma. I Cadance, nie Kredens.

 

I jeszcze jedno.

To jest Sweetie Belle:

sweetie_belle_by_thenaro-d4d4doo.png

 

A to jest Sweetie BELL:

sweetie_bell_by_murdareik-d5bdklm.png

 

Znaj różnicę. :hmpf:

Cóż spodziewałem się krytyki nawet mocniejszej. Tak jest to "fragment" opowiadania którego i tak raczej nie napiszę. Co do "Kredens" wiem że pisze się Cadance lecz jest to odskocznia od serialu. A Sweetie belle to mój błąd przyznaję że nie spojrzałem na pisownię.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu.

 

Raz - nie cytuje się w całości posta, który znajduje się dokładnie nad Twoim.

Dwa:

 


jeśli się nie spodoba nikomu po prostu nie będę dalej pisał

 


jest to "fragment" opowiadania którego i tak raczej nie napiszę

 

Nie rozumiem. Dajesz wyrwany znikąd fragment fanfika, którego jak widać nie masz ochoty dokończyć? Ja wiem, że opinia innych na temat tego, co się samemu napisało pomaga, ale jeśli sam jako autor nie masz chęci się poprawić, tylko tak łatwo rezygnujesz...

Poza tym, ton wypowiedzi sugeruje, że wiesz, że jest to kiepskie. W takim wypadku wygląda na to, że szukasz czegoś na kształt potwierdzenia, że to dzieło nie jest najwyższych lotów, żeby przestać pisać cokolwiek.

 

To smutne. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Powiem tak....

Wiem że nikt nie lubi krytyki, ale kiedy trzeba to trzeba.Sam coś o tym wiem na tym forum (jak i na innym)wyzywali moją pracę od gówna ,stosu głupot napisanego przez jakiegoś debila,który nie zna poprawności pisania i interpunkcji. Moim zdaniem jest to za krótkie, zdecydowanie.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years later...

Witam!


Miałem na początku czytać coś innego, ale, nie wchodząc w szczegóły, muszę obciąć na czasie dzisiaj. Cóż, autorze… nie obraź się, serio. Próbuj dalej. To po prostu nie wyszło.


Technicznie brak wcięć, myślników a czasami niejasny zapis dialog/opis, brak kropek, dziwne akapity, brak spacji... do tragedii zabrakło jedynie nadmiaru błędów ortograficznych. Stylistycznie nie jest dużo lepiej. Tekst to w 90% dialogi. Samo w sobie nie byłoby to złe, gdyby nie fakt, jak przegonione i chaotyczne są.


Fabularnie mamy tu dziwną sytuacje. Ot, jednorożcowi o imieniu Magick (z „k”) Discord, z jakiegoś powodu, mówi, że Fluttershy przyjęła jego oświadczyny. Jest to losowe, ale nie dlatego, że jest to random, a dla samego faktu losowości, która nawet nie jest śmieszna.


Przez to wszystko, choć tekst ma klimat absurdu, klimat raczej wynika z braku umiejętności i chaotyczności tekstu, niż celowego działania autora.


Postacie istnieją i są jedynie pretekstem, by ten twór istniał


Podsumowując, mamy tu do czynienia z tworem fanfikopodobnym, który stara się być śmieszny. Nie wychodzi mu. Fanfika nie polecam.


Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dobra, to faktycznie była krótka historia. A jak wypada?

No cóż…

Zacznę od formy bo ona się rzuca w oczy. Ziemniakford zostawił tu całą masę słusznych sugestii, bo forma jest słaba. Brak justowania, brak wcięć, myślniki, a do tego błędy w zapisie dialogowym (entery po myślnikach, zamiast przed). Ogólnie jest źle. 

No dobra, ale może treść kryje coś? 
Jeden rabin powie tak, a inny powie nie.
Zacznę od tego, że to w sumie nawet nie jest fik a fragment fika. Jakby scena wyrwana ze środka. I choć ma potencjał na rozwinięcie się może w krótki i względnie zabawny rando, to sama nie działa. Ot, wpada bohater do cioci Kredens (to jest nawet zabawne) i marudzi na robala. Pojawia się Discord i informuje, że się hajta z Fluttershy. I w sumie tyle. Bez wstępu, bez puenty. 
A tu naprawdę był potencjał. Na przykład, na komedię pomyłek o próbie udaremnienia ślubu. Najlepiej jakby jeszcze dbały o to dwie, albo trzy grupy interesów. 
Niestety mamy scenkę, która nie jest zabawna, nie jest ciekawie napisana. W zasadzie można ją skwitować jednym słowem: Aha. 

No cóż, może następnym razem poszło lepiej. 
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...