Skocz do zawartości

FreeFraQ

Brony
  • Zawartość

    2237
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez FreeFraQ

  1. - Dark... dzisiaj dużo przeszłam i muszę odreagować... - powiedziałam ciszej. - Lepiej.... zostawię cie w spokoju.... - powiedziałam odsuwając się od niej... Plus wsadzając sobie dłoń do majtek... noi... kilka sekund potem dwa palce były już w miejscu. - Ahh... - jeknełam cichutko... - Tego było mi trzeba... - wymruczałam pod nosem... "Dark miała racje... wcześniej mogłam tylko pocierać... nie było możliwości wsadzenia... a teraz lajcik...mmmm... jeszcze trochę... ale po tej masturbacji... koniec... na kilka dni... a jak będę miała chcice... to pójdę do Morning... miejmy nadzieje ze będzie chciało jej się... pokochać trochę." - pomyślałam poruszając dwoma palcami w tą i z powrotem... sprawiało to nieziemską przyjemność... przynajmniej mi...

  2. Po tym całym wykrzyczeniu... byłam nie oszukujmy się wkurwiona na siebie za to co zrobiłam. Poza tym jeszcze tym podniecała mnie tym podszczypywaniem... Niewiele myśląc teraz ja się "rzuciłam" na Dark obie dłonie opadły na jej biust. Miałam ochotę pobawić się czymś większym niż tymi wyrostkami co miałam. Oczywiście wiedziałam już co można robić z cyckami wiec wykorzystywałam nową wiedzę... Miałam ochotę possać jakiegoś cycka... ale znając dark to pewnie zaraz mnie "odrzuci" i gówno z tego wyjdzie... i będę musiała się z masturbować...

  3. - Nie wiem... to był bład... i wiecej takiego czegoś nie zrobie. Bede trzymać sie z Morning tylko i tyle. - wymruczałam - Czy sie dowiedziała to mnie już nie obchodzi... - powiedziałam cicho odwracajac sie na bok w kierunku okna... Było mi z tym źle... tylko sobie problemów narobiłam... to dethem , to z exi... jeszcze morning... siostra... ten gwałt... i co jeszcze? Nie wiem... te wszystkie problemy mnie przerastają... powoli przestaje sobie z czymkolwiek radzić...

  4. - Dobra dobra... - mruknełam. - Ostatnio zbyt "wiele" się dzieje... - dodałam. - Zgaduje że moon też ma duży biust, tak w ogóle co za dzień dzisiaj jest? - spytałam. - Ogólnie... musze przeprosić exi... za swoje kretyńskie zachowanie... źle mi z tym jak sie zachowałam... - powiedziałam cicho, opuszczając głowe troche, ale dłoń wciąz była tam gdzie była...

  5. - T.. tak... - wymruczałam.... " Fajnie jest potrzymać takiego dużego..." - Ale... co sie właściwie stało... ze mamy... dłonie... biusty... i ogólnie... musimy się ubierać. - powiedziałam nieco zmieszana... " ciekawe czy znowu bedzie seks albo zabawa cyckami czy da spokoj... pewnie to pierwsze..." - pomyślałam nadal trzymajac ja za lewą pierś. " W sumie przydałby mi sie jakiś normalny... nie wymuszony seks... bo kuzwa... seks z siostrą... ktora wzieła mnie za swojego chłopa... potem na szczeście do tamtego nie doszło... moon ma racje... zachowuje sie jak dzieciak i nie uważam... trzeba to zmienic jak nastawienie do kuców.."

  6. Wywróciłam oczami. - Chodź kaleko. - mruknełam pod nosem pochodząc do niej. Chwyciłam ją jakoś i byle doprowadzić do łózka. - Swoją drogą czemu ja jestem kur*... na dwóch kopytach, mam, tak to świetny powód do śmiechu, mniejsze od ciebie cycki. Masz o jeden rozmiar większy stanik... czyli masz o... 2-3 cmetry większe... wywaliło mnie w górę... i mam dłonie do cholery. - powiedziałam nieco zmieszana tym wszystkim a wiem ze swoim stróżom takie dziwne rzeczy mogę mówić... - Moon pewnie też będzie coś wiedziała... potem będę musiała się przejść... - wymruczałam jakoś doprowadzając do łózka.

  7. - Ja pier... wielkie cycki są wielkie... dobra koniec pierdolenia... bo zaraz matka z dark sie pojawią a ja niechce paradowac pół nago po pokoju... - powiedziałam sama do siebie. Zamknełam komode bo to była chyba komoda dark... sądzac po tej ciemnych majtkach w koronki i innych "seksownej bieliżnie" Zaglądanełam do drugiej komody... pewnie mojej... Jest z czego sie smiać... naprawde... jest...- wymruczałam pod nosem.

  8. Jezu... - wywróciłam oczami odwróciłam się i poszłam do pokoju... Po chwili byłam już w pokoju. na myśl przyszły mi tamte szafy... nie wiele myśląc otworzyłam je spoglądając co tam jest... Chciałam się ubrać... może i to był wstyd łazić półnago po domu... i chyba był... ale kto mnie kur*wa w domu widzi... - wymruczałam sobie pod nosem szperając w szafce. - Czy ja rzeczywiście mam takie małe cycki? - spytałam sama siebie, "jeżdżąc" dłonią po lewym...

  9. - Właśnie szłam do pokoju założyć coś na siebie... ale chciałam się przywitać... - powiedziałam spokojnie. " Niewiem co konkretnie mam włożyć... ale... muszę improwizować... niechce wyjść na idiotke jak tamtym razem..." - pomyślałam i trzymajac ręcznik żeby nie spadł z dupy szłam do swojego pokoju. " Typowe... Dark i Moon będą miały duże cycki jak nawet jak były kucami wyglądały extra... w sumie już widzę ze dark ma duże... w sumie... mi takie pasują... i niech się śmieje. " - wymruczałam sobie w myślach.

×
×
  • Utwórz nowe...