FreeFraQ

@ FreeFraQ

Oto mi chodziło. Lecz w to wątpię

To, to raczej gdybanie. Nie będzie "nowego" mane 6. i póki nie będzie jakiegoś rzetelnego źródła będę się tego trzymał.

^ patrząc na ich oczy. Nie nie mają takich samych. < derpy ma jaśniejsze o wiele> i ta teoria spiskowa o bracie niema najmniejszego sensu

na początku to znaczy gdzie? Show me source

Niech zostawią stare mane6' date=' poco robić nowe ?[/quote']

A kto powiedział że zrobią nowe? no powiedz kto

Dodam jeszcze że to z mane6, To musiało sie stać było poprostu zbyt głośno o tym< zbyt otwarcie>

Humanizacja ? WTF My little People ?

A co do s3 e13 pewnie każdy zauważył że pojawiło się wiele nowych ,, bohaterów tła''

Wiesz co to spin off? To nie bedzie miało NIC WSPÓLNEGO z MLP chociaż... te "humans" wyglądają creepy

Nie wiem ile w tej plotce prawdy ale humanizacja mane 6 to już byłoby chyba największe przegięcie https://i.chzbgr.com/maxW500/7060737792/h8FFEDBFA/

Pozdrawiam

Niewiem może juz ktoś odpowiedział. Ale Derpy żyje. niema że hasbro ją uśmierciło

Walentynkowe...? :c Smutno jej tam.

No niewiem czy byl byś taki wesoły jak by twoja dziewczyna siedziala non stop w wojsku. xD< odwróciłem sytłacje>

Postacie w miare dopracowane czas popracować nad Tłem

^ to spóżnione walentykowe cos.

Not safe for woona tak gdzie zwykle I refresh.

-Umm... Tia.... wiesz może... kiedy mama bedzie? - zapytałam cicho...

rozglądałam sie po mieszkaniu... było takie... teraz wielkie...

Shiny in hoodie.

Macie filly pinkie.

FreeFraQ na steamie... cs 1.6 cs Go Orcs must die 2 l4d2 tf2 do usług xD

ale ma zaciesz xD

- no nic... - mruknełam...

Rozglądnęłam się wokoło... wydawało się że nikogo niema. Następnie położyłam się na sofie... czekając na przyjście matki...

rai pone... narysowałem bo ma urodziny

Sorry brae... nie mam ostanio "motywacji" i pomysłów < Z rysunkami też jest gorzej niż zwykle.> ______ Podniosłam głowę... ale chyba było widać ten wielki wstyd jaki teraz mam i zakłopotanie... - Mhm... ale to nieco.. poważniejsza sprawa... to był fatalny błąd... i nigdy więcej go na pewno nie popełnię... - powiedziałam cicho... "Chyba czas iść do matki..."

Wtf... i just read D:

Spuściłam glowe... kompletnie niewiedziałam co powiedzieć... czułam sie tak głupio i idiotycznie... po tym co zrobiłam... i teraz musze szukać pomocy... i jeszcze boje sie co oni powiedzą... ehh... kuc sie uczy na własnych błedach...

wczoraj było śmiesznie... bo prawie wszystkiego zapomniałem... ale z refami i tutami sie udało xD