-
Zawartość
80 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez 666_toczownik_666
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Odpowiedź przyjdzie jutro, ale teraz chciałbym się odnieść do twojej porady. Nawet lubiąc coś, trzeba w to włożyć pracę, by się nauczyć. Tak nie powinno być. W gimnazjum tak nie było. Fujka. A za skrócone przedstawienie kreacjonistycznej teorii biogenezy należy się dodatkowy punkt.
-
Po wpisaniu w Google "zecora shipping" wyskoczyło mi kilka artów z Luną. I nawet trzyma się to kupy (w miarę). Obie postacie są inne od otaczających ich zwierzątek: Luna pracuje w nocy, je skórki od bananów i nie tylko w moim headcannonie słucha Evanescence i Linkin Park; Zecora rapuje nawet bez złotego łańcucha na szyi, jej głos i akcent jest wyjątkowo "czarny", jak na mlp, mieszka w lesie i tylko robi potki. Wydaje mi się, że między tymi postaciami mogłaby się pojawić jakaś nić porozumienia, co potencjalnie daje szanse na romans. Jednakowoż Zecorę widzę raczej jako starszą klacz, wyzwoloną od chuci, która dzięki swoim chwastom i szyszkom na kiju zachowała młody wygląd.
- 5 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nie wierzę że to robię
- statki
- (i 1 więcej)
-
Rośliny są na lądzie od zawsze. To wody zostały zaorganizmowane później (Rdz 1, 11 i 1, 20). Przystosowaniem są tkanki wzmacniające. W wodzie wodorotlenek wodoru (hahaha bo woda ma grupę hydroksylową ale B E K A :~~~~D) utrzymywał krzaczki w normalnej pozycji, ale na lądzie rzadkie powietrze nie dawało takiej podpory, więc sb takom np sklerenchymę wymyśliły. Teraz czas na moje pytanie. Jak nauczyć się botaniki i tych innych dziwnych małych żyjątek na maturę bez dużego nakładu pracy?
-
Kłamstwo, po trzykroć kłamstwo. Liczba liścieni jest zwykle równa 5. Sporofit jest diploidalny.
-
Merystem zarodnikotwórczy, zwany też archeosporem. Jeden z niewielu, który nie powiększa rośliny. Należy do grupy merystemów wtórnych. Jego rola jest różna u różnych krzaczków. U mszaków i paprotników jednakozarodnikoych występuje w zarodni i tworzy tam w procesie mejozy mejospory, dzielące się mitotycznie. U paprotników różnozarodnikowych jego rola jest zbliżona, lecz w miejsce zarodni pojawiają się mikrosporangia i makrosporangia. Tworzą makrospory i mikrospory. U roślin nasiennych występuje w pylnikach (tworzy pyłek) i środek zarodka (żaden to zarodek, tylko nienarodzone życie!!1111!1!!1!1!), który tworzy komórki, z których jedna tworzy gametofit. To by było na tyle. P.S. Widzę, że niektórzy za bardzo zaprzyjaźnili się z Wikipedią XD
-
Czemu mnie tak nienawidzisz? Ja wypróbowałbym nieugotowaną fasolę. Fazyna, zawarta w roślince skleja czerwone ludki z bąbelkami gazu we krwi.
-
Tak, ja. Nie wiem, jak daleko mogę się tu posunąć ze szkalowaniem przeciwników policji, ale mogę ci wysłać kilka memuw memuszkuw na priwie. TPS ZDP SP na 100%
-
Cześć! Szanujesz Panów Policjantów? Bo ja bardzo.
-
Porphyra tenera, Spirogyra classa, Closterium venus, Ulva lactuca, Scourfeldia, Rzęsa drobna, Grzybienie białe Specjalnie za karę przekopałem Wikipedię w poszukiwaniu jakichś niesztampowych gatunków. Sprawdź sobie, czy nie oszukałem :~~~) A mój nick pisze się małą literą od samego jego początku (czyli od dawna). I tak pewnie niedługo zmienię. Przypomniała mi się stara ksywka i muszę to gdzieś wykorzystać.
-
Szalom Haifisch to pierwszy utwór metalowy, który mi się spodobał. Stare czasy, eska rock była jeszcze ogólnopolska, grała metal a ja jej słuchałem w drodze do szkoły. I popatrz jak nisko upadłem. Siedzę na forum o koniach i a dla relaksu słucham Bathorego. Nie idź tą drogą. Ale pochwal się czego słuchasz. Ja ci polecę Eliasa Frosta, gra pucykowy metal, gotyk, folk i industrial. Zgłoś się do administracji, może coś wykombinują ze starym kontem. Kiedy przeczytałem do końca, odnoszę wrażenie, że mamy ze sobą całkiem dużo wspólnego poza metalem. Też powróciłem w tym roku po kilkuletniej przerwie. I jeszcze trochę tego by się zebrało, ale nie chce mi się pisać dalej. Jeśli chcesz, wal na priwie. Życzę dobrej zabawy i innych fajnych rzeczy.
-
Nie znam się na tym, moje rysunki wyglądają nie lepiej, niż te niepełnosprawnych dzieci sprzedawane na aukcjach charytatywnych, ale mi się podoba.
-
Bardzo odważne stwierdzenie. Co mogłabyś nam opowiedzieć o wpływie "wojny w buszu" na wydobycie diamentów w Rodezji? Skoro już skończyliśmy facjecje, można przejść do rzeczy. Cieszę się, że w końcu zdecydowałaś się kucykować z nami. Jesteśmy bardzo sympatyczni, chyba że akurat ktoś rozkręca dramę. Też interesuję się sztuką. Szczególnie cenię sobie cenzopapy. Jeśli masz do mnie jakieś pytania (jakbym kogokolwiek obchodził XD), to pisz. Baw się dobrze!
-
Tak się składa, że mamy tu cały poddział poświęcony muzyce elektronicznej (Dział Vinyl i Octavii), więc chyba nie jesteś sam. Zatem czym się teraz zajmujesz?
-
Cześć! Pewnie zainteresuje cię dział Organizacja, tam możesz dowiedzieć się o większości meetów. Warszawa ma też swoją grupę facebookową, ale nic więcej ci o niej nie powiem, bo nietamtejszy jestem. Tak się opisałeś, że nawet nie za bardzo wiem, o co pytać. Jakiej muzyki słuchasz?
-
Inne barwniki antenowe w chloroplastach(fikocośtamy), możliwość przeprowadzania chemosyntezy, brak chlorofilu a, inny polimer glukozy jest materiałem zapasowym, brak jądra komórkowego, koliste DNA, zbudowane albo jak taka kuleczka ze wspólną ścianą komórkową albo jak nić (rośliny wyglądają nieco inaczej), brak chloroplastów (bo to sinice są chloroplastami). Tyle wystarczy?
-
Witaj na naszych skromnych serwerach. Żaden ze mnie moderator, ale post pasuje bardziej na offtop i tam pewnie zdobyłby większy zasięg. Przede wszystkim, przypomnij sobie jego dane personalne i wpisuj wszystko w wyszukiwarkę. Prawdopodobnie jest na facebooku albo innych portalach społecznościowych. Powodzenia i dobrej zabawy na forum!
-
Po pierwsze, Celestia zwykle nie ogarnia i tylko wysyła Twilight. Nie sądzę więc, żeby ogólny brak ogarnięcia Niebiańskiej miał większe znaczenie w przypadku inwazji. Musisz popatrzeć na to także z innej strony. Pomimo dobrych stosunków między władcami, obie rasy mają zupełnie inne zwyczaje i wartości. Szczególnie smoki krzywo patrzą na obcych. Mogłoby to doprowadzić do poważnego konfliktu, w którym monarchowie raczej poparliby swoich. Nie jestem pewny, czy takie mieszanie gatunków mogłoby dojść do skutku, a nawet gdyby do niego doszło, to czy potomstwo byliby płodne. Z drugiej strony to tylko kreskówka dla dziewczynek, więc wszystko jest możliwe. Na koniec, jak już wspomniał ConQrM, trzeba pamiętać o interesie ekonomicznym C&Dbro, które chętniej wprowadziłoby nowe postacie ich małżonków (dostępne w sklepie za jedyne 1488 złotych), niż łączył już istniejących bohaterów, szczególnie że nie wszyscy fani byliby na tak. @jasiulo Proszę o usunięcie z posta informacji o pedofilach. Z góry dziękuję ~Szonszczyk Ale jesteś sztywny.
-
Nie mogę cię oznaczyć, więc cytuje. Z tym antyludzkim regulaminem to takie smieszkowanie, nie trzeba tak poważnie. Wracając do właściwego tematu, też słucham Sabatonu. Jaka jest twoja ulubiona płyta? I tradycyjnie zapraszam na priw w razie chęci.
-
No co? Sama chciałaś bezpłodność. Lepiej mi powiedz, czy dobra odpowiedź, bo chcę w końcu wygrać jakiś konkurs. Ostatni raz sukcesy miałem w gimnazjum, więc poczeba trofeów.
-
W takim razie Stary Tjikko, świerk pospolity w Szwecji. Jego pień obumierał kilka razy, ale koorzenie mają ponad 9 tysięcy lat. Pamiętam, że poznałem tego lajfhaka z książki "Sekretne życie drzew" Petera Wohllebena. Swoją drogą, mam z tą pozycją związana ciekawą historię. Czytałem ją na obozie sportowym, poziomu intelektualnego towarzyszy możesz się domyślić. Śmiali się, że czytam o jakichś głupotach (wcześniej kończyłem "Zbrodnię i karę"), ale kiedy próbowałem wieczorem porozmawiać o czymś ciekawym dla mnie (czyli nie s*x r*chanie albo inne gimbusiarstwo na kiju), to okazywało się, że to im powinno się odebrać w przyszłości prawa wyborcze. Tutaj mógłbym przejść do kolejnej opowieści, o wytłumaczenia w godzinkę całych dziadów, bo koledze z pokoju nie chciało się czytać albo o moim pogarszającym się stanie psychicznym, gdy jednocześnie walczyłem o atencję współobozowiczów i czułem się od nich lepszy, ale mi się nie chce. Dobranoc. Niech ci Wicca podwiąże jajniki.
-
Chodzi o średni wiek przeżycia gatunku, czy konkretnego osobnika?
-
Skąd to skojarzenie? Księżniczki Ciałaniebieskienazadach
-
Jaki jest sens offtopu na tym forum, skoro jest się skrępowanym przez antyludzki, podkreślam, ANTYLUDZKI regulamin?
-
Możesz przeczytać moje słabe tłumaczenie w dziale fanfików i dać mi za nie dużo reputacji. Pracuję też nad czymś nowym, więc możesz się zaangażować w preread. A tak na poważnie, to tak jak preopinaci i ja wczoraj ci powiedzieliśmy. Pogrzeb w różnych działach, na pewno coś znajdziesz. Możesz popisać z kimś na priwie, niektórzy są nawets sympatyczni. Nie trzeba się tak spinać. Ale rozumiem cię. Przez pierwszy tydzień też za bardzo starałem się być... hmmm... nawet nie wiem jaki, ale bardzo chciałem. Rób, co uważasz za słuszne. Najwyżej dostaniesz bana. Może zainteresuje cię forumowy discord albo też Klub Konesera Polskiego Fanfika? Szczególnie ten drugi serwer jest warty uwagi. No, to chyba na tyle. Dobranoc.
-
Żółte oblicze strachu [Oneshot][Alternate Universe][Violence][Sad]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Nareszcie udało mi się przeczytać. Jest kilka litrówek, ale w tym momencie nie mam możliwości ich zaznaczyć. Cóż mogę powiedzieć? Opowiadanko porządne, ale pierwsza część była lepsza. Do pewnego momentu akcja rozwijała się powoli, ale nagle pod koniec nadałeś jej nieludzkie tempo. Po co? Wygląda to trochę jakby odechciało ci się pisać dalej, lub zabrakło pomysłów. O Twilight dowiadujemy się tylko z ostatniego akapitu a w innym akcja bez przyczyny przenosi się nagle w przyszłość. Pomijając te elementy, bardzo mi się podobało i czekam na trzecią część.- 4 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- oneshot
- alternate universe
-
(i 2 więcej)
Tagi:
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7