Odcinek dobry... trochę szkoda, że tak wszystkie wątki się zamykają i to w taki sposób, ale co poradzić. Teraz przynajmniej DD ma kogoś do pomocy przy wymyślaniu fabuły albo pójdzie na emeryturę i już nie będzie odbijała skarbów z łap Caballerona.
Końcówka dziwna, ponieważ stwór pilnował skarbów w dżungli... ok niech będzie, ale jaki to ma sens przy odcinku, w którym chciał zdobyć złote obręcze, by spowodować ileś tam lat żaru lejącego się z nieba?
W każdym razie odcinek ok i jak najbardziej oceniam go na 10, ale troszkę zgrzyta jak dla mnie ten sposób zamknięcia wątku DD.