-
Zawartość
5524 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
97
Wszystko napisane przez Niklas
-
https://www.equestriadaily.com/2017/07/animatronic-twilight-sparkles-lines.html Po raz kolejny zabawki w służbie spoilerów!
-
https://www.equestriadaily.com/2017/07/jayson-thiessen-tweets-out-that-my.html Film kinowy oficjalnie ukończony.
-
Są również tutaj poprawki do Obszaru Treningowego. Zdarzyło wam się odejść na chwilę od kompa, by zobaczyć, że wyrzuciło was do menu? NEWA EGĘ! A tak serio, limit wciąż jest, ale Blizzard zdecydowanie go wydłużył, ludzie na Reddicie piszą nawet o 4 minutach i 45 sekundach. Sprawdziłem to u siebie, sprawdzając różne celowniki dla postaci. Ani razu nie uświadczyłem napisu o nieaktywności. Gra zakończyła się dopiero tak po... 20 minutach, gdy zostałem wyrzucony z Obszaru z powodu "zbyt długiej gry" Także tego, #dobrazmiana.
-
1. Imię: Victor Veet; właściwie Victor Amberon 2. Wiek: 35 3. Profesja: najemnik; przedstawiciel grupy ochrony ważnych klientów banku Vivaldiego. 4. Wygląd: lekko zarośnięty, krótko ścięte włosy. Średniego wzrostu, muskularnej budowy. Oczy piwne. 5. Charakter: dość towarzyski i rozmowny, choć czasem potrzebuje chwili samotności na przemyślenia. W walce opanowany, acz potrafi się irytować, gdy ta się przeciąga w czasie. Nie ma większych uprzedzeń do nieludzi, choć został wychowany w takim duchu. Bywa jednak, że traktuje ich z dystansem. 6. Historia: Victor Veet uchodził za legendę w swoim fachu. Nieposkromiony najemnik, utalentowany mówca, wąż odporny za truciznę, Czarnomówca (od znajomości języka nilfgaardzkiego), Drzewo Brokilionu (od plotki, iż został przyjacielem driad i jako jeden z nielicznych nie została mu usunięta pamięć z wizyty w ich lesie),i zwnny jak żmija zabójca – takimi mianami był określany w świecie. Choć tak naprawdę wiele z rzeczy mu przypisywanych było dalekimi od prawy, lecz Victor nigdy ich nie negował i pozwalał trwać opowieściom dalej. Jego prawdziwa historia niewiele miała wspólnego z tymi fantastycznymi opowieściami. Był synem temerskiego zbrojmistrza, ale nie odziedziczył po nim talentu do tworzenia pancerzy. Miał jednak dobre oko i pamięć do materiałów, stąd zawsze wiedział, jaka zbroja będzie odpowiednia na daną okazję. Wkrótce dołączył do straży, a stamtąd do wojska. Spędził kilka lat w różnych garnizonach, szlifując swoje umiejętności w walce. Wkrótce opuścił szeregi armii, by zacząć trudnić się w bardziej opłacalnym zawodzie najemnika. Był to czas, w którym przemierzał Królestwa Północy, chwytając się różnych, mniej lub bardziej legalnych zajęć. Właśnie w tym okresie porzucił swoje nazwisko na rzecz “Veet” (które wbrew pozorom nie miało jakiegoś szczególnego znaczenia. Ot dobrze się wymawiało i “fajnie” wyglądały jego inicjały). Nie zdradza nigdy, co konkretnie dokonał na przestrzeni tych trzech lat najemniczego życia, lecz pewnym jest, iż zdobyta przez niego reputacja zapewniła mu miejsce w nowopowstałej grupie “do zadań specjalnych” założonej przez Vimme Vivaldiego. Oficjalnie mieli służyć jako specjaliści na potrzeby najmajętniejszych klientów banku. W praktyce częściej byli wynajmowani jako eskorta, tudzież obstawa. Szło mu całkiem dobrze, gdy nadeszło to kolejne zlecenie. Miał odwiedzić jednego z pierwszych klientów korzystających z Wysokiej Usługi – kupca Edvina van Doorfa. Wspomniany mężczyzna kilka dni temu zlecił bankowi wypłacenie swojego depozytu w celu zasilenia nowej inwestycji. Monety zostały przygotowane do odbioru, lecz Edvin nie stawił się po odbiór, ani też nie zareagował na wysłany list z przypomnieniem. Victor udał się więc do Oxenfurtu, gdzie swoją kamienicę posiadał van Doorf. Ta pozostawała zamknięta od kilku dni. Korzystając ze swoich kontaktów dowiedział się, iż nikt nie widział Edvina od co najmniej dwóch dni, a ostatnio wyglądał na dość roztrzęsionego. Ponoć reagował panicznie na każde głośniejsze słowo i nerwowo patrzył za ramię. Strażnicy zaś nie zauważyli niczego niepokojącego, a i zgodnie stwierdzali, iż pewno “wyruszył za biznesem, jak zwykle”. Dla Victora były to na tyle niepokojące wieści, że postanowił wejść do mieszkania kupca. O ile drzwi do kamienicy pozostawały zamknięte, mężczyzna dostrzegł otwarte okno na pierwszym piętrze, do którego łatwo mógł się dostać poprzez dach targu rybnego nieopodal. Pomyślał, że być może właśnie tędy dotarł ten ktoś, kogo obawiał się spotkać Edvin. Przeczuwając najgorsze, wszedł do środka. Uzbrojony w miecz ostrożnie przemierzał korytarze budynku. Towarzyszyła mu cisza przerywana czasami odgłosami sprzedawców ryb. Wszystko wyglądało w porządku i na swoim miejscu, przynajmniej do czasu, gdy wszedł do mieszkania van Doorfa. Wyglądało jakby przeszedł tędy sztorm. Meble zostały poprzewracane i połamane, zewsząd walały się luźne kartki papieru, targane wiatrem z otwartych okien. Część dokumentacji wciąż płonęła w kominku. Victor zdołał ocalić kilka kartek. Nie odczytał w nich niczego szczególnego. Ot, dzienny bilans przychodów i rozchodów datowany na trzy dni temu, zamówienie dotyczące kolejnej dostawy ziół z Ofiru, w pół spalony druk z banku Vivaldiego dotyczącego wycofania zgromadzonych funduszy oraz małą notkę z napisem “Staw się. Prędko. A.Z..”, cokolwiek to miało znaczyć. Spędził jeszcze pewien czas szukając jakichkolwiek poszlak, lecz bezskutecznie. Nie znalazł niczego, co mogłoby nakierować go na ślad zaginionego kupca. Niezadowolony z porażki postanowił opuścić Oxenfurt i zdać raport swojemu szefowi. Niedługo potem powrócił do Novigradu. Ledwo zdążył zejść ze statku i ruszyć w stronę rynku, gdy został osaczony przez nieznanych zabójców. Nie odzywali się, byli jak w transie, bująjąc się lekko. Powietrze przeszył świst, a bandyci zaatakowali. Zdobyte umiejętności pozwoliły Victorowi nawiązać z nimi równą walkę. Szybko zaułek pokryła posoka, a bruk przyozdobiły ciała. Kolejny świst nakazał zabójcom odwrót. Nim jednak do tego doszło, został draśnięty bełtem. Szybko przekonał się, że grot był zatruty. Zdołał uciec z uliczki i przebiec kilkaset metrów, nim substancja dała o sobie znać. Jego wzrok stał się rozmyty, widział jak na skórze powstają przebarwienia, a żyły stają się widoczne i nabierają czarnego koloru. Próbował coś powiedzieć, lecz nawet nie zrozumiał tego, co mówi. Oparł się o skrzynię, po czym osunął się na ziemię. Znał ten rodzaj trucizny – powstawała ona na bazie wiedźmińskich eliksirów. Wielokrotnie zwiększano ich stężenie, po czym mieszano je ze zmielonymi ziarnami sporyszu. Niewielka dawka na grocie strzały czy bełtu wystarczyła do zabicia celu w ciągu kilkudziesięciu minut. Trucizna, zwana też Zemstą Wiedźmina, była przy tym dość “humanitarna”, o ile można było to tak nazwać. Powodowała bowiem olbrzymi ból, lecz szybko “przeciążała” organizm, co sprawiało, iż ofiara nie odczuwała nic i powoli odchodziła w ramiona kostuchy, a dla postronnych wyglądała jakby śmiertelnie zatruła się alkoholem. Skuteczny, ale i rzadki środek. Głosy zaczęły zlewać się w jedno i nabrały pogłosu. Przez moment miał wrażenie jakby leciał w powietrzu. Później ktoś przeglądał zawartość jego torby. Nie rozumiał słów, ale był pewien, że się wściekał. Jakiś głos powiedział “niech zdycha”. Nie spodziewał się niczego innego. Przymknął oczy. Ku swojemu zdumieniu otworzył je ponownie. Panowała właśnie noc, a on leżał praktycznie w tym samym miejscu, zasłonięty skrzyniami. Nie powinien tego przeżyć, nie było znanego lekarstwa na Zemstę Wiedźmina. A jednak… przeżył i czuł się “zaledwie” zmęczony. Skołowany spojrzał na swoje rzeczy: miał je wszystkie, jak również dokumenty zabrane od kupca. Ktoś zadał sobie wiele trudu, żeby nie dotarł do celu. Ale czego szukali? I w co wmieszał się ten kupiec? 7. Ekwipunek: redańska szabla, lekka zbroja skórzana, torba: dokumentacja, zioła lecznicze, symbol Banku Vivaldich. 8. Cel: Dowiedzieć się, kto czyhał na jego życie i co spowodowało zniknięcie kupca. I jakim cudem przeżył coś, czego nie powinien.
-
Nowy patch już dostępny. https://us.battle.net/forums/en/overwatch/topic/20758326379 Oto całość zmian.
-
Kolejna tona zabawek okołofilmowych zaprezentowana: https://www.equestriadaily.com/2017/07/massive-flood-of-movie-merchandise-hits.html (tu możecie zobaczyć oczy Starsong) https://www.equestriadaily.com/2017/07/non-guardians-of-harmony-pirate-pony.html
-
https://www.equestriadaily.com/2017/07/my-little-pony-movie-song-from-sdcc.html Pojawiła się piosenka Rainbow z filmu.
-
Tak było. Polecam tego Allegrowicza :VVV
-
Trzymajcie nowego utworka:
-
Jeśli tak by było, to co byś obstawiał?
-
https://en.wikipedia.org/wiki/Rescue_at_Midnight_Castle Owszem, był w G1, acz nieco inny. I na tym poprzestańmy i wróćmy do dywagacji o finale
-
Kryśka połączy siły z Sombrą może? No bo może gadać sobie o zemście, może natłuc nowe podmieńce, ale to może być za mało, zwłaszcza, że jest Thorax i nowe changelingi.
-
Piracka edycja logo filmu:
-
Zap2it ujawnia tytuł odcinków 24, 25 i 26: https://www.equestriadaily.com/2017/07/zap2it-reveals-episode-24-and-season.html 24) Uncommon Bond 25, 26) Shadow Play pt. 1, pt. 2
-
https://www.equestriadaily.com/2017/07/daniel-ingram-teases-recording.html PRZYNAJMNIEJ JEDNA PIOSENKA W S8!!!1111111
-
I kolejne niusy związane z filmem. Tym razem wycieczka po stoisku Hasbro poświęconym filmowi: https://www.equestriadaily.com/2017/07/san-diego-comic-con-2017-hasbro-booth.html
-
https://www.equestriadaily.com/2017/07/hasbros-plans-for-pony-at-sdcc.html Ta figurka Songbird. Sprawdziłem też czy faktycznie było to postowane przez Się na jej twitterze i tak jest: https://twitter.com/Sia/status/887831133240532992 No to co: jeszcze brakuje występu z piosenką z MLP Movie
-
IMO nie bardziej niż te legendarki dostępne od startu.
-
Plakat na Comic Cona:
-
A tymczasem pojawiły się wieści o najnowszym komiksie z serii Legends of Magic. https://www.equestriadaily.com/2017/07/exclusive-my-little-pony-legends-of.html A dlaczego wspominam o tym tutaj? Ano plotki głoszą, że... jest powiązany z finałem S7 Chociaż tak naprawdę może być tylko powiązana z odcinkiem, gdzie opowiadają sobie historie przy ognisku. Tak czy siak:
-
Kolejny update, tym razem związany z figurkami. Pojawiła się bowiem na ebayu możliwość zakupu figurki Tempest: https://www.equestriadaily.com/2017/07/awesome-tempest-shadow-brushable.html
-
Pojawiły się niemieckie opisy fabuły filmu, które skupiają się nieco bardziej na postaci Tempest i wyjaśniają trochę jej motywacje i dlaczego współpracuje ze Storm Kingiem. https://www.equestriadaily.com/2017/07/new-german-mlp-movie-synopsis-and.html https://www.equestriadaily.com/2017/07/confirmation-of-earlier-german.html Potwierdzenie powyższego, plus kilka nowych informacji, między innymi o Starsong.
-
https://us.battle.net/forums/en/overwatch/topic/20757587228 Wygląda na to, że Blizzard w końcu(!) postanowił użyć PTR do sprawdzania balansu. Oto co testują w tym momencie.
-
Dzień dobry wieczór. https://www.equestriadaily.com/2017/07/season-7-of-mlp-friendship-is-magic.html Wedle przecieków, pucate salcesony wracają do nas 5 sierpnia.