Posealor zwany Pose

Widzisz... Nie chcę ci psuć zabawy... Ale warto przeczytać do końca, naprawdę.

Ban bo właśnie skończyłem pisać drugą część fica.

Część druga już dostępna.

O tak... Koma była taka wzruszająca... To taka cudowna historia... Silent Ponyville jest trochę... Straszne, ale też przyjemnie się czytało. Jednak to Past Sins jest najwspanialszą opowieścią jaką czytałam. Pamiętam, że poleciałam na chmurkę i spędziłam z tą książką cały dzień, czytając ją cały czas... Niestety, pozostałych podanych przez ciebie tytułów nie czytałam, ale słyszałam o Cupcakes... I chyba tego nie przeczytam...

Ban bo robisz obiad.

Ban bo wolę muffinki

Niestety, jeszcze tego nie czytałam... Ale skoro mówisz, że jest dobre... Chyba będę musiała nadgonić z lekturą.

Ban bo mi komputer nie działa i muszę siedzieć na laptopie...

Tylko bardzo proszę o zadawanie pytań... nie chcę ponownie stracić tematu...

Ban, bo nie potrafisz wymyślić nic innego niż zieleń. I ban za błękit.

Ban bo jestem po obiedzie

YAY! Tak się cieszę, że dostałaś pozwolenie. No, ale pytania... 1. Ulubiony kolor? 2. Co lubisz robić w wolnym czasie? 3. Co sądzisz o tym, co się wydarzyło wczoraj?

Miło cię poznać... Cieszę się, że się cieszysz. 1. Nie wiesz, że klaczy nie pyta się o wiek? Ale i tak ci powiem... 23. 2. Mam domek na skraju Ponyville... Niedaleko drogi prowadzącej na farmę Applejack. 3. Green. A jak inaczej byś chciał? 4. Nie uwierzysz, ale... Zielony. 5. Oczywiście jabłka. 6. Bardzo lubię marchewkę i groszek... Nie mogę się zdecydować które bardziej... 7. Mam tak wiele zainteresowań... Najbardziej lubię wymyślać nowe gry i zabawy dla moich przyjaciół. 8. Leniuchować. I rozmawiać z przyjaciółkami. 9. Oczywiście. Dlaczego miałabym cię nie lubić? Miło, że mnie odwiedziłeś. Mam nadzieję, że przyjdziesz jeszcze raz niedługo.

Ban bo zostałem awatarem i mi wolno.

Ban bo ban.

Ban za lenistwo.

Ban bo nie chce ci się pisać podania. A jeśli napisałeś, to ban bo nie dostałeś pozytywnej odpowiedzi.

Witaj Ahito. 1. Nie... Byłam tylko w Canterlocie, Manehattanie i Ponyville. I... W lesie Everfree... 2. Nie. Ale może Posealor kiedyś mnie tam zabierze. 3. Posealor jest bardzo leniwy... Jednak jest też miły i bywa pomocny. Lubię go.

Dziś twój szczęśliwy dzień. Premiera wieczorem.

Kombinujesz. To jest PPSz.

Ban, bo Green Timid jest teraz jedynym OC z zapytajką.

Dzięki, już poprawiam.

Ojej... Tyle jest różnych gier i zabaw, że ciężko jest wybrać tą najlepszą... Ale bardzo często gram z Posealorem w szachy. Raz nawet wygrałam.

- Skalpel, mam złe przeczucia... Ta chatka nawet nie jest ukryta. Po partyzantach spodziewałbym się, ja wiem... Jaskini, czy coś. To mi pachnie pułapką. Może powinniśmy się rozdzielić i podejść z dwóch stron? Nagle przyszło mi do głowy, że ten ruch oporu to mogła być informacja podrzucona nam przez imperialnych.