Księżyc

Purpurowe pióro To pióro pojawia się na czole orła górskiego, w okresie godowym znaleść je można tuż po zakończeniu rytuałów godowych, wszędzie w pobliży gniazdowisk w zależności od tego jak daleko poniesie je wiatr. Ze względu na to że pióra te zawierają ogromne ilości minerałów zwykle wyrabia się z nich drogie pióra wieczne, purpurowy barwnik, są składnikiem wytrawnych alkocholi takich jak sławne purpurowe wino, ale we wprawnych rękach można z ich użyciem uwarzyć silne leki na złamania, środki znieczulające i z pewnymi wyjątkowymi ziołami znakomicie działa na rzadkie choroby wirusowe i bakteryjne. Dla prawdziwych mistrzów w tej sztuce zarezerwowane są eliksiry o niezwykłym działaniu np. Eliksir na krótko pozwalający widzieć w ciemności i 3-krotnie dalej, oraz dwukrotnie zwiększający szybkość ruchów całego ciała

Witam,Księżniczko po długiej nieobecności przynoszę notatki o tym krwiożerczym monstrum. Owy potwór zwie się "Koszmar Ponocnik" i to jedyne co było zawarte w Canterlockich bestiariuszach, aktywny jest głównie nocą, żeruje o każdej porze dnia. W nocy aktywnie poluje, w dzień zaś kryje się w tunelach kopiąc charakterystyczne pułapki w kształcie okręgów, wystarczy że obciąży je ok.10 kg(po środku) a teren w promieniu kilku metrów od środka pułapki natychmiast się zapada. Pierwsze spotkanie: Osobiście podczas poszukiwań sam wpadłem do jednej... tak oczywiście pierwszy raz napotkałem to stworzenie przeżyłem tylko dzięki doświadczeniu które nauczyło mnie, by być przygotowanym na wypadek gdybym niespodziewanie stał się celem bestii (założyłem lekką zbroję łuskową) i stosunkowo słabym szczękom bestii, rzuciłem w niego granatem gromowym po czym bez oglądania się za siebie wyczołgałem się z jamy, nawet nie próbował mnie ścigać. Drugie spotkanie: Tak jak sądziłem pozostał na miejscu i odnowił pułapkę, gdy księżyc był wysoko na niebie wyszedł na polowanie. Zachowywał się jakby mnie nie zauważył, wydrążył sieć tuneli pod całą łąką w głębi lasu i zagrzebał się w pobliżu, po godzinie na łąkę wybiegło stado jeleni nagle ziemia pod nimi zaczęła się zapadać -/+ połowa uciekła ale reszta skończyła w brzuchu stwora. po obfitym posiłku podkopał górę ziemi którą usypał kopiąc zasypując swoje dzieło i wrócił do nory po czym zasypał wejście. Wiedząc gdzie żeruje począłem się przygotowywać do likwidacji potwora w celu szczegółowego zbadania jego ciała i dla pewności że żaden kucyk nie wpadnie w te szkaradne łapy. Trzecie spotkanie: przygotowałem cały sprzęt jaki miałem i nie dałem mu się najeść... ...okazał się w w miarę odporny na broń typu młot i buzdygan, lecz był całkowicie niewrażliwy na magię, ale broń cięta i kłuta z łatwością go raniła nagle jego róg rozświetlił się bardzo jasno i w moją stronę poczęły lecieć kule energii co było nie małym zaskoczeniem, po 3,5 godzinnych zmaganiach padł trupem. Potwór ten jest niezwykle różnorodny, natura kucyka udzieliła się w bestii dominująco. Ma wiele odmian o odmiennych umiejętnościach i walorach fizycznych. Podsumowanie: Pierwszy stwór był słabej budowy jego róg był pokryty drobnymi niebieskimi żyłkami posiadał jedynie w miarą grubą skórę barwy brązowo-niebieskiej słabe szczęki, miał długie przednie łapy z 4,5 cm pazurami i nieco krótsze ale masywniejsze tylnie z pyska nawet całkiem przypominał kucyka lecz paszcza była przesadnie naszpikowana zębami ale sprawnie ciskał proste zaklęcia i korzystał z pułapek. Drugi był masywnej budowy głowa bardziej przypominała taran niżeli głowę widział jedynie to co było na przeciwko jego głowy, kark był tak masywny że nie pozwalał na swobodę ruchów głowy, łapy obu par były niezwykle mocne każda miała po 3 spore pazury, zdawał się być odporny na każdy rodzaj magii i broni bez trudu wyrywał drzewa z korzeniami, nie odkryłem jego żadnych słabych stron jedyna możliwość ratunku to ucieczka. Trzeci i ostatni który zakończył moje badania był niezwykły barwy czysto zielonej, bardzo drobnej budowy i olbrzymiej zwinności wyróżniał się tym że posiadał długi ogon z kolcem jadowym, długie łapy z 1cm pazurami sprawnie służyły do wspinaczki po drzewach, pysk na oko wskazywał na wszystkożercę zmusił mnie do ucieczki a także bo tym spotkaniu odpuściłem sobie dalszych poszukiwań. Trucizna powoduje zaburzenia akcji serca przez co byłem uziemiony przy aparaturze szpitalnej i dość długo nie mogłem zdać raportu. Występowanie: Pierwszy w lesie EverFree, Drugi w średniej wysokości górach, Trzeci w gęstych lasach.

Groza Zaklęcie szkoły magii mroku, wzmianki w starych księgach opisujących zaklęcie i to że znajduje się w legendarnej czarnej bibliotece głęboko w północnych łańcuchach górskich. Zaklęcie działa na różne sposoby w zależności od stanu umysłowego ofiary, potężny czarnoksiężnik sprawia że miły sen może stać się najgorszym koszmarem, ofiara może widzieć różne potworności nie tylko we śnie ale także i na jawie, osoba zaczarowana będąca np. na dziedzińcu zamku może w jednej chwili zobaczyć rozgrywającą się tam masakrę lub płonące miasto efekty są najróżniejsze, urok wydziera z podświadomości najgłębiej skrywane lęki i nadaje im wizualny kształt. Zaklęcie jest to dość niezwykłe można zaczarować nim dowolny przedmiot np. koszmary można zacząć widzieć po założeniu z preparowanego amuletu lub po zjedzeniu zaczarowanej żywności, po ujawnieniu się objawów uroku należy natychmiast udać się do maga znającego dobrze sztuki magii światła gdyż z czasem narastające wizje wykończą nawet najdzielniejszych. Zostało zakazane zaledwie po 6 miesiącach od wynalezienia.

Witaj księżniczko, a oto i opis stwora. Wiedza w księgach jest niezwykle ograniczona, wiadomo o nich jedynie że zwą się Qahre i byy odpowiedzialne za tajemnicze zniknięcia mieszkańców, zwykle po paru dniach znajdowano ich porozdzierane zwłoki, wygląd był wręcz "makabryczny" tzn. krew na ścianach, wypatroszone zwłoki itp. Na podstawie obserwacji i niejednej konfrontacji ze stworem zebrałem takie oto informacje: Na ulicach pojawiają się dopiero po zmroku lub w wyjątkowo ciemnych uliczkach,żywią się na ogół zwierzętami i padliną ale nie gardzą zgniłą żywnością ale wierząc książkom prawdopodobnie też kucykami (ale tej drugiej opcji wolałem nie sprawdzać) są niezwykle agresywne ale panicznie boją się światła i ognia. Sprawność w polowaniu: podkradają się powoli i cicho niczym kot, atakują bez ostrzeżenia i bez litości, pazurami są wstanie przebić stalowe płytki zbroi a nawet rozłamać tarczę wzmacnianą stalowym okuciem, szczękami potrafią złamać miecz ale niema nic za darmo natura w zamian za wyspecjalizowanie ich w walce osłabiła ich odporność na magię ukrócić ich żywot może pojedyncze podstawowe zaklęcie ofensywne, to co u kucyka wywołuje lekkie oparzenie u nich kończy się poważnymi ranami by pokonać go bez magii należy mierzyć w szyję lub ramiona. Sekcja wykazała: Czaszka ma grubość 3,5 cm natomiast szyja ma delikatną skórkę wrażliwą nawet na dotknięcie, korpus jest praktycznie nie do przebicia, pancerz z chityny o grubości 4 cm wzmacniany kościanymi płytkami, pazury są ostrzejsze niż rapier mają kształt podłużnych zagiętych piętnasto centymetrowych sierpów.Stwory te posiadają znakomity słuch, brak węchu i doskonały wzrok. Stwór spotykany tylko w wielkich położonych w pobliżu ogromnych lasów miastach, ze względu na dobre oświetlenie miast nieczęsto można go spotkać.

Teperia to zaklęcie magii ziemi, zaklęcie to powoduje że w jednej chwili przed czarodziejem wyrasta kamienna ściana o dowolnej wysokości, używane było podczas obrony zamków by tymczasowo zastąpić zniszczony odcinek muru, lub podczas oblężeń by zapewnić osłonę wozom z zaopatrzeniem.Czar nie należy do łatwych, wymaga silnej koncentracji by mur powstał w wyznaczonym miejscu kształcie i rozmiarach.

Eternia Starglaze Eternia uważana za jedyną czarodziejkę w historii, która opanowała tajemniczą magię szkła, ur.31 grudnia 400 lat przed założeniem Canterlotu w małej wiosce RiverTown. Zmarła 12 kwietnia 50 lat przed założeniem Canterlotu w "Kryształowych Salach" które były jej domem od czasu otrzymania daru manipulacji szkłem.Zapisała się tym że jej księgi wzbogaciły arkana magiczne o np. możliwość stworzenia laski z osadzonym na niej magiczną kulą szkła lub sposobach użycia szkła do ochrony przed wszelkimi zaklęciami, po śmierci czarodziejki założycielka miasta Księżniczka Celestia odnalazła księgozbiory i przeniosła je do Canterlotu, a Sal tych użyła jako lochów dla jednorożców próbujących wykraść klejnoty z zamku ponieważ szkło w czystej postaci było doskonałą zasłoną przed wszelkiego rodzaju zaklęciami z czasem jednak szkło pokryła mroczna skaza osłabiając je ale sprawiając że choćby zadrapanie nim było śmiertelnie niebezpieczne. Znalezione w jej domu księgi były zapisane zaklęciami i opisami badań na temat szkła i jego mrocznej odmianie. Nie wiadomo czym się zajmowała z zawodu ale na podstawie jej pamiętnika jej historia jest choć trochę znana. W wieku około 12 lat odnalazła prastare ruiny nieznanej cywilizacji istot ani trochę nie podobnych do kucyków lecz ich osiągnięcia w praktycznie każdej dziedzinie przewyższają do dziś Equestrię, m.in tworzyli latające miasta a ich broń mogła nadawać nowy kształt kontynentom i byli niezrównanymi czarodziejami, nie wiadomo co z nimi się stało. Młoda klacz napotkała w ruinach wiele różnych aparatur m.in tą która zmieniła ją na zawsze, mianowicie przesuwając zdobioną klejnotami dźwignię uruchomiła maszynę, zatrzęsła się ziemia i straciła równowagę wtedy z jej torebki wypadła pamiątka po babci, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa weszła po pamiątkę na piedestał, w tej że chwili uderzył w nią promień, straciła przytomność a gdy się ocknęła nic nie pamiętała wyszła z jaskini która po chwili zawaliła się. Gdy wróciła do domu z niepokojem odkryła że ma dwukolorowe oczy jedno srebrne drugie zaś ciemnoniebieskie, kwestią czasu było odkrycie przez nią drzemiących w niej mocy po raz pierwszy objawiło się to gdy ze złości tupnęła ziemia na 6 stóp od tupnięcia ziemia pokryła się warstwą szkła. Szybko opanowała dar lecz mieszkańcy w obawie przed jej zdolnościami wygnali ją w wieku 24 lat. Na początku myślała że to jest przekleństwo gdyż straciła przez to swoich bliskich, lecz w wieku 86 lat zauważyła że jej ciało jest młode niczym 20-latki od tamtego czasu oddała się badaniom na temat tej magii odkryła że czyste szkło odbija każde zaklęcie i jest niesłychanie twarde i że jego mroczna odmiana już nie tak odporna na magię i nie tak wytrzymała jest śmiertelnie niebezpieczna, zadrapanie takim szkłem było wyrokiem śmierci gdyż magiczna skaza w szkle była najsilniejszą znaną trucizną. Zapisała wszystkie swoje postępy i osiągnięcia, lecz niema sposobu na tworzenie mrocznego szkła i szklanych stworzeń przez zwykłego jednorożca. Z jej pamiętnika wynika że bała się o to aby tajemnice ofensywnych zaklęć tej gałęzi magii nie w padły w kopyta szaleńca, ponieważ odkryła że potwór stworzony przy pomocy tej magii z czystego kruszcu był niemal niezniszczalny a jego podła odmiana śmiertelnie niebezpieczna, aby zapobiec nieszczęściu zapieczętowała wejście do ruin w których znajdowała maszyna umożliwiająca zdobycie zdolności manipulacji szkłem zaklęciem które przepuści jedynie kucyka o dobrych zamiarach i sercu bez skazy. Zmarła w swoich salach mając 350 lat ponieważ nie była już w stanie kontrolować obecnej w niej skazy mrocznego szkła.Po śmierci jej ciało stało się w całości ze szkła, a za życia miała piękne delikatnie różowe futro.

1.Zamek - Orrin- "Łucznictwo" 2.Bastion - Aeris- "Pegazy" 3.Forteca - Fafner- "Nagi" 4.Inferno - Zydar- "T.Magiczny" 5.Nekropolia - Sandro- "T.Magiczny" 6.Loch - Jedidte- "Wskrzeszenie" 7.Twierdza - Dessa- "Logistyka" 8.Cytadela - Broghild- "Wiwerny" 9.Wrota Żywiołów - Grindan- "złoto" - gdyż posiada na początku mądrość i magię ziemi.

1. Wrota żywiołów niewiele mniejsza obrona od reszty i spore obrażenia-nie są dobre do obrony najlepiej gdy zadają obrażenia jako pierwsi (pomijając fakt że rusałki się na g*wno nadają) , największy przyrost w grze oraz drugi atut Graal mianowicie udostępnia wszystkie zaklęcia w grze 2. Zamek najpotężniejsza jednostka 7 poziomu dostępna w miastach i dość odporne jednostki pozostałych poziomów. 3.Inferno-Po prostu podoba mi się klimat.

MEPHISTO Mephisto zwany też w późniejszych latach jako "Pan zniszczenia" lub ojciec "Piromancji", ur.23 września 124 r. w Dartmoor podczas nocy magii w czasach ery chaosu zm. 154 r.tej samej ery w dniu urodzin.Na równinach Equestriańskich w bitwie zwanej cudem pod Canterlotem. Przedtem był utalentowanym magiem,znachorem i wynalazcą a w wieku od 23 do 24 lat strategiem, zasłynął m.in z wynalezienia zaklęcia otwierającego monolit jedno kierunkowy na olbrzymie odległości, opracowania skutecznej szczepionki przeciw zabójczej w tamtych czasach grypie oraz opisaniem natury działanie i metodach kontroli nad bardzo nieuchwytnym i niebezpiecznym żywiołem, z funkcji stratega został zwolniony z powodów dyscyplinarnych. Dzieciństo Mephista jest nieznane aczkolwiek wiadomo o nim że już w wieku lat 6-ciu wykazywał talent do magii ognia potwierdzono to w dniu 10 urodzin gdy wybuchł pożar w miejskim ratuszu, bez trudu opanował płomienie i wkroczył pomiędzy języki ognia po 10 minutach pożar ustąpił a młodzieniec wyszedł z budynku bez żadnego oparzenia. Podczas wojny jego rodzice zostali oskarżeni o spiskowanie przeciw Equestrii na rzecz rosnącego w siłę władcy imperium Fantazji, Alicorna (o nieznanym dotąd imieniu) i skazani na ścięcie. 3 lata później udowodniono że dowody były sfałszowane i wówczas 15-nasto letni jednorożec przysiągł zemstę ale ukrywał nienawiść do władz przez wiele lat w tym czasie dostał się i ukończył akademię zielarską oraz wyższą szkołę magii ognia (obie z wyróżnieniem).Podczas swych badań nad ogniem, wbogacił księgozbiory szkół tej dziedziny magii o wiele nowych zaklęć i sposobów panowania nad tym żywiołem. W wieku 25 lat pracował dla Księżniczek w Fineadzie głównie nad nowymi rozwiązaniami ekonomicznymi dla wojska, gdy Król Fantazji najechał i spustoszył Fineadę, Mephisto dla uratowania życia( i paru innych celów) oddał pokłon i złożył przysięgę lojalności najeźdźcy. Król szybko dostrzegł potencjał czarodzieja, dla sprawdzenia swoich podejrzeń pozwolił dowodzić niewielkim oddziałem zwiadowczym informacje przez niego zdobywane były bezcenne.w ciągu 3 lat dostał się na stanowisko generała i bardzo szybko wytknął Królowi luki w organizacji jego wojska i zaproponował żę je poprawi jeśli zostanie mu przyznane dowództwo nad większym oddziałem, a ten przyznał mu rację i oddał dowódctwo nad jednym z oddziałów którego celem było plądrowanie linii zaopatrzeniowych Księżniczek. Dzięki wprowadzeniu paru modernizaji do uzbrojenia i szpitalów polowych pokonał w przeciągu 10 miesięcy główną armię Equestrii i pokazał jak niebezpieczny jest ogień oraz niemal całkowicie doprowadził do upadku Equestrii, pożogę wojenną zakończyła ostatnia i największa bitwa w historii Equestrii pod Canterlotem spotkało się 300 chorągwi Fantazjańskich i 54 Equestriańskie do "cudu" doszło w czasie gdy bitwa zdawała się przegraną, Equestrii pozostało jedynie 5 chorągwi podczas gdy Legionom Fantazji 283 chorągwie, Generałowi Mephisto na drodze stanął nieznany żołnierz po pół-godzinnej walce zadał Mephisto śmiertelną ranę w serce gdy ten próbował rzucić w wojownika ognistą kulą, konwulsje podczas rzucania zaklęcia spowodowały że gwałtowny wyrzut magii wzmocnił czar oraz dodatkowo fakt że była to noc magii zaklęcie zostało spotęgowane na tyle by spowodować uważany za niemożliwy do wykonania "Armageddon". Ogniste kule spadły z nieba i spustoszyły ziemie wiele mil od pola bitwy, przeżyła jedynie garstka żołnierz po obu stronach oraz Król Fantazji i Księżniczki, pozostałości po armii Equestrii szybko przegrupowane zdołały otoczyć i zmusić Króla Fantazji do zawarcia paktu o nieagresji tym samym kończąc wieloletnią wojnę... niestety z Canterlotu zostały jedynie płonące zgliszcza i wówczas magowi nadano przydomek "Pana zniszczenia" i ojca "Piromancji" odbudowa trwała 345 lat, Fantazja nie pozbierała się jeszcze poprzez kilka stuleci... Po tych wydarzeniach wybudowano dwa pomniki w ogrodzie Canterlotu, mianowicie: symbolizujący zwycięstwo na cześć nieznanego żołnierza i zdrady na cześć czarodzieja.

Witaj Księżniczko, oto jakie informacje udało mi się zgromadzić o tej kreaturze: Entaroth Mroczny (W języku ludowym Bukołak lub Drzewiec) Stworzenie mylnie uznawane za zwierzę jest rośliną (magiczną) rosną zazwyczaj w miejscach o ponurej przeszłości lub na wezwanie kogoś kto opanował zakazane arkana w stopniu co najmniej mistrzowskim, dzięki magicznej aurze roztacza wokół siebie zaklęcie: "Ciszy". Wzywane były głównie po to by pozbyć się konkurencji np. ktoś znajdujący się na tzw. "Czarnej liście" czarnoksiężnika spacerował po lesie, o wy czarnoksiężnik wezwał Entarotha z zadaniem "Uciszenia" delikwenta potwór ten upodabniał się do okolicznej roślinności gdy cel przechodził obok korzenie i pnącza błyskawicznie oplatały ofiarę w śmiertelnym uścisku nie dając możliwości na rzucenie jakiegokolwiek zaklęcia, sposób ten był niezwykle skuteczny. Lecz miał pewną wadę: Entaroth jeśli nie został zniszczony przez twórcę, po pewnym czasie lub śmierci czarodzieja wykształcał coś na kształt inteligencji i własnej woli. Do miejsc magicznych ściągają jak muchy do gnoju więc dlatego nie opuszczają lasu Everfree lecz nie zostają tam na długo. Żywią się aurą takiego miejsca m.in. strachem,smutkiem,gniewem.zawiścią itp. W sytuacjach gdy ich źródło magiczne jest na skraju wyczerpania atakują i pochłaniają każde żywe stworzenie uzyskując przy tym strach nasycone potwory nie atakują gdyż zaklęcie odciska na nich trwałe piętno nie pozwalając na zaatakowanie osoby nie będącej celem, wyjątkami są bardzo osłabione głodem lub stare i potężne osobniki zdolne zrzucić jarzmo zaklęcia Jedynym znanym sposobem żeby chociażby zranić bestię jest klinga zamoczona w wodzie święconej lub zaklęcie: "Promień Jutrzenki", nie jest znany sposób na zabicie potwora. Na szczęście wiedza o tworzeniu bestii dawno zaginęła i niema ich wiele, występują głównie przy ruinach zamku lub w najmroczniejszych częściach lasu. Poza tym niewiele o nich wiadomo, gdyż każdy kto je spotkał i nie uciekł rzadko uchodził z życiem.

Miejsce 1 objęła by Celestia Miejsce 2 zarezerwowane dla Luny Choć czasem mam wątpliwości co do tego i zaczyna się przyprawiająca o ból głowy huśtawka

Z natury nie trawię gdy ktoś mnie zmusza do uległości więc napewno nie stanął bym po stronie kucy. Skoro obie strony stosują brutalne środki, wolał bym trzecią frakcję która próbowałaby rzucić na kolana pozostałe frakcje i zmusić by żyły obok siebie. Lecz w razie zwycięstwa w odwecie podbić i skolonizować Equestrię pozostawiając przy życiu wszystkie kuce i ludzi którzy przyłączyli by się lub przynajmniej nie wchodzili w drogę, frakcja składała by się i z ludzi i kuców. No cóż... ale takowej niema więc: ''FOL''.

http://www.bronyland.com/pony-personality-test/?q=NzM4NHw0ODkyMDU Możliwe...

Te skórki są naprawdę dobre

Cóż... The Flim Flam Brothers This Day Aria B.B.B.F.F oraz Smile Song

Na imię mi Adam lat 13 położony w wiosce na wschód od szczytna woj.Warmińsko-Mazurskie