Wyjątkowo trudno pisze się z telefonu, ale pare informacji muszę podac.
I. Nie powiem wam kiedy będzie kontynuacja, ponieważ nie mam teraz specjalnie dostępu do kompa, ale nie marwta sie wszystko spisuje do zeszytu, tak więc przy moim powrocie, będziecie mieli co czytać
II. Poraz wtóry zachecam do podsyłania pomysłów, zwłaszcza teraz, kiedy buduje plan wydarzeń. Muszę przyznać, że niektóre z pomysłów, tak bardzo wdarły mi się w umysł, że rozpisałem ke sobie na osobnych lartkach, które wiszą mi na ścianie (przykładem może być epizod z nekromancją, lub z Chrysalis...autorzy wiedzą o co chodzi). Tak więc jeszcze raz zapraszam to wykazania się własną inwencją twórczą.
To jak na razie tyle z mojej strony.