Skocz do zawartości

Nyja Xores

Brony
  • Zawartość

    160
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Nyja Xores

  1. Takie szybkie małe pytanko. Piszesz kontynuacje? Przeczytałem całość i powiem, że jest to historia zacna milordzie
  2. Dzięki Ci wielmożny Panie za przetłumaczenie kolejnego rozdziału. Odwalasz DOBRĄ robotę
  3. Yeap, czeka wiele osób/kucy, niektórzy czekają w ciszy, inni głośno wypytują... A niektórzy nie mieli przez kilka miesięcy dostępu do neta, bo ktoś kable przeciął
  4. Templar najprawdopodobniejszą odpowiedzią jest... "Jak będzie" W sumie rachunkowo będzie to... 2+... razy cos@zkosmosu... podzielić przez Pinki... to nam da x w przedziale <20 dni; ∞). Tak średnio wychodzą rozdziały Ale do pytania się przyłącze.
  5. Ekhem.... Tak, po pierwsze uno, dzięki że jednak piszesz dalej, bo czytać co nie miałem Po drugie uno, rozdział ładnie napisany, śmiechłem wiele razy ale ostatnia scena to mnie rozwaliła.
  6. Panowie powiem tylko jedno... MARSZ DO STWORZENIA MASZYNY CZASU!!! Robimy powtórkę z waszej twórczości w rzeczywistości (chociaż biorąc pod uwagę teorię chaosu, że światy tworzą światy (a jest ich gdzieś 10^10^10 i tak jeszcze z 11 razy) to właśnie stworzyliście najbardziej (tu wstawić dobre słowo bo mi nic nie pasi) uniwersum wszechczasów) Twórzcie, twórzcie więcej, twórzcie do upadłego
  7. Ogółem to chodziło mi o powrót z odmętów zapomnienia w n-tej stronie forum, ale ok.
  8. Gratulacje Igor. I jak widać, fic znów powraca. Ciekawe na ile
  9. Yeap. Zgadzam się z Templarem. A wiem iż piszesz, albo chociaż o tym myślisz.
  10. "Dostrzegasz drzazgę w oku swego brata, a w swoim nie widzisz belki" - mówi ci to coś? Lecz tu widzę odwrotną sytuację. Ja widzę moją belkę i staram się ją wyjąć, a ty drzazgi nawet nie dostrzegasz gdy ktoś ci o niej powie, odrzucasz to i nie przyjmujesz do wiadomości. Tak ja Ver, nie będę tu zaglądał. Ale tu sprawdza powiedzenie starszych ludzi: "Bogu świeczkę, a diabłu ogarek"
  11. Poret niestety muszę się zgodzić z Verem i Pillem... Chwaliłem i chciałem żebyś pisał, ale teraz przesadziłeś. Czytałem to z przymrużeniem oka, przetrwałem prolog gdzie aniołek gada "na luzie" z Bogiem, przetrwałem kawałek rozdziału I ale jak doszedłem do rozmowy z Jezusem to się załamałem... Powiedz mi, ale tak szczerze, który ksiądz ci powiedział, że to nie jest świętokradcze? Albo lepiej, podobno jesteś ceremoniarzem. To powiedz mi, za przeproszeniem, KTO CIĘ DO CHOLERY DOPUŚCIŁ DO TEJ POSŁUGI?! Ceremoniarz jest przykładem nie tylko w kościele, ale i w życiu codziennym. Owszem każdy ma swoje słabości, ja klnę jak szewc gdy się zdenerwuję, oglądam clopy i hentaie, ale nigdy, powtarzam NIGDY nie stworzyłbym czegoś takiego. Ja jestem tolerancyjny, każdy kto mnie zna może tak powiedzieć, ale wszystko ma swoje granice, a ty je przekroczyłeś. Mnie już nie obchodzi łatwość z jaką przychodzi miłość, tylko aspekt religijny. Zrozumiałbym, jakbyś nie był jednym z Kościoła, ale jako Chrześcijanin powinieneś wiedzieć, w jakim stopniu można łączyć niebo, świętych, czy też Trójcę z takimi rzeczami. Nawet w PB mimo występowania Mefista - który notabene jest diabłem - był mały aspekt religijny, jego słabości ale nie wparował tam żaden domorosły anioł, który miałby Boga, powiedzmy szczerze i ładni, gdzieś daleko i "na luzie". Z diabła można się wyśmiewać, nie ma on mocy aby nam coś zrobić, może zesłać pokusy lub nieszczęścia, ale nie może nas ani zabić lub skrzywdzić cieleśnie czy duchowo. Z Boga już nie. Podpisano, Nyja Xores.
  12. Niech nie tłumaczy... przynajmniej się rozumie wszystko od razu i nie trzeba rozkminiać A co do rozdziałów to tak zgadzam się z Templarem
  13. Ja spokojnie czekam. Przeczytałem już nie wiem sam ile fanfaiców... Ale jeśli do końca wakacji (no dobra może być nie tych tylko następnych ;P) nie ujrzę VI to cię wyślę do Pinki Pie, żeby cię w swojej pracowni przypilnowała. I tak zgadzam się z xEndelo, najpiew wstaw, a potem wyślij do korekty
  14. Przeczytałem wszystkie rozdziały w +- dwa dni zarywając nockę, godzina 22 zacząłem czytać patrzę na zegarek a tu 4 rano . Co do ogółu tejże epickiej powieści wyrażę się bardzo nieładnie... JA PIE#$%@Ę TO JEST ZAJE%$#@BISTE!! Dziś miałem zamiar zacząć czytać VII ale skoro nie ma cz.2 to poczekam na całość A poza tematem najlepiej prezentuje się Garstka, wszędzie go pełno ale nigdy go nie widać Troll i Ninja nowych czasów... DAJ GO WIĘCEJ! Jeśli nie masz nic przeciwko...
  15. Cóż powiedzieć, cóż napisać? Znów urwane w takim momencie, że na następny rozdział czekać będziem w napięciu, a jak już się pojawi to rozwali nas kolejną dawką niesamowitości i humoru, że z krzeseł pospadamy Co się stanie zobaczym w następnym rozdziale, bo ten jest po prostu... zaje... nie... genial... też nie... NIE MOGĘ ZNALEŹĆ SŁOWA!! Polecam Nadworny Niuchacz (niuchniuch).
  16. Powiem wam tylko jedno... Dziać to się dopiero zacznie Co do rozdziałów coraz lepsze i coraz więcej zagadek się ujawnia. Ciekawe co Mab wymyśli dalej
  17. Kosmita... odmieniasz normalnie Nyj Nyja Nyji (bądź Żmij Żmija Żmiji jeśli ktoś chce pisownie bodajże z mitologii Kochanowskiego (chyba... nie pamiętam ) A jak używasz dwóch członów to pierwszego nie odmieniasz.
  18. Sam prolog zwalił mnie z krzesła... Ktoś chce banana? BO NIE MOGĘ GO Z RYJA ŚCIĄGNĄĆ!!
  19. Zaczynamy zabawę!! Czyli powoli się zacznie mała wojenka Pisz dalej proszę ja ciebie, bo dzięki temu będę w niebie
  20. Zdrowia życzę!! I jakie usterki? Ja żadnych nie widzę (może dlatego że bez okularów siedzę?);p
  21. This is awesome!! Czekam na kolejny rozdział ;p (i czyżby za niedługo -patrz kilka rozdziałów- był ślub? ) (ci co chcą spoila upraszani są o zaznaczenie tekstu wiadomości )
  22. Taaak pokój 69 (kto ich liczyć uczył? 1,2,3,96,69?), barman-korektor, wnerwiająca polonistka ;p Co jeszcze? Oktavia Assasin? Lyra Jedi? Dajcie więcej ja was proszę, bo dawno nie było takich (to zaleta) (non)sensownych rozdziałów!!
×
×
  • Utwórz nowe...