Estherenn.

Ban bo już! nabijamy!

Ban bo pragnę tej strony 666

Ban bo http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQMqamSJMtQ9jNI-i3num4HqjnsvNHoZlgANNkonqvfkSfaVq1GfLtW_B4d

Ban bo nabijamy bejbeee

Ban bo już tylko 5 stron,nabijmy w 5 minut!!

Ban bo Derpy

Ban bo ban

Ewi! Idziemy,bez dyskusji! *Mimo obrzydzenia wskakuje do wody i jak najszybciej płynie do brzegu.Gdy w końcu dopłynęła i wyszła z wody,otrząsnęła się i wraz z Ewi ruszyła na poszukiwania innych*

Ban bo banujemy

Ban bo mam mało czasu

*Chodziła tam i z powrotem po statku gadając do siebie,była wewnętrznie rozdarta* Muszę im pomóc!Ale ta woda..Weź się w garść!Nie chcę być mokraa.. *Zauważyła jakiś niedobitek syreny,który warczał na nią* Oh,zamknij się śledziu. *Strzeliła do syreny,a strzała przeszyła jej głowę przez oko*

Ban bo

Ban bo chcę w końcu dobić

Mmmm,moje ulubione :megusta:Zazdroszczę.Ban.

*Widząc,że syreny chowają się pod wodę spojrzała na Ewi* No,wykazałaś się..Jednak jest broń bardziej zabójcza od Chucka Norrisa Psotunia! Znajdź ich i przyprowadź to jakoś,opatrzymy ich rany!

Psotunia!*Wyciąga łuk (łuki są za:yay:biste)i zakłada strzałę na cięciwę* Jak widzisz,my też się nie obijamy! *Strzela do jakiejś syreny i szykuje się do kolejnego strzału* Zajmę się nimi gdy te stwory się uspokoją! *Mówiąc to zastrzeliła kolejnego mutanta*

Ban bo ban

(*rzuca majtków na pożarcie syrenom * żryjcie to śmierdzące ryby ) A tak na serio: *Patrzy na Ewi* Bierz broń i ruszaj się! *Wbiła nóż w rękę syrenie próbującej wejść na statek,na co ta wpadła z powrotem do wody.*

Ban bo jeszcze tylko 10 stron

(EWI!MY WE DWIE JESTEŚMY NA STATKU A TYLKO ONI NA LĄDZIE!) *Ćwicząc celność usłuszała,że ktoś nuci melodię.Spojrzała na wodę i zobaczyła,że to syrena* O nie,spójrz na siebie.Ni to ryba,ni to człowiek..(I kto to mówi ) Chyba nie myślisz,że to na mnie podziała? *Rzuciła w syrenę nożem trafiając prosto w oko,na co syrena zareagowała krzykiem i skryła się pod wodę* Sorry,nie kręcą mnie dziewczyny.A już zwłaszcza takie,które śmierdzą śledziem.

Ban bo bierzmy się do pracy!

*Spojrzała na budzącą się Ewi* Ewi!Wstawaj! *Podbiegła do niej i potrząsnęła nią lekko* Kapitan i reszta wyszli na ląd,na poszukiwania,a my zostałyśmy,żeby pilnować statku.Ruszaj leniwy piracki tyłek zabierz się za coś pożytecznego. *Mówiąc to wstała i znowu zaczęła ćwiczyć celność w rzucaniu nożem.*

Ban bo chcę tą stronę 666,czy to tak wiele?

*Słysząc kilka wystrzałów gwałtownie odwróciła głowę w stronę wyspy i zastrzygła uchem* Co do... *Czym prędzej wspięła się na to coś na czym wiszą żagle ale akurat wyleciało jej z głowy jak to się nazywa i spojrzała w stronę wyspy z nadzieją,że uda się jej coś zobaczyć.Gdy nie ujrzała niczego szczególnego znowu zeskoczyła na stół i zaczęła przyglądać się spokojnej wodzie w morzu* (Ha!Kot was będzie uczył,jak się pisze długie posty! )