Witam nowego gościa w moim Zamku Czy to w obronie własnej, lub moich poddanych, oczywiście. Władczyni musi przede wszystkim dbać o swoich. Pewnie wściekłość, ale na szczęście mogę cofać moje uroki. Mam mój uroczy znaczek, który zdobi moje ciało, tatuaże mi nie są potrzebne, po za tym, znaczki są na mojej sierści, natomiast tatuaż, byłby pod nią i nikt i tak by go nie widział. Owszem jak byłam jeszcze małą klaczą, ale dorosłam i umiem zwalczyć w sobie ciekawość, po za tym jestem teraz księżniczką i nie mogłabym sobie od tak opuścić mego Zamku, żeby sobie gdzieś podróżować. Dziękuję za pytania i za odwiedziny, niestety nie mogłam wcześniej odpowiedzieć z racji nawału pracy.