Nadszedł w końcu długo wyczekiwany czas rozliczeń Niestety jak już to podsumował Triste, z kilku zgłoszonych uczestników, swoje prace oddały tylko dwie osoby, po mimo nawet tego, że wydłużyłem czas konkursu. Jednak i tak lepiej wypadła ta edycja, bo w wersji z artami, nie doszła do nas żadna praca, nawet od autora pomysłu... Z dwóch prac nie było raczej trudno wytypować zwycięzcy i tu prawie całe jest zgodne, co do werdyktu.
Zwycięża Triste Cordis, który otrzymuje
Twoje opowiadanie, zawierało wiele ciekawych wątków, które mogłyby stanowić temat do odrębnych opowiadań. Zaskoczyłeś mnie, tym że Spike zakochał się w Apple Bloom, a nie w Sweetie Belle, (wszak w serialu podkochuje się w jej siostrze), a tu taka niespodzianka. Trochę szkoda, że Spike, tak mało ucierpiał w tym wypadku z tornadem, aż taki fart mieć to lekko sztuczne mi się to wydało, ale i tak jest ok. Najbardziej jednak mnie zdenerwowało jego zachowanie pod koniec, tak się rozkleić? Toż to dziewczyny były poważniejsze i bardziej opanowane niż on, nawet Apple Bloom, która non stop myślała o rodzinie, potrafiła się opanować. Nie mniej, opowiadanie podobało mi się i reszcie CMC.
Co do Arkane, który również postarał się, dostaje wyróżnienie
(ponieważ jest już posiadaczem srebrnej nagrody CMC).
Twoje opowiadanie było, dość krótkie i sporą część poświęciłeś na tekst z książki, a CMC zeszły na dalszy plan. Zasadniczo nie wiele CMC zrobiło w Twoim opowiadaniu i uważam, że gdybyś pociągnął tę historię, to byłby super tekst, a tu nagły koniec. Pod koniec miałem wrażenie, że to jest pierwsza część z wielu, a nie całość, zdecydowanie nadaje się na kontynuację.