BiP

"Niezła muzyka"

W odcinku z owocowymi nietoperzami, gdy chodziła po resztkach jabłek.

N: Dobra i krótka nazwa, łatwa do zapamiętania. A: Nowa Luna, ale nadal BOSKA jest S: Pakiet super gier, które uwielbiam. U: Najnowszy regent spoko user. Znamy się od bardzo dawna.

Zawstydzasz mnie...

Kiedy się boisz, przybędę ja

Tak, ale był jeszcze jeden odcinek.

Wulg I na koniec...

Tak jest, chodziło o smoczka, albowiem ów klejnot, on podarował Rarity. A dla kogo będzie noktowizor?

Witam Cię ponownie Zdecydowanie nie, kocham moją siostrę! Oczywiście, ja lubię zwierzęta. Nic mi o tym nie wiadomo, ale raczej nie. Chyba tylko od mojej rodziny i przyjaciółek z Ligii. Tak, ale tylko przygodowe. Czasem owszem chciałabym być już dorosła i mieć już ten mój znaczek, ale wiem że przyjdzie na to czas, więc narazie cieszę się młodością. Że stracę przyjaciółki i siostrę! Hmm, sama nie wiem, czy nie zamarzłabym w takim basenie... O tak! Poznałam już księżniczkę Lunę i Twilight, chętnie poznam też księżniczkę Celestię i Cadance. Tak, codziennie przeżywam nowe przygody z Ligą Znaczkową. Bawię się z koleżankami... Lubię Róże. Hmm, tak gdy Scootaloo, ubzdurała sobie, że nie będzie niosła flagi na pokazie. Wolę to przespać, a po przebudzeniu zwykle czuje się już lepiej. Dziekuję za Twoje pytania i zapraszam do kolejnych!

Zgadza się, chodziło o teledysk z EG, na konkursie talentów, tylko śpiewały własną piosenkę. Kto nosił buty na wysokim obcasie i kiedy?

Witaj Saya ponownie ! Widzę, że masz nowe pytanka do mnie. Marzy mi się to, ale nie wiem, czy będę chciała konkurować z moją siostrą. Hmm, tak ale głównie dlatego, że są tam moje koleżanki. No jasne że tak, zwłaszcza w towarzystwie Znaczkowej Ligii! Eee, raczej dobrze mi tu gdzie teraz mieszkam, mam tu wszystkich znajomych i rodzinę, dlatego raczej się nie wyprowadzę. Tak na poważnie to jeszcze nie, ale jest taki jeden... Oczywiście, każda dziewczyna chyba je lubi? Zdecydowanie nie. Jestem raczej nieśmiała i popularność nie jest tym na czym mi najbardziej zależy, zresztą już byłam ja i reszta CMC w kręgu zainteresowań całej klasy i nic dobrego z tego nie wyszło, dlatego wolę pozostać w cieniu. Dziękuję za Twoje pytania i zapraszam ponownie!!!

Na końcu odcinka

To nie była piwnica, a sukienek wcale nie uszyto tam. Pytanie powinno zatem brzmieć "skąd Rarity je wzięła?", bo chyba nie nosiła ich ze sobą i wątpię że pojechały do jej domu się przebrać. Pozostaje jeszcze opcja, że to Vinyl je mogła im dostarczyć. ?

Czas na łyczek kawki.

Hmm, na rodzinnej farmie

N: Krótki i treściwy. A: Ładny i dobrany do funkcji na forum. S: Fragment jednego z lepszych odcinków MLP. U: Znamy się od dawna. Obecnie pracujemy w jednym dziale i dobrze się dogadujemy.

Księżniczka Luna zawsze pomocna

Postrzelamy...?

Zapoznałem się z waszymi pracami, ale do mojego najbliższego wolnego wstrzymam się z ogłaszaniem ocen. Muszę też poczekaż na resztę

Wpis 3 Dzisiejszy ranek był dla mnie bardzo ważny, ponieważ miałam spędzić cały dzień z moją rodziną, co ostatnio często nie miało miejsca. Gdy tylko wstałam z łóżka, szybko zjadłam śniadanie i wybiegłam przed dom, czekając na rodziców. Rarity w tym momencie dokańczała swoje ubrania, ale ja wprost nie mogłam się doczekać rodzinnego spotkania. Po ok godzinie czekania, nareszcie przyjechali nasi rodzice, wówczas nie wiedziałam jaką szykowali dla mnie niespodziankę, jaką była wizyta w wesołym miasteczku! Już dawno nie byłam w takowym, a w dodatku nie z całą rodziną. Od razu wybrałam Diabelski Młyn na pierwszą jazdę i zabrałam Rarity, która początkowo była trochę sztywna i niechętna do jazdy kolejką. Szybko jednak okazało się, że obie lubimy szybką jazdę i wesołe miasteczka, bo serio kto by ich nie lubił??? Po kolejce, były też inne atrakcje, a także łakocie jak np wata cukrowa, którą mogłam pałaszować dowoli. Niestety dzień szybko minął i musieliśmy wracać do domu, ja wróciłam do Rarity, lubię jej towarzystwo i jej dom, a i ona nie protestowała.

Tak jest, a ten przedmiot dla kogo?

Był plan na zabawę z tym świętem związaną, ale coś straciłem kontakt z grupą... Jeśli natomiast chodzi o sesję związaną z tym świętem, to raczej nie wyrobimy się czasowo, aby takie coś powstało, choć pomysł dobry.

Ok, nowe pytanie... Kiedy Twilight uderzyła głową w drzwi?