Odcinek raczej średni. Taki sam odcinek był też w serialu "Ed, Edd, Eddy", tam też były takie wymiany. Więc oryginalnością ten odcinek nie błysnął. Najgorzej nie było, ale wielkiego zachwytu też nie. I jak już wyżej wymienione było, stale te same łączenia par... Mogli by je pomieszać trochę, bo ciągle widzimy to samo.