Sądzę, że Pinkie, byłaby w tym lepsza, od Pinkameny, ponieważ interesuje się innymi, nie traci zapału i cierpliwości, jak coś postanowi, to się łatwo nie podda. Myślę, że zmotywowałaby każdego, do wszystkiego, bo ma zapał, chęci i zaangażowanie, Pinkamena szybko by się poddała i zniechęciła, bo nie traciłaby czasu dla innych, więc zwyczajnie poszła swoją drogą i zajęła się swoimi problemami, nie cudzymi.