-Ech...widzę że będę musiała to zrobić sama...ale czy to jest możliwe?
Nie wiedziała czy uda jej się przelecieć z zawiązanymi oczami tak żeby nie zniszczyć zawartości......
-Może jak zapamiętam trasę to mi się uda...
dumała
O MÓJ BOŻĘ *3*
TO JEST BOSKIE
właśnie na DA szukałam autora tej RD na końcu i....MAM!
Przyjmujesz zamówienia? a jeśli nie to ile kosztuje Comm ?
w punktach oczywiście :3
-Ale...ech...Powiedziała zdziwiona pegazica widząca wybiegającego Derpa. Poszła smutna do stołu i napiła się wody -Super...widzę że znowu powraca szkoła...wszyscy znikają kiedy ich najbardziej potrzebuje... mówiła cicho do siebie.-I jak ja teraz zaśpiewam? Dumała.-no już trudno...zgłosiłam się i nie ma wyjścia...
-ADCD? Czemu nie? Zawsze możesz zaśpiewać jakąś "lżejszą" piosenkę... Powiedziała z uśmiechem.Pomyślała trochę i zaczęła grzebać w płytach.-Może i ja zaśpiewam? W końcu raz się żyje...hmm...tylko trzeba coś normalnego znaleźć... dumała.
-Hmm...to nie,to tez nie...o to może...nie za małe... Zamartwiała się pegazica -O to jest dobre!Będzie idelane
Szybko ubrała czarną,zwiewną sukienkę z drobinkami kamieni szlachetnych.
-Tęsknie za domem...ale chyba tu każdy chociaż trochę tęskni...
Powiedziała powoli,-Ej,słyszłam chyba że jest jakaś impreza,może pójdziemy potem? Zapytała się z lekkim uśmiechem
-i to jak kusząca
Zachichotała -Możemy zrobić jeszcze jedną rundkę a potem coś zjeść,hmmm co o tym myślisz?
Zapytała się z lekkim uśmiechem Golden.Popatrzyła na Canterlot i lekko posmutniała