Kiedy Twilight wróciła cała i zdrowa z krainy dwunogich istot Księżniczka Celestia postanowiła, iż też się tam wybierze i pozna bardziej ich świat.
Po trzydziestu księżycach Celestia wróciła, lecz coś się w niej zmieniło. Jej oczy już nie patrzyły przyjaźnie na poddanych a głos nie uspakajał niczym śpiew skowronka, księżniczka zaczęła się wydzierać.
Kilka miesięcy później siostra władczyni dnia zauważyła w skarbcu przypływ gotówki, złota i diamentów. Nie czekając na strażników Luna pobiegła do pokoju Księżniczki by zażądać od niej wyjaśnień, ale po otwarciu drzwi stanęła jak wryta. Celestia krzyczała do jakiegoś urządzenia, że sprzedaje drogocenne kamienie, na jej biurku leżały porozwalane umowy i rachunki a i wygląd troszkę stał się inny.
Nasz świat zniszczy każdą porządną istotę, nawet tak mądrą i dobra jak Władczyni Dnia.