Soarin widząc zapał nowych rekrutów zapragnął oprowadzić ich po kwaterach, w których będzie im dane mieszkać.
- Widzę, że macie zamiar, rozpakować swe ciężkie walizki i odetchnąć, po ciężkim treningu! Zapraszam za mną i za Sunset, pokażę wam wasze kwatery - To powiedziawszy, skinął na rekrutów by podążali za nim.
-Mamy tutaj pokoje jedno - Mówiąc jednocześnie, pokazywał kopytem na lewą stronę - jak również, dwuosobowe - Powiedział pokazując na prawo.
- Wszystkich kwater jest 10.
- Pokoje mają standardowe wyposażenie, czyli szafa na ubrania, szafka nocna przy każdym łóżku i kilka obrazów.
- Możecie teraz, kwaterować się w pokojach, jakich chcecie. My nie mamy nic do tego.
- Jak już się zakwaterujecie i odpoczniecie, zapraszam wszystkich na szarlotkę do stołówki, w ramach rozluźnienia atmosfery - To rzekłszy odleciał w stronę stołówki, by ją posprzątać i przygotować szarlotki.