Wtam, witam!
W przerwie między pisaniem OM zdecydowałam się ubrać w słowa pomysł na fika, który od dawna chodził mi po głowie. Jest to mój pierwszy samodzielny fanfik, więc proszę dać mi fory.
Opis: Czasem nie umiemy się pogodzić ze stratą wszystkiego. co ceniliśmy. Gdy panuje w nas gniew, chcemy tylko jednego - zemsty. Jak najgorszej śmierci dla tego, co sprowadził na nas nieszczęście...
Zemsta jest rozkoszą bogów
Z góry dziękuję za konstruktywną krytykę.
PS Nie jestem pewna, czy fanfik jest na tyle mocny, żeby umieścić go w MLN, ale wolę nie ryzykować.