grik1

Rozdział III zaskoczył mnie. Był ciekawy i interesujący, nie spodziewałem się jednak takiego zwrotu akcji. Zapowiada się bardzo interesujący IV rozdział. Tylko czy nie prościej było zmienić się w człowieka i to wszystko po prostu kupić?

Jest ciekawie, śmiesznie i ta reakcja na wódkę... zaskoczyła mnie pozytywnie.

Ciekawe opowiadanie. Fajnie się zapowiada. Przeczytałem na razie tylko prolog, ale dziś znajdę czas i przeczytam resztę. Z pamiętnika łucznika:Rozdział I nie można przeczytać - Aby uzyskać dostęp do tego elementu, musisz mieć odpowiednie uprawnienia. Proszę o zmianę.

xdeh nie chcę ciebie poganiać, ale jak tam pracę nad nowym rozdziałem?

Szukałem i chyba znalazłem, są to...... a co będę psuć innym niespodziankę. Poczytamy już niedługo w nowym rozdziale.

A masz jakieś wątpliwości w to, że czytam/y ? Powodzenia w szukaniu korektora.

Pomysł ciekawy. Wykonanie krótkie. Można z tego by zrobić kilka rozdziałów. Tekst najlepiej opublikować i dodać link do niego. Tak jak zostało to zrobione w innych fanficach. Nie wiesz jak napisz do Dolar84- jest Opiekunem Księgozbioru. Na pewno odpiszę i pomoże. Powodzenia w pisaniu.

Nowy rozdział przyjemni się czyta zajęło mi to kilka minetek... E, minut. Czy tylko mnie dziwi brak reakcji Twi na to skąd Grzegorz ją zna? Jak zdobył wiedzę o kucykach? Jak się znalazł w Equestrii? Co do to czekam na imprezę w WC lub w kąciku kostki cukru.

Nie jesteś jedyny. Cierpliwość jest cnotą. Nie ma co poganiać Nieznanego. Potrzeba czasu, aby napisać coś dobrego.

Krótkie, szybkie i zabawne. Nieźle się uśmiałem.Rainbow Wave razem z Pinkameną Diane Pie poprawiliście dziś mój nastrój. Dziękuję . Polecam na poprawę nastroju. A ten fragment jest chyba najlepszy: "-Taaaa... Fajowe mieszkanko, ile razy za nie dałaś? "

Jak zwykle nie zawiodłem się czytając rozdział I. Klimat serialu jest bardzo dobrze oddany. Bardzo dobre połączenie Świata Według Kiepskich i MLP FiM. Całość zawdzięczają wypowiedzi Ferdka "żywcem" wyrwane z Kiepskich. Co do całej tej historii. Nie mogę doczekać się nowego rozdziału ostatnie zdania Applejack tylko potwierdzają, że szykuję się ostra impreza.

Dzisiaj cierpię na brak czasu i dosłownie padam na pyszczek. Przeczytam jutro.

Domyślam się. Ciekawy rozdział. Te zamierzone błędy językowe wyszły całkiem dobrze. Coś miłość wisi w powietrzu i te sceny z palcami, spaniem, łóżkiem... Za stary się robię. Wszystko mi się tylko z jednym kojarzy. Lis czekam na reakcję Bon Bon rano i na ujawnienie się w Ponyville.

Ciekawy projekt. Mimo, że nie jestem zwolennikiem serialu Świat według Kiepskich. To znam go na tyle, aby śmiało napisać, że klimat serialu został bardzo dobrze oddany w ficu. Czekam na pierwszy rozdział. Zapowiada się bardzo ciekawa komedia. A ten fragment. Po prostu zabawny: "Dawaj kurde moje pieniądze ciężko zarobione!"

Niestety mam tak samo. Jak już mam się za niego brać, to coś mi wypada.

Ciekawy prolog. Bardzo oryginalny pomysł z przeniesieniem się do Equestrii. Zapowiada się interesująco.

Śmieszne, ale jak ja bym zareagował po zmianie w kucyka. Tego nie wiem, na pewno bym się ucieszył i to bardzo. Rozwiało mnie to zdanie z pierwszego rozdziału: "„Ameryka jest kolebką kucyków, dlaczego takie coś dotyka tylko jakieś zadupie w Azji?!” – przeczytał Frey jeden komentarz."

Nowy rozdział jest ciekawy, napisany z humorem- uśmiałem się czytając. Po prostu jest bardzo dobry. Znów nie straciłem czasu na czytanie. Była to raczej czysta przyjemność i urozmaicenie w pracy.

Piszesz coraz lepiej. Rozdział bardzo ciekawy, przemyślany i o zaskakującym zakończeniu. Niestety smutnym. Czytając w oczy razi brak spacji ("...kucyki.Z rany na...","...zwierze ,bandaż ..."). Nie są to jakieś straszne błędy, ale warto to poprawić. Zastanawiam się dlaczego Shock tak nie lubi Jakuba i Laury?

Klikając na ten temat spodziewałem się jakiegoś krótkiego prologu, ewentualnie jednego rozdziału. A tutaj mamy już gotowe opowiadanie. Całkiem duże i mam nadzieję równie ciekawe. Pozostaję zabrać się do czytania. Taka świeża uwaga, która nasunęła mi się podczas lektury. Opowiadanie jest bardzo ładnie "oprawione" zrobione bardzo profesjonalnie. Te wszystkie obrazki i zdobienia po prostu cudo.

Opowiadanie interesujące. Lekkie i przyjemne. Ciekawy temat i chyba każdy z nas wie coś na ten temat(Z osobistych doświadczeń wiem jak to wgląda w praktyce i nikomu tego nie zazdroszczę.). Zastanawiają mnie te podwójne spację co kilka zdań. To zamierzony efekt, czy tak po prostu wyszło? Co do zakończenia spodziewałem się czegoś w takim stylu. Nie od dziś wiadomo, że wtedy gdy trzeba już prawie wstawać się najprzyjemniej śpi. Bardzo dobre tłumaczenie.

Każdy z nas ma jakieś obowiązki. Ci starsi z nas pracę i niestety ja się do nich zaliczam. Ci młodsi szkołę/studia. Pozostaje życzyć dużo natchnienia ze strony Celesti i Luny. Powodzenia w pisaniu.

Rozdział II nawet ciekawy i zaskakujący. Mamy nową bohaterkę, która tak jak społeczeństwo ma dość luźne podejście do seksu. Do momentu, aż zostanie uświadomiona przez naszego bohatera. Oczywiście jest to słuszna postawa. Niestety poszło zbyt łatwo. Dlaczego tak uważam? Mamy społeczeństwo totalnie zmanipulowane, na pewno od dziecka rodzina(i nie mam tu na myśli tylko tradycyjnego jej modelu, skoro wokół panuję miłość i tolerancja dla wszelkich orientacji) szkoła, telewizja itd. "narzuca,pokazuję" im jaki mamy wspaniały świat. Masz potrzeby, to je zaspokój z kimś jak wolisz kobietą, babcią, dzieckiem, facetem, rodziną. To nagle uświadomienie kogoś w jakim "złym i chorym" społeczeństwie egzystuję przypomina dzisiaj ucieczkę kogoś z Korei Północnej i nauczenie się życia na nowo w naszym świecie.

Akcja coraz bardziej się pokręciła. Zastanawiam się jaki ma w tym wszystkim cel Snow?