Gandzia

Dokładnie... teraz Link do rozdziału II jest w pierwszym poście.

Ban bo w Lublinie to ja pomieszkuję, mieszkam w Ponyville. Drugi ban, bo Twilight nie pochwaliła tego, co zrobiłeś.

Ban bo ja mieszkam w Ponyville, więc mogę powiedzieć tylko jedno: muahaha.

Ban bo a takie fajne RPG tu było parę stron temu... gdzie się podziały te kłótnie z PpTomkiem i MasterBezim o to, u kogo z nas jest Derpy... (hint: jest u mnie i to 100% oryginał, a MasterBezi ma podmieńca, muahaha!)

Ban bo Iron Shield odkrył najlepszy zakon SM, jaki kiedykolwiek powstał w umysłach fanów!

Ban bo napij się kaffy, na pewno postawi cię na nogi/kopyta/łotewer.

Ban bo w razie czego - czuj się zwerbowany do naszej, tj. mojej i Po prostu Tomka koalicji w wojnie z Chrysalis Drugi ban, bo nie ufaj askom, cygańskim wieszczkom i rosyjskim abstynentom.

Ban bo MasterBezi - co byś zrobił, jakby Equestrii zagrażał sojusz Sombry i Chrysalis?

Ban bo wiem, czytałem w odpowiednim dziale.

Ban bo nic nie wiem o żadnej plantacji. Jakbyś powiedział: pola, uprawy, farmy etc. to bym się zgodził, ale tak, to nie.

Ban bo my chcemy koncert, my, ich fani...

(Ke?) Jeden z myśliwców został trafiony i spadał, jednak pilot zdążył się katapultować. Druga maszyna obniżyła lot, tak, że znalazła się w martwej strefie ostrzału. Następnie pilot skierował swój pojazd nieco w górę i ostrzelał npla. Rakiety wystrzelone przez Messera poleciały Bóg wie gdzie.

Za Messerszmitem komputera pojawiły się dwa myśliwce Floty Imperialnej, starając się zmusić przeciwnika do ucieczki. Tymczasem w sztabie Gandzi minister kontrwywiadu składał raport. -Wykryliśmy wrogą grupę sabotażystów. Podsunęliśmy im trefne plany, zaś bomba, którą podłożyli... cóż... niech wybucha.- Meanwhile, przy skradzionym czołgu... -Sabotażyści, PLS- powiedział jeden z Gandziowców, kiedy cały oddział zakładał maski przeciwgazowe. -Z czym do ludzi?-

Ban bo to nie była Triss, tylko ja. I mówiłem, żebyś mnie nie banował. PS. Masz całkiem niezły głos

Ban bo najlepsze zapiekanki są ponoć w Biłgoraju

Strona Sombralandzka wyznaczyła termin spotkania na jutro, tj. 26 III br. o godzinie 2000 czasu lokalnego. Do tego czasu obie strony miały utrzymywać porządek na froncie.

W odpowiedzi na wstrzymanie ofensywy i liberalizację polityki ZRR wobec podmieńców, Gandzia i Ministerstwo Spraw Zagranicznych Imperium Sombralandzkiego zaproponowało ZRR zorganizowanie spotkania w tej sprawie oraz w celu omówienia dalszego przebiegu działań. Kilka samolotów Gandzi wykonało loty zwiadowcze nad Changeą. Dostarczyły tym samym ciekawych danych wywiadowi. Wynikało z nich, że Tyranidzkie Roje pozostawały niezaatakowane przez siły wroga. Wypychająca moc tarczy Chrysalis z jakiegoś powodu nie podziałała na nie. Kryptecy tłumaczyli to działaniem wytwarzanego przez Umysł Roju pola, odcinającego dostęp do magii i psioniki.

Ban bo 1. Kronusa został zniszczony na Kauravie przez Tau. Drugi ban bo dzięki za wsparcie, Lordzie Inkwizytorze.

Ban bo panowie, alarm! FGE najechane przez WAAAGH hejterów! Wezwać Haterwatch i Ordo Haterus! Musimy odzyskać tego bloga IN THE EMPEROR'S NAME!

Ban bo banuję wszystkich z ruskimi karabinami i "latarkami" Gwardii Imperialnej

Ban bo Rydzyk szerzący magię przyjaźni... chciałbym to zobaczyć.

Ban dla boga banów! Warny dla tronu warnów!

SzaruśJedyneczkaÓsemeczkaJedyneczka

Ukesiaczek

Ban bo niech ucieka, właśnie leci tam mój statek, by zesłać miniExterminatus