-
Zawartość
1929 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
13
Wszystko napisane przez Gandzia
-
1. Kwestia sporna 2. Mówimy o czerwcu/lipcu 1941, kiedy Tygrysów jeszcze nie było. Sowieci mieli wtedy przewagę ilościową i jakościową w czołgach, np. w czołgach ciężkich wynosiła kilkaset do zera na korzyść ACz.
-
Polemizowałbym. Wszystko zależy od kilku czynników, np. od tego, czy Hitler nie szykowałby w tym czasie Barbarossy - w realu Niemcy wyprzedzili atak ZSRR o jakieś dwa tygodnie. Poza tym główne uderzenie RKKA miało pójść nie bezpośrednio na Niemcy, a na Bałkany, głównie na Rumunię, która była głównym dostawcą ropy dla Niemiec. Fatalne dowództwo sowietów w 1941 wynikało głównie z faktu, że dali się zaskoczyć i nie wiedzieli, czy atak Niemców jest atakiem, czy prowokacją graniczną (a Stalin dał wyraźny rozkaz - nie dać się sprowokować). Szansę na zwycięstwo w ewentualnym ataku na III Rzeszę Armia Czerwona jak najbardziej miała. Przewaga liczebna, lepsze czołgi, zawczasu zgromadzone zapasy amunicji i paliwa. No i drugi rzut wojsk, którego Wehrmacht nie miał.
-
Ban bo no to se jeszcze poczekasz...
-
Witaj na forum, siostro studentko! Dla ciebie mam Baw się dobrze! Piszesz, rysujesz, komponujesz?
-
Witaj na forum, baw się dobrze. na start. Piszesz, rysujesz etc.?
-
...powiedziałem i zabiłem dyskusję. Może warto byłoby ją reaktywować? Może tak: co sądzicie o teorii Suworowa? O tym, że Stalin przygotowywał się do ataku na III Rzeszę w lipcu 1941? Jakie szanse miałaby atakująca Armia Czerwona w starciu z Wehrmachtem?
-
Witaj na forum! Baw się dobrze, łap Piszesz, rysujesz, tworzysz?
-
Ban bo Jezu... znowu się kłócą... BTW Czy ktoś wchodził na stronę ambasady KRLD w Polsce? Całkiem śmieszne rzeczy tam powypisywali. (Tak jest, próbuję zmienić temat)
-
Ban bo ? twoja matka jest w fikcyjnej organizacji walczącej z fikcyjnym zagrożeniem ze strony fikcyjnych kucyków? ...dziwne, nie przypominam sobie, byś mnie palił. Drugi ban bo to nie poszło przypadkiem o obrażanie religii?
-
Ban bo SPAAAAARTAAAAA!
-
Witaj, dla cię.
-
Po wielu godzinach nudnego, pozbawionego przygód lotu mój sterowiec wreszcie raczył się rozbić w porcie lotniczym Sombralandu. Spokojnie wyszedłem z pojazdu i ruszyłem w stronę miasta. - Gdzie by tu się udać... - pomyślałem. W końcu postanowiłem pójść w miejsce, gdzie najłatwiej o wszelkie mniej lub bardziej przydatne informacje. Do baru.
-
Ban bo dobry pomysł, ale skoro już tu jestem, to coś skrobnę... 1) Zauważ tylko, że doktryna aliantów zachodnich zakładała, że Niemcy MUSZĄ toczyć wojnę na 2 fronty - zwłaszcza po upadku Francji Churchill zaczął zabiegać o poparcie Stalina. 2) Tylko że obie armie były już zorganizowane do ataku. Różnica polega na tym, że ACz zaczęła je nieco później. Hitler najpewniej wiedział o radzieckich przygotowaniach - zajęcie Besarabii, koncentracja wojsk w zachodnich OW, ustał dopływ surowców. Nawet propaganda radziecka nagle zrobiła się wyjątkowo prowojenna. 3) Owszem, chciał, ale najpierw sam musiał zaatakować. Zapomniał jednak, że japońskie dowództwo wciąż było pod wrażeniem klęsk, które zadała im Armia Czerwona w Mongolii - była już o tym dyskusja na forum. 4) Tylko że kontrola danego terytorium nie musiała być od razu bezpośrednia. Hitler chciał włączyć do Rzeszy głównie Ukrainę i Kaukaz, Rumunia równie dobrze mogła być krajem oficjalnie niezależnym, ale uzależnionym od Niemiec.
-
Ban bo Qebor: 1. Po zdobyciu Polski Hitler musiał przenieść działania zbrojne na zachód - w tym czasie dostawał surowce od Stalina. W czasie wojny zimowej Hitler gromadził wojska do ataku na Francję - zresztą nie był głupi i chciał uniknąć wojny na 2 fronty - zaś Stalin zachowywał się spokojnie. Ataku na ZSRR nie planował aż do 1941, bo myślał, że uda mu się wcześniej zawrzeć pokój z aliantami i zabezpieczy sobie tyły. Ale ZSRR najpierw zajęło Besarabię, a potem zaczęło gromadzić nad granicą radziecko-niemiecką i radziecko-rumuńską olbrzymie siły.
-
Ban bo we Francji (kontynentalnej) nie ma ropy, a konwoje z Afryki byłyby zbyt niepewne - Royal Navy, te sprawy. Z ZSRR Hitler już próbował negocjacji i wychodził na tym całkiem nieźle, ale tu dochodzimy do Stalina i jego geniuszu - Józef sprowokował Niemcy do wojny w 1939, ale zrobił to tak, że jemu nikt nic nie zrobił, ba, Churchill wręcz nalegał, by ZSRR dołączyło do aliantów. Wtedy Hitler i alianci zaczęli się ze Stalinem targować. Hitler był pewien, że Stalin go poprze, ale wtedy Józef popełnił błąd i zajął Besarabię. A stamtąd tylko krok do Ploeszti. Wtedy dopiero Hitler zorientował się, że jest w d*&e, i Niemcy zaczęli szybko przygotowywać ofensywę. Była to całkowita improwizacja, stąd braki w sprzęcie, ale w efekcie Hitler wyprzedził Stalina o jakiś tydzień, może dwa.
-
Ban bo o którym Imperatorze mowa? Tym z Czasu Horusa, z planety o numerze jakimśtam?
-
Ban bo Qebor - Hitler nie mógł zadowolić się skrawkiem sowieckiego imperium - musiał przeć dalej, licząc na to, że zdobędzie Kaukaz i dotrze do Uralu. W przeciwnym wypadku zalałyby go świeże oddziały ACz. Stalin był w o tyle komfortowej sytuacji, że mógł sobie pozwolić na werbowanie nowych rekrutów. Druga sprawa - mundury letnie w zimie. Problem z mundurami zimowymi był taki, że zaczęto je produkować dopiero po rozpoczęciu operacji. Chodziło o efekt zaskoczenia - wywiad radziecki zbierał po niemieckich lasach szmatki i obserwował ceny wełny. I wbrew pozorom miało to sens - sprawdzali w ten sposób, czy Wehrmacht nie wprowadził czasem mundurów zimowych (wzrost cen wełny) i smarów/olejów do działań w zimie (szmatki - wiesz, smarowanie, wycieranie rąk, czyszczenie broni...)
-
Ban bo smacznego!
-
Ban bo Qebor - obrona nic by Hitlerowi nie dała. Bez sojuszników dostarczających surowce zza oceanu nie miałby szans, tym bardziej, że Józef S. planował główne uderzenie przeciw Rumunii. Po zdobyciu pól naftowych w Ploeszti Wehrmacht zostałby bez paliwa i z Brytyjczykami latającymi im nad głowami. Jedyną szansą Hitlera był błyskawiczny atak na ZSRR. Drugi ban bo Master - tak, tak. Już widzę Krieg radośnie biegający z kucykami po łąkach i polach i wychwalający wyższość kucyków nad ludźmi... NA WSZYSTKO, CO DOBRE I ŚWIĘTE, czy ty znasz świat 40k?
-
Czy zamiast silić się na wymyślanie koła od nowa mógłbym podpisać się pod postem psorasa? Nie? W plota... Grałem tylko w Morrowinda, a i z tego niewiele kojarzę, ale nie przeszkadza mi to w zrozumieniu tekstu. Poza tym wszystko jest idealnie, zwłaszcza ten humor i nawiązania do innych ff.
-
Ban bo eh... Gwardia i Vindicare przeszli na stronę FOL, bo to Gwardia i VIdnicare, czyli dwie formacje najbardziej xenofobicznego imperium w dziejach. Eldarzy mają do załatwienia jakieś swoje brudne sprawy i znikną przy pierwszej okazji. Kucyki? Nie sądzę, by poparły genocyd. Zostają - UAC, niedozbrojony POZ, symboliczna Gwardia Dumbledore'a.
-
Witaj na forum, baw się dobrze, na start.
-
Ban bo Qebor - atak prewencyjny miał uprzedzić analogiczny atak ze strony Stalina. Hitler zaatakował na kilka dni przed rozpoczęciem wojny przez ZSRR - do Moskwy dotarł niejako z rozpędu.