SolarIsEpic

Podejrzany-czapka podrnika Ofiara (jeśli pozwolicie będę pisać tylko o czapkach dla kucyków bo za mało znam użytkowników) -Daring Do oczywiście

Jezdem chyba w super-duber procntach spóźniony z tym powitaniem ale twa osoba wielce trollowa (ale w tym dobrym sęsie) i wielce...wielce mnie zainteresowało bo widze że jesteś widocznie fajnym człekiem (albo człeczką) więc wita. PS.Czas na Randomową pieśń- Witaj witaj witaj na Forum MLP. Witaj witaj choć spóźniony do bardzi cięszę się że cię strollowałem poznałem :qKFPC: uper nie?

Że słońce?! Nie wiem jak ale może nam to pomoże.

MT zwrócił się do przywódczyni. Smutna jest ta wieczna noc...czyż nie? Może nigdy nie interesowałem się słońcem...ba byłem chyba jedynym kucem w moim mieście który nie chodził na obchody dnia słońca ale teraz może wszystko by było lepiej gdyby było słońce czyż nie?

Superaśne a najlepszy ten pierwszy (mina Shining Armora po zapytaniu o miesiąc miodowy- BEZCENNE )

Jesteś zmęczony to śpij. Jak jest wieczna noc to każda pora jest dobra. Ja rzadko śpię ale czasem ucinam se paro sekundowe drzemki praca nad skrzydłami to była mordęga.

Umiem wchłaniać ogień ale jest pewien limit.

A kim są włąściwie łowcy! I czemu oni są niby tacy zlowrodzy?! Thermalowi znów puściły nerwy i zaczął z niego bić żar.

Ja sądze że pomysł odwrócenia uwagi może być dobry, ale może by tak odwrócić uwagę Luny? Z podmieńcami sobie poradzimy...znaczy tak myśle, ale to i tak miejsze zło niż księżycowa czarownica.

To co my w końcu mamy zrobić? Jesteście rebeliantami czy czymś tam i co robicie! Nie żebym kwestionował twój sposób zarządzania paniusiu ale powinniśmy działać! I nie obchodzi mnie że mają armie czy coś tam. Gdy ktoś cię blokuje nie uskakujesz! I może to znowu ten mój niekontrolowany temperament ale powinniśmy zacząć działać!

Przekraść się nie da, odwrócić uwagę trudno. Kochany oleju napędowy gdyby nie to że boje się że Nightmare Moon wkroczy pewnie moglibyśmy wparować bez cackania się.

Nic zpuełnie nic prosze pani...miałem pewne wątpliwości jeśli chodzi o....eeee klacz przywutczynie ale już nie mam wątpliwości. MT czerwony jak burak usiadł i już się nie odzywał.

Witam prosze pani hi, hi kapitan. Jak muwił muj przyjaciel potrzebujemy pani hi,hi pomocy.

Aaa ona śpi. Przepraszam.

Panowie Ruby chyba znowu zendlała.

OK sorry. Po prostu w Manehatan przyzwyyczaiłem się do wytwornych dam co boją się nawed atramentu...no była może taka jedna inna tak pomarańczowa, jakiś czas mieszkała u państwa Orange jeśli dobrze pamiętam. MT pogrążył się w myślach nad imieniem klaczy. No nic to było dawno, może nawet już nie żyje.

Przywótczynią? Chłopy nie dają sobie rady i jakaś baba-szpieg musi im pomagać? Najlepszych szpiegów? Ta pewnie boi się ubłocić kopyta.

Oczywiście że będzie opisane skrzydła MT chyba się nie wzieły z kosmosu.

Ale daj znać kiedy będą zapisy. A i skoro są potwory mogą być metamorfozy z kucyka w jakiegoś stwora itd. (coś takiego jak ma Pokemona)

Moja resztka paliwa i twój pył diamentowy powinien wystarczyć na ten lot.

Gadasz z sensem Thermal. Wchodze w to!

No nie wiem Smoczusiu. Podmieńce mogą chyba zabić każdego kto choć krzywo spojrzy na ich królową. Może zamiast się cackać zaatakujemy wprost, zrobimy rozrube zabierzemy to co nam jest potrzebna i wracamy.

Czekaj Thrust mam lepszy pomysł! Pamiętasz tego smoka którego wyczarowałeś w barze? Może możesz go wyczarować na dachu jednej z wierz zamku, ale byle daleko od biblioteki. Odwrócisz uwage strażników!

OK to chyba wyruszamy. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Mam taką proźbę-może wyślijcie wiadomości z linkiem o wyprawie bo znów powtórzy się sytułacja że o niej zapomną inni albo ja.

Eeeeeeeee...Ja bym wolał lasu nie spalać ale i tak tam ide, jestem przecież bardzo ostrożny... Z entuzjazmu potpala róg stołu. ...zwykle. Gasi stół.