No Tric, cieszę się że się w końcu odezwałeś. Co do tego kto jest najlepszym muzykiem w tym gatunku można dyskutować, aczkolwiek jednemu nie można zaprzeczyć- tytuł Bogini Pop od dawna należy do Cher Co do Justina to nie słucham bo zwyczajnie nie lubię męskich wokali. Ale co do historii o nim no to faktycznie, tego nie wiedziałem ale powiem tak- mój stosunek do niego zmieniła w głównej mierze siostra która mimo że go nie słucha to po prostu ostro ganiła moje komentarze odnośnie jego osoby bo przyznaję, często mnie wkurzał.